Kakadu nr 1/2014 (7)

Page 1

E-magazyn sieci sklep贸w zoologicznych Kakadu


Patroni Medialni e-magazynu KAKADU



PURINA VETERINARY HA KARMA HYPOALERGICZNA DLA PSÓW

Cena w e-sklepie

TYLKO

309 PLN

Dostępny w sieci sklepów zoologicznych Kakadu i e-sklepie


Witamy! Z przyjemnością prezentujemy wiosenne wydanie naszego e-magazynu. Wiosna w tym roku nadeszła szybko, a nawet bardzo szybko. Jest ciepło i przyjemnie, a przyroda budzi się do życia. Do kraju powracają ptaki, by wychować pisklęta. Niestety naturalnych miejsc do budowy gniazd jest coraz mniej, co zagraża istnieniu wielu gatunków. Rozwiązaniem tego problemu jest budowa sztucznych lęgowisk, na przykład w postaci budek lęgowych. Na wiosnę nie tylko ptaki się rozmnażają. W tym czasie rodzi się także najwięcej psów i kotów. Kogo nie rozczula widok psiego lub kociego oseska, prawda? Zachęcamy jednak, by dobrze przemyśleć decyzję o dopuszczeniu do rozrodu czworonożnego pupila, zwłaszcza gdy nie jesteśmy pewni, że znajdziemy dla naszych maluchów nowe domy. A może naszego zwierzaka wykastrować, by zapobiec niepożądanym miotom? Wbrew niektórym obiegowym opiniom kastrując pupila, nie wyrządzamy mu żadnej krzywdy, a wręcz odwrotnie. A skoro już mowa o szczeniakach i kociakach, to może zastanawiacie się właśnie nad tym, czy nie powiększyć rodzinę o jednego z nich? Na pewno warto rozważyć posiadanie czworonożnego przyjaciela, ponieważ wnosi on do naszego życia wiele radości. Dlatego w tym numerze spróbujemy pomóc wam w podjęciu tej decyzji. Zastanowimy się nad tym, czy wybrać zwierzę rasowe czy nie. Skąd je wziąć, na co zwrócić uwagę przy wyborze przyszłego domownika i jak się przygotować na jego przybycie. Niestety nie wszyscy mogą cieszyć się towarzystwem zwierzęcego przyjaciela. Powodem jest alergia, na którą cierpi coraz więcej ludzi. Czy mimo tej przykrej dolegliwości możemy mieć w domu jakieś zwierzę? Czy w ogóle są zwierzęta, które nie uczulają i które nawet alergik może kupić? O tym również piszemy w niniejszym numerze. Wiosenna aura zachęca do spacerów, a jak wiadomo, najprzyjemniejszy jest spacer w towarzystwie psa. Co zrobić, by spacery z pupilem naprawdę sprawiały radość i nam i naszym zwierzakom? Spróbujemy udzielić Wam kilku wskazówek.

Zapraszamy do lektury. Redakcja e-magazynu Kakadu


SPIS TREŚCI

8

Budki lęgowe dla ptaków

20

Spacer z naszym psem

36

Jak dbać o sierść zwierzaków

44

Kupujemy szczeniaka lub kociaka

72

Jakie zwierzę kupić gdy ma się alergię?

76

Rozmnażać czy nie?

88

Fakty i mity o kastracji




Budka lęgowa jest substytutem dziupli. Tych naturalnych, w których ptaki mogą budować gniazda w naszym cywilizowanym świecie jest już coraz mniej. Zawieszanie skrzynek lęgowych stało się więc niemal koniecznie dla utrzymania bioróżnorodności. Ponieważ budowa tych sztucznych dziupli nie jest trudna, każdy z nas może mieć swój wkład w ochronę przyrody. Przy okazji możemy czerpać przyjemność z obserwacji opiekujących się potomstwem ptaków.

Historia budek lęgowych Pierwsze budki lęgowe dla ptaków pojawiły się już w XV wieku. Robiono je ze starych glinianych garnków, tykw i plecionych koszyków. Umieszczano je na ogrodzeniach i poddaszach domów. Myli się jednak ten, kto sądzi, że budowa owych budek podyktowana była troską o ptaki. Żyjący wówczas ludzie chcieli sobie zapewnić w ten sposób dodatkowe źródło pożywienia w postaci jaj i piskląt. Wszystko zmieniło się dopiero w drugiej połowie XIX wieku, gdy ludzie zauważyli, że tam gdzie są ptaki jest mniej owadzich szkodników. Dostrzeżono również związek między wielkością ptasiej populacji i dostępnością miejsc lęgowych. W młodych i jednogatunkowych lasach mało jest miejsc lęgowych, niewiele jest w nich ptaków, a tym samym więcej owadów. Kiedy zrozumiano te zależności, celem wieszania budek stała się ochrona przyrody.

Początkowo uważano, że dobra budka lęgowa musi wyglądać jak naturalna dziupla, dlatego pierwsze skrzynki lęgowe były po prostu wydrążonymi pieńkami drzew. Wykonanie ich było jednak trudne i zabierało sporo czasu. Dopiero na początku XX wieku ornitolog prof. Jan Sokołowski opracował wzory pierwszych budek wykonanych z drewnianych deseczek. W swych projektach brał pod uwagę indywidualne upodobania poszczególnych gatunków ptaków, odpowiednio dostosowując między innymi wielkość otworu wlotowego. Skrzynki lęgowe Sokołowskiego stosujemy do dziś, ponieważ jednak coraz więcej gatunków ptaków potrzebuje pomocy, ornitolodzy cały czas opracowują nowe modele tych sztucznych miejsc na gniazdo, czego przykładem mogą być budki dla jerzyków, które wmurowuje się w ściany domów.



Typy budek lęgowych Skrzynki lęgowe zamknięte Rozpropagowane przez profesora Sokołowskiego klasyczne budki lęgowe zamknięte są najbardziej uniwersalne i najbardziej popularne. Wiją w nich gniazda między innymi sikorki, wróble, muchołówki, mazurki, szpaki, dudki i kowaliki. Charakterystyczną cechą skrzynek lęgowych tego typu jest okrągły otwór wlotowy umieszczony na przedniej ściance.

Skrzynki lęgowe półotwarte Budki półotwarte różnią się od zamkniętych wielkością i kształtem otworu wlotowego. W tym typie skrzynek lęgowych jest on duży i zajmuje całą szerokość górnej części przedniej ścianki. Z tego modelu chętnie korzystają między innymi kopciuszki, kosy, muchołówki, a nawet pustułki.

Skrzynki lęgowe dla jerzyków Budki lęgowe dla jerzyków są odmianą budek zamkniętych. Ich charakterystycznymi cechami są większa szerokość niż wysokość oraz położenie otworu wlotowego bliżej dna i przy jednym z boków. Często są one podzielone na kilka komór lęgowych, ponieważ jerzyki lubią gniazdować w koloniach. Najprostsze budki tego typu, które łatwo zrobić samemu, wykonane są z drewna.

11



W handlu dostępne są jednak modele produkowane z mieszaniny cementu i włókien roślinnych.

