| uroda
dla ciała
45
w takiej zaaranżowanej jaskini solnej zawiera takie pierwiastki, jak jod, potas, wapń, sód, magnez, brom i selen. Przez uzupełnianie w organizmie braku tych pierwiastków poprawie ulega nasza kondycja zdrowotna – wylicza. Komora solna wspomaga ciało w leczeniu różnych chorób, m.in. schorzeń górnych dróg oddechowych, astmy oskrzelowej, alergii, łuszczycy, stanów zapalnych skóry oraz schorzeń przewodu pokarmowego. Doskonale sprawdza się także wspomagając leczenie osób znerwicowanych lub w depresji.
Relaks dla każdego Jaskinie solne sprawiają wrażenie niemal bajkowych wnętrz. Swoisty klimat podtrzymuje panujący tam półmrok, szum wody, często także cicha relaksacyjna muzyka. Świeże powietrze, bogate w mikroelementy niemal od razu sprawia, że każdy, kto tam przebywa, czuje się bardziej wypoczęty i spokojny. – To nie jest miejsce tylko dla chorych osób – podkreśla pani Grażyna. – To idealne miejsce, aby oderwać się od otaczającego nas świata. Żyjemy szybko, w stresie. Tu mamy możliwość zatrzymać się, wyciszyć, a przy okazji zafundować sobie drogocenną dla zdrowia terapię – wyjaśnia. Przebywanie w takim miejscu poleca się wszystkim, leczniczo natomiast osobom z przewlekłymi infekcjami nosa, zatok przynosowych, uszu, gardła, krtani i oskrzeli. Uważa się, że regularne i systematyczne inhalacje solankowe gwarantują utrzymanie właściwej kondycji obronnej naszego organizmu i mogą zmniejszyć ilość infekcji.
Pierwiastki z komory solnej n J od – odpowiedzialny za prawi-
dłowe funkcjonowanie tarczycy, która zarządza przemianą materii i reguluje wagę ciała. n W apń – wzmacnia odporność organizmu, łagodzi podrażnienia i reguluje funkcje układu krwionośnego. n M agnez – znany pierwiastek antystresowy, wywiera pozytywny wpływ na układ sercowonaczyniowy. n P otas, sód i chlorki – wpływają korzystnie na serce i poprawiają ukrwienie skóry; n Ż elazo – składnik hemoglobiny. n M iedź – działa przeciwgrzybicznie, wpływa na gruczoły wydzielania wewnętrznego. n S elen – spowalnia proces starzenia się skóry.
Recepta
na długowieczność Amerykańscy badacze zauważyli, że większość długowiecznych ludzi charakteryzuje się określonymi cechami osobowości i pozytywnym nastawieniem do życia. Wyniki opublikowano w „Aging”.
Stwierdzono, że osoby badane, które miały co najmniej po 95 lat, były optymistyczne, towarzyskie, niefrasobliwe i doceniały rolę śmiechu w życiu człowieka. Łatwo przychodziło im okazywanie emocji, nie skrywały swoich uczuć. Pozostawały też zaangażowane w różne aktywności oraz posiadały wielu znajomych i bliskich osób. Dotychczas wiązano długowieczność z wpływem genów na zdrowie. Przypuszczano, że niektórzy ludzie mogą żyć dłużej, gdyż mają wysoki poziom dobrego cholesterolu. Teraz wiadomo, że długowieczność jest też
prawdopodobnie następstwem działania genów, związanych z podstawowymi cechami osobowości. – Istnieją dowody mówiące, że osobowość może zmienić się pomiędzy 70. a 100. rokiem życia, więc nie wiemy czy nasi stulatkowie posiadali określone cechy osobowości przez całe życie. Jednakże wyniki naszego badania sugerują, że stulatkowie współdzielą poszczególne cechy i genetyczne podłoże osobowości może odgrywać istotną rolę w osiąganiu zarówno dobrego zdrowia, jak i nadzwyczajnej długowieczności – komentują badacze. (dn)
Trądzik po trzydziestce Patrzysz w lustro i widzisz dojrzałą kobietę z cerą nastolatki? Nie jesteś sama – z trądzikiem i wypryskami zmaga się coraz więcej kobiet, które wiek pokwitania dawno mają za sobą. Jak pielęgnować taką skórę? Choć trądzik w dojrzałym wieku brzmi niedorzecznie, nie jesteś osamotniona w walce z problemami, które zwykle kojarzą się z wiekiem młodzieńczym. Dziś na trądzik cierpi znacznie więcej kobiet niż przed laty – wynika z badania, którego rezultaty prezentowała w marcu podczas swojego dorocznego zjazdu Amerykańska Akademia Dermatologii. Okazuje się, że trądzik dotyka 45 proc. kobiet
w wieku od 21 do 30 lat; 26 proc. kobiet w wieku 31-40 lat i 12 proc. pań w wieku 41-50 lat, dowodzą badania prowadzone przez naukowców z Massachusetts General Hospital. Nie ma niepodważalnych dowodów wskazujących, że jakieś potrawy mogą powodować nasilenie wykwitów skórnych, ale niektórzy lekarze uważają, że w jego leczeniu istotną rolę odgrywa dieta. – Tak naprawdę jednak na trądzik nie ma skutecznego lekarstwa, a jedynym całkiem dobrze się sprawdzającym środkiem jest izotretynoina – mówi Ranella Hirsch, dermatolog z Bostonu. – To był i jest najlepszy lek na trądzik torbielowaty i ropowiczy.
Lekarze coraz częściej oferują jednak terapię laserową i fototerapię, zwłaszcza odkąd w czasopismach „Journal of Cosmetic Laser Therapy” i „Journal of Dermatological Treatment” ukazały się badania, dowodzące ich skuteczności w redukowaniu zmian ropnych i zapalnych. Diane Lang, 42-letnia terapeutka z hrabstwa Morris w New Jersey, która zmaga się z bolesnymi guzkami, poddaje się takim zabiegom raz w miesiącu. Są już nawet dostępne w sprzedaży urządzenia umożliwiające taką terapię w domu, choć póki co są one drogie, a i recenzje konsumentów pozostawiają mieszane odczucia. (go)