Skrzynki lęgowe dla sów Niektóre gatunki sów chętnie korzystają z odpowiedniej wielkości klasycznych budek zamkniętych, jednakże typowa skrzynka lęgowa dla sów wygląda nieco inaczej. Podobnie jak budki dla jerzyków, jest szersza niż wyższa, a otwór wlotowy umieszczony jest z boku. Wewnątrz montuje się czasami dodatkową ściankę, która dzieli budkę na przedsionek i właściwą komorę lęgową, dzięki temu wewnątrz budki jest ciemniej. Ponieważ sowy nie wiją gniazd, dno posypuje się obficie drobnymi trocinami.

Skrzynki lęgowe dla pełzaczy Pełzacze są drobnymi owadożernymi ptakami, które zakładają gniazda w szparach i załomach pękniętej kory drzew, a nie w dziuplach. Budki przeznaczone dla tych sympatycznych mieszkańców naszych lasów i ogrodów mają więc bardzo nietypowy wygląd. Ich bok ma kształt różnobocznego trójkąta prostokątnego, odwróconego kątem prostym do góry. Mocowanie budki znajduje się na najdłuższym boku, dzięki czemu dach jest pochyły.

Skrzynki lęgowe dla kaczek Niektóre gatunki kaczek także korzystają z budek lęgowych. Na przykład gągoły, które normalnie zakładają swoje gniazda w dziuplach wykutych przez dzięcioły, nie pogardzą odpowiedniej


wielkości budką lęgową typu zamkniętego, zawieszoną na drzewie. Z kolei kaczki krzyżówki chętnie zakładają gniazda w skrzynkach umieszczonych na ziemi.

Półki lęgowe dla jaskółek W Polsce spotykamy dwa gatunki jaskółek: oknówkę i dymówkę. Pierwsze z nich przylepiają swe gliniane gniazda

na zewnątrz budynków, drugie wewnątrz. By zachęcić je do lęgów i ułatwić budowę gniazd można przygotować im specjalne półki gniazdowe. Do ich tylnej ścianki dobrze jest umocować siatkę o drobnych oczkach z cienkiego drutu, co ułatwi ptakom umocowanie gniazda. Ponieważ jaskółki gniazdują w koloniach, stosuje się większe półki podzielone na kilka komór lęgowych.

14


Gdzie powiesić budkę lęgową dla ptaków? Skrzynkę lęgową możemy zawiesić na drzewie, ścianie domu lub altany, a nawet na balkonie, pamiętajmy tylko o tym, że podczas lęgów ptaki muszą czuć się bezpiecznie, dlatego wybierzmy miejsce, gdzie ani ludzie, ani zwierzęta nie będą ich niepokoić. Ponadto miejsce to powinno być osłonięte od wiatru i zacinającego deszczu. Najlepiej, jeśli otwór wlotowy skierowany będzie na południowy wschód, północy zachód lub na północ. Unikamy kierunku południowego, ze względu na duże nasłonecznienie, oraz zachodniego, ponieważ z tej strony najczęściej wieją wiatry.

15



Większość ptaków w okresie lęgowym wykazuje terytorializm. Zawieszenie obok siebie dwóch skrzynek, w nadziei, że zamieszkają w nich dwie ptasie rodziny jest zatem bezcelowe. Minimalna odległość między nimi wynosi dla małych gatunków około 20-30 metrów, dla dużych zaś, zwłaszcza sów i innych ptasich drapieżców, nawet 200-300 metrów. Wyjątkiem od powyższej reguły są tylko te gatunki, które gniazdują w koloniach, na przykład jerzyki i jaskółki. W ich przypadku powieszenie obok siebie kilku budek jest wręcz wskazane. Ważne tylko, by wisiały w jednym rzędzie, a nie jedna pod drugą. Budka lęgowa musi być zawieszona stabilnie, by nie kołysała się i nie drgała na wietrze. Do drzew i drewnianych słupów najlepiej skrzynkę przybić dużymi gwoździami z nierdzewnego materiału. Możemy użyć także drutu, ale nie wygląda to estetycznie.

17


Czyszczenie budki dla ptaków Po zakończeniu lęgów powinniśmy budkę porządnie wyczyścić i naprawić ewentualne uszkodzenia, dzięki temu będzie ona służyć ptakom przez wiele sezonów. Po zdjęciu budki i jej otwarciu usuwamy ze środka stare gniazdo. Następnie dokładnie myjemy budkę wewnątrz i zewnątrz ciepłą wodą bez użycia detergentów.

Oczyszczoną budkę możemy schować i powiesić dopiero na wiosnę. Warto jednak pozostawić ją na swoim miejscu, ponieważ w zimie w budkach lęgowych znajdują schronienie ptaki zimujące. Jeśli tak zrobimy, wczesną wiosną dobrze jest jeszcze raz budkę umyć, by przygotować ją na okres lęgowy.

18


PREZENT DLA ŚREDNICH PAPUG

Cena w e-sklepie

TYLKO

20

21

PLN

Dostępny w sieci sklepów zoologicznych Kakadu i e-sklepie


Codzienne spacery należą do obowiązków każdego właściciela psa. Z pewnością jednak jest to obowiązek niezwykle przyjemny, a przynajmniej może być takim. A ile korzyści możemy z niego czerpać! Pod warunkiem wszakże, że spacery z pupilem nie są pięciominutowymi rundami wokół bloku.


Wydawać by się mogło, że pies potrzebuje spacerów po to, by załatwiać swe potrzeby fizjologiczne. Owszem tak jest, ale nie tylko to jest powodem. Aby w pełni zrozumieć, dlaczego spacery są dla naszych pupili ważne, przyjrzyjmy się zachowaniu ich przodków, czyli wilków. Przede wszystkim zwróćmy uwagę na fakt, że wilki są zwierzętami terytorialnymi. Każda wataha, jak nazywamy wilcze stado, ma swój rewir i bacznie pilnuje, by nie wtargnęły nań inne wilcze grupy. Zmusza to zwierzęta do regularnego patrolowania granic rewiru. Wilki muszą także polować, a zanim wytropią zdobycz, muszą czasami przejść wiele kilometrów. Nasze psy zostały udomowione tysiące lat temu, ale nadal przejawiają wiele typowych dla swoich przodków zachowań. Podobnie jak one mają swoje oznakowane rewiry i odczuwają potrzebę ich regularnego kontrolowania; sprawdzają znaki zapachowe pozostawione przez inne psy, których my nawet nie wyczuwamy, ale dla naszych pupili są istną kopalnią informacji o innych psich użytkownikach danego terenu. Psy są zwierzętami towarzyskimi, potrzebują więc kontaktu z przedstawicielami swego gatunku.

21


Jest to niezmiernie ważne zwłaszcza dla szczeniąt, które muszą nauczyć się odpowiednich społecznych zachowań. Doskonałą do tego okazją są właśnie spacery, podczas których nasz pupil może spotykać inne psy i bawić się z nimi. Jeśli nie damy szczeniakowi takiej możliwości, wyrośnie na zwierzę aspołeczne, które nie będzie potrafiło nawiązać prawidłowych relacji ze swymi pobratymcami.

Buszowanie w krzakach jest dla psów również namiastką polowania. Większość z naszych czworonożnych podopiecznych o prawdziwych łowach może już tylko pomarzyć, lecz nadal wykazują typowe dla polowania zachowanie, czyli węszenie w poszukiwaniu tropów ewentualnej zdobyczy. Pies potrzebuje także ruchu, by zachować dobrą kondycję fizyczną. Czy widział ktoś spasionego wilka? Chyba tylko w ogrodzie zoologicznym. Wilki zużywają bowiem bardzo dużo energii podczas swych wędrówek i polowania. A gdzie mają spalać nadmiar tłuszczu nasze zwierzaki, jeśli nie podczas spacerów? Niestety, wielu z naszych podopiecznych cierpli z powodu nadwagi, która jest w równym stopniu skutkiem nieprawidłowej diety, jak i braku ruchu.

22



Dawno już stwierdzono, że codzienne spacery z psem korzystnie wpływają na nasze zdrowie. Pochłonięci obowiązkami związanymi z pracą i domem, często zapominamy o ćwiczeniach fizycznych, ale dzięki naszemu psu możemy to nadrobić. Wielu naukowców twierdzi, że właściciele psów rzadziej cierpią na nadciśnienie, choroby serca i cukrzycę. Regularne spacery pozytywnie wpływają również na pracę mózgu i pozwalają długo

zachować sprawność umysłową. Podobno dwa półgodzinne spacery dziennie to tyle samo, co 6 godzin ćwiczeń na siłowni tygodniowo. Wspólne spacery pomagają zacieśniać więź z czworonożnym przyjacielem Bardzo ważne jest również to, że spacery mogą pomóc zacieśniać więź między nami a naszym czworonożnym przyjacielem. Szczególnie służy temu wspólna zabawa z pupilem, która jest również okazją do nauki posłuszeństwa.

24


Co zrobić, by czerpać ze spacerów jak najwięcej przyjemności? Przede wszystkim zadbajmy o odpowiednie akcesoria do wyprowadzania psa. Zacznijmy od obroży – źle dobrana dla psa, jest jak niewygodne buty dla nas. Ciasna, wżynająca się w ciało obroża może powodować u pupila dyskomfort, a nawet ból. W konsekwencji spacer będzie mu się źle kojarzył, co z kolei może prowadzić do takich niepożądanych zachowań, jak ciągnięcie, a nawet agresja. Wówczas i dla nas spacer z psem przestanie być przyjemny. Kolejną sprawą jest wybór odpowied-

niej smyczy. Jak pisaliśmy wcześniej, w psiej naturze leży potrzeba eksploatacji swego rewiru. Ponieważ nie zawsze możemy puścić go luzem, by mu to umożliwić, najlepiej zaopatrzyć się w smycz możliwie jak najdłuższą. Dzięki długiej smyczy, nasz pupil, pozostając na uwięzi, będzie mógł jednocześnie cieszyć się pewną swobodą. Ponieważ jednak czasami zachodzi konieczność prowadzenia psa blisko nogi, warto rozważyć zakup smyczy o regulowanej długości. W naszych sklepach zoologicznych znajdziemy dwa podstawowe rodzaje takich smyczy. Pierwsze z nich to w zasadzie zwykłe smycze, które można składać na pół.

25


Drugi model to tak zwane smycze automatyczne, które zaopatrzone są w mechanizm zwijający, pozwalający na dowolne regulowanie długości. Jeśli zaopatrzyliśmy się już w dobrą smycz i obrożę, możemy zastanowić się, co zrobić, by spacery nie były monotonne. Psy są inteligentne i ciekawe świata, nie lubią się nudzić. Postarajmy się więc w miarę możliwości dostarczać podczas spacerów nowych wrażeń. Możemy na przykład co jakiś czas zmieniać trasę i odwiedzać miejsca, których nasz pupil jeszcze nie zna. Eksploracja nowych terenów korzystnie wpływanie na funkcjonowanie jego mózgu i nauczy go zachowywać się w nowych sytuacjach. Zerwanie z rutyną i nam sprawi niemałą przyjemność. Nieodzownym elementem spacerów są wspólne zabawy z pupilem, które nie tylko dostarczają rozrywki, ale również zacieśniają więź między nami a naszym psem. Zabawa jest także okazją do nauki pożądanych zachowań. Warto więc zabierać na spacer jakąś zabawkę. Może być nią piłka, bawełniany sznur lub różnego rodzaju aporty. Wybierając się na spacer z psem warto mieć przy sobie drobne psie smakołyki, które posłużą jako nagroda, motywując naszego pupila do nauki. W sklepach zoologicznych znajdziemy nawet specjalne podręczne torebki na przysmaki.

26


Pies, jako istota społeczna, potrzebuje kontaktów z pobratymcami. Jeśli mamy więc taką możliwość, umawiajmy się na wspólne spacery z innymi właścicielami, ewentualnie odwiedzajmy miejsca, które są chętnie przez nich odwiedzane. Nasz pupil będzie miał okazję pobawić się z innymi przedstawicielami swojego gatunku, rozwijając przy okazji niezbędne umiejętności społeczne, a my może nawiążemy nowe przyjaźnie z ludźmi o podobnych zainteresowaniach.

27


Czerpmy ze spacerów jak największą przyjemność, ale nie zapominajmy o bezpieczeństwie naszego pupila. Na przykład, gdy chcemy pozwolić mu biegać luzem, wybierzmy miejsce, w którym nie grozi mu wpadnięcie pod samochód. Nawet najbardziej posłuszny pies może się zagubić, dlatego warto pamiętać o przyczepieniu do obroży zawieszki z naszym adresem i numerem telefonu. Zawieszka taka ma jednak jedną podstawową wadę – może odpaść. Dużo pewniejszym zatem sposobem na oznakowanie pupila, będzie czip. Czip to elektroniczne urządzenie, niewiele większe od ziarnka ryżu, które wszczepia się pod skórę na szyi zwierzęcia. Zakodowany jest w nim numer identyfikacyjny, który wraz z naszymi danymi zostaje wprowadzony do specjalnej kartoteki. Czip w żadem sposób psu nie przeszkadza w życiu, ani nie zagraża jego zdrowiu, a umożliwia szybkie zidentyfikowanie właściciela. Wybierając się na spacer po zmroku dobrze jest założyć psu obrożę i smycz odblaskową, dzięki którym będzie on dobrze widoczny i dla nas, i dla innych. W naszych sklepach zoologicznych dostępne są również światełka na obroże zasilane bateryjkami.

28


Od wiosny do jesieni podczas spacerów nasz pies może zostać zaatakowany przez kleszcze. Te niewielkich rozmiarów pajęczaki stanowią duże zagrożenie dla naszych zwierząt, ponieważ są nosicielami śmiertelnych chorób takich, jak borelioza. Psa możemy chronić przed kleszczami na kilka sposobów. Jednym z nich jest zakładanie obróżek nasączonych substancjami, które odstraszają lub zabijają kleszcze. Ich skuteczność i okres działania jest różna.

Te najlepsze są co prawda najdroższe, ale znacznie lepiej chronią i nie tracą swych właściwości nawet po zamoczeniu. Prócz obróżek możemy stosować również kropelki przeciw kleszczowe. Sprzedawane są one w małych tubkach, których zawartość należy wycisnąć bezpośrednio na skórę zwierzęcia. Bardzo ważne jest, by dobrać odpowiednią dawkę, która zależy od wagi psa. Okres działania tych preparatów wynosi około jednego miesiąca.

29


Wychodząc z naszym pupilem na dwór, pamiętajmy o tym, że nie wszyscy psy lubią, dlatego spacerujmy tam, gdzie nasz zwierzak nikomu nie będzie przeszkadzał. Niestety coraz mniej jest miejsc, szczególnie w dużych miastach, w których zwierzaki mogą się wybiegać, nikomu nie wadząc. Idealnym rozwiązaniem tego problemu są place zabaw dla psów. To specjalnie wydzielone i ogrodzone tereny, często fragmenty parków, gdzie można puścić pupila ze smyczy, by się wybiegał. Zwierzak nie tylko nikomu nie będzie przeszkadzał, ale dzięki ogrodzeniu będzie całkowicie bezpieczne. Psie place zabaw, które wielu europejskich państwach, na przykład w Holandii, istnieją niemal w każdym większym mieście, zaczynają powstawać również u nas. Korzystać z nich mogą między innymi mieszkańcy Poznania, Chorzowa, Trójmiasta, Krakowa i Torunia. Oczywiście to tylko kropla wody w morzu potrzeb.

30


31


Zalegające na trawnikach psie odchody z pewnością nie są ozdobą naszych miast. Ponadto zanieczyszczają glebę. Nie ma więc wątpliwości, że każdy powinien sprzątać po swoim psie. To nie tylko kwestia kultury osobistej, ale również troska o środowisko. Sprzątajmy zatem po naszych pupilach. Pamiętajmy o tym, by nie używać do tego zwykłych reklamówek, ponieważ nie ulegają one rozkładowi. Najlepiej zakupić woreczki na psie kupy, które wyprodukowane są z materiałów ulegających biodegradacji. Dostaniemy je w każdym profesjonalnym sklepie zoologicznym razem ze specjalnymi urządzeniami, które ułatwią nam zadanie.





Jak dbać o sierść

zwierzaków


Nadeszła wiosna! W ramach wiosennych porządków warto również zająć się futrem czworonożnego przyjaciela, które po zimie nie prezentuje się zwykle najlepiej. Tym bardziej, że w okresie zimowym rzadziej pupila kąpiemy i czeszemy. Niezbyt korzystny wpływ na stan okrywy włosowej mają także ubranka, które podczas chłodnych dni zakładamy naszym psom. Ocierają się one bowiem o sierść, łamiąc włosy. Wiosną zwierzęta zrzucają również włos puchowy, który chronił je przed mrozem. U dzikich zwierząt proces ten przebiega bezproblemowo, domowym pupilom, zwłaszcza długowłosym, trzeba jednak trochę pomóc.

KĄPIEL Wiosenną pielęgnację okrywy włosowej czworonożnego przyjaciela dobrze jest zacząć od porządnej kąpieli. Oczywiście dotyczy to głównie psów. Większość kotów nie wymaga tego zabiegu.

Kąpiel ma na celu dokładne oczyszczenie sierści, która po zimie może być przesuszona lub przetłuszczona i zmatowiała. Do kąpieli używamy dobrego szamponu dla psów. Tych przeznaczonych dla ludzi lepiej nie stosować, ponieważ mają niewłaściwy odczyn i mogą podrażniać skórę oraz niszczyć psi włos, zamiast go pielęgnować. Dobry szampon dla psa powinien zachowywać właściwą dla danej rasy strukturę włosa, na przykład nie zmiękczać go u psów szorstkowłosych. Dobrze byłoby również, gdyby wysycał naturalną barwę futra. W naszych sklepach zoologicznych sprzedajemy szampony, które przeznaczone są dla psów o określonej strukturze (miękkiej i jedwabistej, „ciężkiej” i gęstej, szorstkiej i sztywnej) i barwie okrywy włosowej (białej i jasnej, brązowej oraz ciemnej i czarnej).

37


Po kąpieli dobrze jest wetrzeć w futro pupila odpowiednią odżywkę, która wzmocni i nawilży włos, będzie zapobiegać powstawaniu kołtunów oraz ułatwi rozczesywanie.

całe futro, puder natomiast trzeba wetrzeć we włosy, a później kota dokładnie z niego wyczesać. Niektóre kocie rasy można jednak, a nawet trzeba kąpać.

Podobnie jak szampon, dobra odżywka dla psa nie powinna negatywnie wpływać na strukturę i barwę włosa. Takie produkty również można znaleźć w sklepach zoologicznych Kakadu.

Podobnie, jak w przypadku psów, używamy wówczas dobrego szamponu, który nie zmienia negatywnie struktury i barwy futra. Po kąpieli warto wetrzeć w kocie włosy odpowiednią odżywkę. Pamiętajmy tylko, że szampon i odżywka muszą być przeznaczone dla kotów – nie wolno używać produktów dla psów lub ludzi. Po kąpieli i wtarciu odżywki psa lub kota trzeba porządnie wytrzeć ręcznikiem i dokładnie wysuszyć. W tym czasie zwierzę powinno przebywać w ciepłym pomieszczeniu.

Jak wspomnieliśmy wcześniej, większość kotów nie wymaga kąpieli. Nie znaczy to jednak, że ich futra nie trzeba czyścić. Używamy do tego specjalnych lotonów lub pudrów czyszczących. Lotonem zwilżamy miękką ściereczkę, którą następnie przecieramy

38


CZESANIE Ze względu na wzmożone linienie, nieodzownym elementem wiosennej pielęgnacji futra pupila jest czesanie. Gubienie włosa na wiosnę jest całkowicie naturalnym procesem, choć przebiega różnie u różnych ras. Niektóre z nich, na przykład pudle, maltańczyki czy Yorkshire teriery niemal zupełnie nie linieją, inne natomiast wręcz odwrotnie – rasy o dużej ilości podszerska będziemy musieli czesać codziennie, by usunąć martwe włosy. Z kotami jest podobnie: te o gęstym futrze wymagają bardziej intensywnych zabiegów pielęgnacyjnych.

Przy czesaniu domowych pupili bardzo istotną rzeczą jest właściwe dobranie szczotki lub grzebienia do rodzaju okrywy włosowej. Źle dobrane nie spełnią swojego zadania, czyli nie usuną dokładnie martwego włosa. Używając niewłaściwego urządzenia do czesania możemy również podrażnić skórę zwierzaka, a nawet sprawić mu ból, szarpiąc futro, co może całkowicie zniechęcić go do zabiegów pielęgnacyjnych.

Najbardziej zróżnicowane pod względem okrywy włosowej są psy. Istnieją rasy krótkowłose i długowłose, o miękkim futrze i o sztywnym, rzadkim i gęstym – we wszelkich kombinacjach.

39



Koty natomiast możemy z grubsza podzielić na cztery grupy: koty długowłose z małą ilością podszerstka, koty długowłose z dużą ilością podszerstka, koty krótkowłose z małą ilością podszerstka oraz koty krótkowłose z dużą ilością podszerstka. Niezależnie od tego, jaką okrywą włosową cechuje się nasz pupil, nie powinniśmy mieć problemu z dobraniem odpowiedniego urządzenia do czesania. W przypadku niektórych ras, przyda się nam nie jedno, a kilka różnych szczotek lub grzebieni. Na przykład szczotki o sztywnych krótkich i prostych zębach dobrze sprawdzają się przy czesaniu psów krótkowłosych o gęstym podszerstku, a miękkie szczotki włosiane kotów o delikatnym, krótkim futerku. W przypadku niektórych psich ras wiosenna pielęgnacja futra obejmuje także takie zabiegi, jak strzyżenie i trymowanie. Zimą zwykle ich nie wykonujemy, ponieważ dłuższe futro lepiej chroni przed zimnem. Obydwa zabiegi wymagają pewnych umiejętności, dlatego możemy skorzystać z pomocy zawodowego groomera, czyli psiego fryzjera. Przed strzyżeniem i trymowaniem należy psa dokładnie wykąpać i wyczesać.

41


ODPOWIEDNIA DIETA Prawidłowy przebieg wiosennego procesu wymiany futra wspomóc może odpowiednia dieta, która powinna zawierać wszystkie niezbędne składniki biorące udział w wytwarzaniu włosów. Przede wszystkim wysokowartościowe i łatwo przyswajalne białko, ponieważ to właśnie ono jest podstawowym budulcem włosów. Niebagatelną rolę w procesie linienia odgrywają również niezbędne nienasycone kwasy


łuszczowe, witaminy A, E, C i biotyna oraz cynk. W naszych sklepach zoologicznych sprzedajemy karmy dla psów i kotów, które – poza tym, że zawierają wszystkie składniki niezbędne do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania organizmów zwierząt – korzystnie wpływają na stan skóry i okrywy włosowej. Oferujemy również preparaty witaminowo-mineralne, które mają takie samo działanie.


szczeniaka lub kociaka


Towarzystwo zwierząt domowych może wyjść nam tylko na zdrowie, dlatego pomysł sprowadzania do domu czworonożnego przyjaciela jest jak najbardziej godny pochwały. Powinna być to jednak dobrze przemyślana decyzja, ponieważ posiadanie kota lub psa to nie tylko przyjemność, ale i obowiązek. Trzeba się zastanowić też nad tym, czy chcemy zwierzę rasowe czy nie, czy go kupić czy też wziąć ze schroniska, itd. A gdy już podejmiemy decyzję, czeka nas wizyta w sklepie zoologicznym, w celu zakupienia wszystkiego, co mały pies lub kot potrzebuje.

45


Rasowy czy nierasowy? Wybór między zwierzęciem rasowym a nierasowym jest kwestią gustu i naszych oczekiwań. Warto dobrze zastanowić się, zanim podejmiemy ostateczną decyzję, by uniknąć późniejszych rozczarowań.

Jeśli nie mamy konkretnych oczekiwań, co do naszego zwierzęcego przyjaciela możemy rozważyć przygarnięcie kundelka lub dachowca. One również zasługują na naszą miłość i mogą być wspaniałymi zwierzęcymi przyjaciółmi. Trudno jest jednak przewidzieć, jak będą wyglądały i jaki będą mieć temperament, gdy dorosną.

Jeśli pragniemy pupila o konkretnym wyglądzie i zachowaniu, kupmy psa lub kota z rodowodem. Każda rasa ma bowiem pewne charakterystyczne dla siębie cechy i choć oczywiście istnieją różnice indywidualne między poszczególnymi osobnikami wiemy mniej więcej, co wyrośnie z tej małej kulki, którą przynieśliśmy do domu.

46


Gdzie kupić? Niezależnie od tego, czy pragniemy posiadać zwierzę rasowe czy nie, unikajmy takich miejsc, jak bazary i giełdy. Pomijając fakt, że sprzedaż kotów i psów na targowiskach jest niezgodna z Ustawą o Ochronie Zwierząt, nie mamy żadnej gwarancji, że nabywamy zwierzę zdrowe fizycznie i psychicznie. Niestety ludziom, którzy w takich miejscach handlują szczeniakami i kociakami zależy zwykle tylko na tym, by na nich zarobić i nie dbają o ich dobro. Z tych samych powodów lepiej wystrzegać się wszelkich aukcji internetowych. Rodowodowego psa lub kota kupujemy bezpośrednio od hodowcy. Namiary na hodowle interesującej nas rasy znajdziemy w internecie albo zdobędziemy w klubie felinologicznym lub kynologicznym. Przed podjęciem ostatecznej decyzji, warto odwiedzić kilku hodowców, zobaczyć w jakich warunkach żyją zwierzęta, jak się zachowują, jak wyglądają rodzice kociąt lub szczeniąt, itd. W ten sposób znajdziemy pupila, który w pełni spełnia nasze oczekiwanie.

47


Po nierasowego psa lub kota możemy udać się do schroniska dla bezdomnych zwierząt. Także w internecie znajdziemy tam wiele stron organizacji i osób prywatnych, które szukają nowych domów dla bezdomnych psiaków i kociaków. Warto tylko upewnić się, czy nie mamy do czynienia z pseudo-hodowlą. Przykro o tym pisać, ale są ludzie, którzy oferując rzekomo bezdomne zwierzęta do adopcji, w rzeczywistości specjalnie je rozmnażają i handlują nimi. Koty i psy żyją u nich w bardzo złych warunkach, a te, które nie znajdą właścicieli często są wyrzucane na ulicę.

48


Na co zwrócić uwagę? Wybierając wymarzonego pupila kierujemy się emocjami. Słusznie, ale warto też zaangażować odrobinę rozsądku, by uniknąć późniejszych rozczarowań. Dobrze jest na przykład przyjrzeć się uważnie warunkom, w jakich wychowują się kocięta lub szczenięta, ponieważ kształtują one ich charakter. Oczywiście, jeśli bierzemy malucha ze schroniska, zwykle nic nie wiemy o jego przeszłości. Co innego, gdy kupujemy go bezpośrednio od hodowcy. Zwróćmy zatem uwagę na to, czy w miejscu, gdzie przebywają zwierzęta jest czysto. Brudne miski i legowiska to wylęgarnia chorób. Ważne jest również to, czy kocięta lub szczenięta mają dużo kontaktu z opiekunem, czy widują go jedynie w porze karmienia. Kontakt z człowiekiem w pierwszych tygodniach życia jest bowiem niezwykle istotny, ponieważ w tym okresie kształtują się zachowania socjalne. Zwierzę, które we wczesnym dzieciństwie nie przebywało z ludźmi, może nigdy nie nawiązać z nami bliskich relacji. Przyjrzyjmy się uważnie zachowaniu kociaków lub szczeniąt. Dobrze z socja-

lizowane zwierzaki w pierwszej chwili na nasz widok mogą się wprawdzie schować, ale później wiedzione ciekawością powinny wyjść i sprawdzić, kto to do nich przyszedł. Osobom, które nie mają dużego doświadczenia w opiece nad psami i kotami, zaleca się wybierać z miotu osobniki odważne i ciekawskie świata, ponieważ zwykle sprawiają one mniej problemów wychowawczych. Spróbujmy również ocenić stan zdrowia szczeniąt lub kociąt. Nawet bez fachowej wiedzy medycznej jesteśmy wstanie zauważyć pewne symptomy, które mogą świadczyć o chorobie. Naszą czujność powinny wzbudzić przede wszystkim wszelkiego rodzaju wycieki z nosa, uszu, oczu, odbytu i dróg moczowo-płciowych, wzdęty lub zapadnięty brzuszek, zmierzwione futerko i wystające żebra. Zdrowy kociak lub psiak powinien być aktywny, wesoły i skory do zabawy.

49


Jak się przygotować? Zanim przyniesiemy kociaka lub szczeniaka do domu, powinniśmy poczynić pewne przygotowania. Przede wszystkim zadbać o ich bezpieczeństwo, usuwając z ich zasięgu wszelkie rzeczy, które mogą stanowić zagrożenie dla ich zdrowia.

Koty na przykład lubią skubać rośliny doniczkowe, a niektóre z nich są trujące, dlatego jeśli takie mamy, lepiej je usunąć. Będziemy musieli również udać się do sklepu zoologicznego, by zakupić karmę i wszystkie niezbędne akcesoria.

50


Karma Właściwa dieta jest podstawą zdrowia i prawidłowego rozwoju szczeniąt. Możemy taką próbować komponować samemu lub podawać gotową karmę. Obydwie opcje są dobre, ale druga znacznie upraszcza żywienie pupili. Trudno jest bowiem samemu ułożyć w pełni wartościowe menu. W naszych sklepach znajdziemy natomiast wiele doskonałych gotowych pokarmów, które dostarczają szczeniakom wszystkich niezbędnych składników odżywczych.

Jeśli zdecydowaliśmy się na podawanie gotowej karmy, powinniśmy kupić taką, która jest jak najlepiej dostosowana do indywidualnych potrzeb naszego pupila. Przy wyborze warto przede wszystkim uwzględnić masę ciała, jaką osiągnie w dorosłym życiu. Szczenięta ras małych, średnich, dużych i olbrzymich inaczej się bowiem rozwijają i mają nieco inne potrzeby pokarmowe. Najlepiej byłoby zatem wybrać produkt dedykowany szczeniętom z tej grupy wagowej, do której zaliczany jest nasz podopieczny. Na sklepowych półkach znajdziemy karmy dla szczeniąt ras małych, ras średnich, ras dużych i ras olbrzymich, więc nie powinniśmy mieć problemów z kupnem odpowiedniego produktu.

51


Inna sprawa, że tylko w przypadku szczeniąt rasowych możliwe jest prawidłowe określenie docelowej masy ciała. Jeśli mamy kundelka, to ile będzie ważył jest dla nas zagadką. Pewną wskazówką jest waga ciała rodziców, o ile ich znamy, ale nie można się tym aż tak bardzo sugerować. Gdy zatem mamy nierasowego psa, możemy kupić karmę, która jest przeznaczona dla szczeniaków wszystkich ras, niezależnie od wielkości.

Miski Naszemu szczeniakowi będą potrzebne przynajmniej dwie miski: jedna na wodę, a druga na jedzenie. Do wody powinien mieć stały dostęp, ale jeśli chodzi o jedzenie, wręcz odwrotnie.

Zaleca się, by po skończonym posiłku zabierać miskę, nawet jeśli jeszcze coś w niej zostało. Przyczyny takiego postępowania są dwie. Wiele psów przejawia skłonność do przejadania się, gdy mają zawsze pełną miskę. Zachowanie to pozostało im po przodkach, czyli wilkach. Po udanym polowaniu zwierzęta te starają się zjeść jak największą ilość mięsa, ponieważ nigdy nie wiadomo, kiedy nadarzy się okazja do następnego posiłku. Inni przedstawiciele psiego rodu, jeśli zawsze mają dostęp do jedzenia, stają się wybredne i zaczynają kaprysić przy jedzeniu. Nie czują bowiem presji zjedzenia wszystkiego, co dostały, ponieważ „nie obawiają się, że będą głodne”.


Wiemy już ile misek kupić, zastanówmy się teraz jakie to mają być miski. W naszych sklepach znajdziemy trzy ich rodzaje: wykonane z tworzywa, metalowe i ceramiczne. Wszystkie doskonale spełniają swe zadanie, więc wybór jest właściwie wyłącznie kwestią gustu. Dużo większe znaczenie mają takie cechy miski, jak wielkość i kształt. Na przykład dla psów o spłaszczonych pyszczkach poleca się płytkie miski, ponieważ z głębokich trudno jest im jeść.

Smycz, obroża lub szelki Kolejnym niezbędnym elementem wyprawki dla szczeniaka jest smycz. Z pewnością im dłuższa, tym lepiej, ponieważ szczeniak ma więcej swobody, pozostając pod naszą kontrolą, ale długa smycz jest jednak mało wygodna do noszenia. Dobrym pomysłem jest więc zakup smyczy o regulowanej długości. Największe możliwości pod tym względem dają tzw. smycze automatyczne. Dzięki mechanizmowi zwijającemu mogą mieć one nawet kilka metrów długości, a można je skrócić niemal do zera. Musimy też kupić obrożę albo szelki. Co wybrać? W tej kwestii zdania się podzielone. Zwolennicy szelek twierdzą, że obroże są dla szczeniaków bardzo niewygodne, co może zniechęcić je do spacerów, a ponadto mogą uszkodzić młodym psom tchawicę. Z kolei zwolennicy obroży dowodzą, iż szelki wyrabiają u szczeniąt nawyk ciągnięcia i mogą być przyczyną problemów z kręgosłupem.


Wiele jednak wskazuje na to, że i jedni i drudzy nie mają racji. Prawidłowo dobrane, ani szelki ani obroże nie stanowią zagrożenia dla zdrowia szczeniaka i nie mają negatywnego wpływu na jego zachowanie podczas spacerów. Nie ma zatem większego znaczenia to, czy wybierzemy szelki czy obroże. Najlepiej jednak przyzwyczajać szczeniaka do noszenia i jednych i drugich, ponieważ zarówno szelki, jak i obroża będą nam przydatne. Na przykład na wędrówkę po górach lepiej nadają się szelki, a podczas nauki podstawowych zasad posłuszeństwa obroże.

Kaganiec Można się spierać oto, czy kaganiec jest szczeniakowi potrzebny. Jak bowiem taki maluch może zrobić komukolwiek krzywdę. Niemniej jednak w prawie, które nakazuje prowadzenie psa w kagańcu nie precyzuje, że dotyczy wyłącznie zwierząt dorosłych. Warto zresztą przyzwyczajać pupila do noszenia kagańca od najmłodszych lat. W naszych sklepach zoologicznych można znaleźć kilka rodzajów kagańców. Dla szczeniąt najlepsze są kagańce z materiału, mające postać opaski obejmującej kufę, które są bardzo lekkie. Pamiętajmy tylko, że rozmiar kagańca musi być tak dobrany, by pies mógł otworzyć pysk i swobodnie dyszeć. Dyszenie jest bowiem u psów sposobem na obniżenie temperatury ciała, ponieważ nie mają one gruczołów potowych.

Legowisko Pies powinien mieć w mieszkaniu swoje własne legowisko. W sprzedaży dostępnych jest kilka rodzajów legowisk i każde z nich dobrze spełnia swoje zadanie. O wyborze w dużej mierze decydują względy estetyczne. Rzecz jasna trzeba wybrać legowisko w odpowiednim rozmiarze, by zwierzak mógł się na nim wygodnie ułożyć. Szukając odpowiedniego posłania warto także zwrócić uwagę na inne rzeczy. Na przykład na to, czy łatwo je utrzymać w czystości (niektóre legowiska mają

54


zdejmowane pokrowce, inne można prać w całości); albo na to, ile miejsca zajmuje w mieszkaniu (niektóre modele mają to do siebie, że powierzchnia miejsca do leżenia jest dużo mniejsza niż powierzchnia całego legowiska).

Kosmetyki i akcesoria Kompletując wyprawkę dla naszego pupila, nie zapomnijmy o kosmetykach i akcesoriach do pielęgnacji. Warto było by kupić dobry szampon i ewentualnie odżywkę do włosów. Trzeba tylko zwrócić uwagę, czy są przeznaczone dla szczeniąt. Do pielęgnacji futra potrzebna będzie również dobra szczotka lub grzebień, albo jedno i drugie. W ich przypadku kryteria wyboru są dwa. Przede wszystkim przyrządy te powinny być tak dobrane, by nie szarpać delikatnego futerka szczeniaka i nie drapać jego skóry. Drugim kryterium jest rodzaj okrywy włosowej. Warto również kupić cążki do przycinania pazurków oraz preparaty do czyszczenia oczu i uszu.

Zabawki można również wykorzystać do nauki podstawowych zasad posłuszeństwa. Spośród wszystkich zabawek, które można znaleźć na sklepowych półkach, dla szczeniąt poleca się te, które wykonane są z lateksu lub bawełny. Są one bezpieczne, nawet gdyby psiakowi zdarzyło się odgryźć kawałek i połknąć.

Na pchły i kleszcze Pchły i kleszcze roznoszą wiele chorób. Inwazja tych pasożytów może się źle skończyć zwłaszcza u szczeniąt, które są delikatniejsze od psów dorosłych. Szczeniaka trzeba więc przed nimi chronić. Preparaty przeciw pchłom i kleszczom występują w kilku postaciach: obróżek, kropelek, spray, szamponów i pudrów (te ostatnie to głównie preparaty przeciw pchłom). Najlepsze są środki o

Zabawki Niezbędnym elementem wyprawki dla naszego nowego członka rodziny są także zabawki. Dostarczają psu rozrywki, pozwalają wyładować nadmiar energii i rozwijają wrodzone umiejętności.

55




długim czasie działania, ponieważ nie tylko zabijają te pasożyty, które już naszego pupila zaatakowały, ale chronią go przed kolejnymi inwazjami. Wśród nich największą popularnością cieszą się obróżki i kropelki. Kupując preparat przeciw pchłom i kleszczom upewnijmy się, że jest on bezpieczny dla szczeniąt. Niektóre bowiem środki są dla nich za silne i mogłyby im zaszkodzić.

Na czas podróży Akcesoriami, które mogą być nam potrzebne podczas podróży są: transporter, szelki samochodowe i mata samochodowa. Dwóch pierwszych używamy po to, by zapewnić zwierzęciu bezpieczeństwo, ostatniego po to, by chronić tapicerkę naszego auta. Transporter jest użyteczny niezależnie od tego, czy podróżujemy samochodem, pociągiem czy samolotem. Jego rozmiar powinien być tak dobrany, by pies mógł nie tylko swobodnie w nim się położyć, ale również usiąść i stanąć. Szelek i maty używamy w trakcie jazdy samochodem. Szelki zabezpieczają zwierzę podczas gwałtownego hamowania lub ewentualnego wypadku. Od zwykłych szelek różnią się znacznie szerszym paskiem biegnącym wzdłuż klatki piersiowej, co zmniejsza nacisk.

58




Karma

Miski

Kompletując wyprawkę dla naszego kociaka, zaczynamy od kupna karmy. Mimo, że w naszych sklepach zoologicznych karm dla kociąt jest sporo, wybór będzie łatwiejszy niż w przypadku karmy dla szczeniąt. Powodem tego jest fakt, że u kotów nie występują aż tak duże różnice między rasami, więc wszystkie kocięta mają mniej więcej te same potrzeby pokarmowe.

Liczba misek, jaka będzie nam potrzebna zależy od tego, czym będziemy naszego kota żywić. Jeśli mamy zamiar podawać mu tylko suche jedzenie albo tylko mokre, wystarczą dwie.

Początkowo najlepiej podawać kociakowi taką samą karmę, jaką jadł przed przybyciem do naszego domu. Dzięki temu unikniemy sensacji żołądkowych, które mogą pojawić się wskutek nagłej zmiany diety. Później możemy stopniowo zmieniać pożywienie. Przy okazji warto rozważyć to, czy chcemy stosować urozmaiconą dietę, czy też podawać tylko jeden produkt. Wszystko wskazuje na to, że koty nie potrzebują urozmaiconej diety, jeśli otrzymują dobrej jakości suchą karmę. Istnieje jednak powód, dla którego warto podawać kociakom różny pokarm. Chodzi o to, by przyzwyczaić je do różnorodnego pokarmu, dzięki czemu nie będą później grymasić przy jedzeniu.

Jeśli zaś planujemy karmić go różnorodnym pokarmem, kupny od razu trzy. W przypadku żywienia jednym rodzajem karmy, jedną miskę przeznaczymy na pokarm, a jedną na wodę. Przy urozmaiconej diecie, jedna miska będzie na karmę suchą, jedna na mokrą, a jedna na wodę. Dlaczego tak? Koty lubią jadać często, ale małymi porcjami. Dlatego suchą karmę, która długo zachowuje świeżość mogą mieć zawsze w misce. W przeciwieństwie do karmy mokrej, którą podajemy tylko w takiej ilości, jaką kot może w krótkim czasie zjeść. Większość kotów nie wykazuje tendencji do przejadania się i doskonale potrafi regulować sobie ilość przyjmowanego pokarmu, dlatego mogą mieć zawsze pełną miskę.

61





Transporter

Smycz i szelki

Być może nie planujemy podróżować z kotem po świecie, ale i tak transporter może się nam przydać. Choćby po to, by mieć w czym zawieść naszego pupila do gabinetu weterynaryjnego na okresową kontrolę stanu zdrowia i szczepienia ochronne. Do wyboru mamy transportery z tworzywa, albo specjalne torby do przewozu kotów.

Szelki i smycz nie są niezbędnym elementem wyprawki dla kociaka, ale mogą się przydać. Ze względów bezpieczeństwa w niektórych sytuacjach lepiej trzymać kota na smyczy. Nigdy nie wiadomo bowiem, czy nasz pupil czegoś się nie przestraszy i nie będzie próbował uciec.

Torby są bardzo wygodne do noszenia, ale wydają się sprawdzać bardziej podczas krótkich podróży, na przykład do lekarza weterynarii. Mniej przydatne są również zimą, ponieważ trudno je ocieplić. Z kolei transportery lepiej sprawdzają podczas dalszych wyjazdów, a że łatwo uszyć na nie ocieplający pokrowiec, również podczas mrozów.

Legowisko Koty lubią spać w różnych miejscach, dlatego możemy kupić im nie jedno legowisko, ale kilka. Oprócz klasycznych „kocich łóżek”, na przykład w formie budek, trafionym zakupem jest specjalny hamak, który zawiesza się na kaloryferze lub legowisko na parapet.

65


Drapak Drapak powinniśmy kupić, jeśli nie chcemy mieć zniszczonych mebli. Nie można kota oduczyć drapania, dlatego trzeba mu dać coś, specjalnie do tego celu przeznaczonego. W naszych sklepach zoologicznych oferujemy szeroką gamę drapaków: od deseczek, które zawiesza się na ścianie, aż do tak zwanych kocich mebli, czyli dużych drapaków z półkami i budkami. Patrząc z kociego punktu widzenia, najlepsze są kocie meble. Kot może się na nie wspinać i skakać po półkach. Ponadto koty lubią obserwować świat z

góry. Niemniej jednak każdy drapak spełnia swoją funkcję. Musi jednak posiadać stabilną podstawę lub być dobrze zamocowany.

Kosmetyki i akcesoria Do pielęgnacji kociego futra możemy używać szamponów i odżywek do włosów. Wbrew obiegowym opiniom, koty można kąpać, a w przypadku przedstawicieli niektórych ras wręcz konieczne. Pamiętać należy tylko, by do kąpieli używać szamponów i odżywek przeznaczonych specjalnie dla kotów.

66


W przypadku kotów, które rzeczywiście kąpieli nie wymagają, bądź wyjątkowo źle je znoszą, do czyszczenia futra można używać czyszczących pudrów lub płynów.

Wśród akcesoriów do pielęgnacji okrywy włosowej nie powinno zabraknąć również odpowiednich grzebieni i szczotek. Trzeba je odpowiednio dobrać do rodzaju włosa. Na przykład szczotki włosiane lub gąbkowe dobrze sprawdzają się w przypadku kotów krótkowłosych z niewielką ilością podszerstka, a druciane zgrzebła w przypadku przedstawicieli ras o krótkim, ale bardzo gęstym futrze

67



Na pchły i kleszcze

Zabawki

Jeśli chcemy wypuszczać naszego podopiecznego na dwór, koniecznie kupmy preparat przeciwko pchłom i kleszczom. Pasożyty te stanowią duże zagrożenie dla zdrowia kotów, ponieważ roznoszą wiele chorób.

Każdy kociak potrzebuje zabawek. Bawiąc się, rozwija sprawność fizyczną i umysłową oraz trenuje wrodzone umiejętności. Kotom najbardziej przydają do gustu wszelkiego rodzaju piłeczki za którymi mogą się uganiać oraz zabawki z futerkiem i piórkami, które kojarzą się z ich naturalną zdobyczą.

Wspomniane preparaty dostępne są w różnych formach, ale w przypadku kotów najlepiej sprawdzają się środki, które zakrapla się na skórę. Skuteczne są także obróżki, ale niektóre koty uczą się je zdejmować.

Ponieważ wspólna zabawa zacieśnia więzi z pupilem, dobrze jest kupić również zabawki do tego celu przeznaczone. Doskonałym wyborem będą na przykład tzw. wędki, czyli zabawki na sznurku.

69


Brylantowa rodzina Żwirki dla kotów i innych zwierząt domowych Brylant Dla każdego opiekuna kota, gryzonia, królika czy ptaka ważna jest dobra jakość żwirku do kuwety lub ściółki do klatki. Powinny być one wydajne, dobrze chłonąć wilgoć i zapachy, zachowywać higieniczną czystość oraz ułatwiać sprzątanie. Takie właśnie są żwirki i ściółki marki Brylant. Produkty Brylant to szeroki asortyment żwirków bentonitowych i silikonowych dla kotów oraz ściółki drewniane dla kotów, gryzoni i królików.

Brylant bentonitowy dla kotów Żwirki bentonitowe Brylant należą do grupy żwirków zbrylających się. Produkowane są z wysokiej jakości glinki betontonitowej, która charakteryzuje się wysoką absorpcją wilgoci i zapachów, a tym samym dużą wydajnością. Żwirki betontonitowe Brylant są w 100% ekologiczne. Dostępne są w kilku wersjach: o różnej granulacji oraz żwirki zapachowe i bez zapachu.

Brylant drewniany dla kotów, królików, gryzoni i ptaków Produkowane z drzewa iglastego drewniane Brylanty doskonale sprawdzają się zarówno roli żwirków dla kotów, jak i ściółek dla gryzoni i królików. Dla kociaków i małych gryzoni polecamy szczególnie Brylant Mini Pellet, ze względu na bardzo małe granulki (4mm). Drewniane ściółki brylant doskonale chłoną wilgoć i zapachy oraz są biodegradowalne. Zużyte można wyrzucać do toalety.

Brylant silikonowy dla kotów W brylantowej rodzinie znajdziemy również żwirek silikonowy. Wykonany ze specjalnego minerału jest całkowicie naturalny i biodegradowalny. Brylant silikonowy cechuje się dużą wydajnością – 1 opakowanie odpowiada 3 opakowaniom zwykłego żwirku – i błyskawicznie neutralizuje mocz i nieprzyjemne zapachy. Ponadto jest lekki, estetyczny i łatwy w stosowaniu.




JAKIE ZWIERZĘ KUPIĆ GDY MA SIĘ ALERGIĘ? Choć rozwój cywilizacji przyczynił się do polepszenia higieny i warunków życia to paradoksalnie sprzyja on tak częstego występowania alergii. Faktem jest, że liczba osób cierpiących na różne formy alergii wzrasta. Dla wielbicieli zwierząt alergia może być podwójnie trudna do zniesienia, ponieważ uniemożliwia im posiadanie wymarzonego zwierzęcego przyjaciela. Czy naprawdę ludzie z alergią nie mogą mieć zwierząt? A może są gatunki czy rasy, które nie uczulają?

Zwierzęta, które nie uczulają? Choroba, którą nazywamy alergią jest rodzajem nadwrażliwości na pewne czynniki zewnętrzne, zwane alergenami. Reakcje ludzkich organizmów w przypadkach zetknięcia się z alergenami są bardzo różne: katar, łzawienie, obrzęki, a nawet śmierć w wyniku wstrząsu anafilaktycznego. Różne są również czynniki, które te reakcje wywołują: pyłki kwiatów, roztocza, pewne produkty spożywcze, lekarstwa i wiele innych. Wydaje się, że alergenem może być praktycznie wszystko, choć niektóre „rzeczy” mogą uczulać bardziej niż inne. To znaczy, że więcej osób wykazuje na nie nadwrażliwość. Zaliczają się do nich między innymi właśnie zwierzęta. Powszechnie uważa się, że uczulają ssaki i ptaki. Pierwsze dlatego, że mają sierść, drugie, ponieważ mają pióra. Mówi się nawet o „alergii na sierść” lub o „alergii na pióra”. A skoro tak, to gatunki pozbawione sierści i piór, na przykład gady czy ryby, nie uczulają. Nie tylko zresztą one.


Jeśli uczula sierść, to logicznym wydaje się, że bezwłose rasy psów i kotów, również można polecić osobom z alergią. Są też tacy, którzy dowodzą, że niektóre rasy również nie uczulają, choć nagie nie są, ponieważ mają „włosy” a nie „sierść”. Gdyby to było prawdą, alergicy mieliby problem z głowy: wystarczy, że kupiliby sobie takiego antyalergicznego zwierzaka. Ale nie jest... Przede wszystkim warto wiedzieć, że często to nie na sierść (lub włosy) czy pióra jesteśmy uczuleni, ale na żyjące w nich roztocza. Ponadto, nie tyle uczula nas sierść lub pióra, ile białko zwierzęce, które znajduje się także w złuszczającym się naskórku i ślinie. To prawda, że unoszące się w powietrzu pióra i włosy sprzyjają rozprzestrzenianiu się alergenu w naszym otoczeniu, ale nie oznacza to, że w towarzystwie nagich zwierząt jesteśmy bezpieczni. Niestety możemy reagować alergią na każdą rasę psa lub kota. Możemy być również uczuleni na każde zwierzę. Tak, jak bowiem wspomnieliśmy na początku, alergenem może być praktycznie wszystko.

74


Skazani na życie bez zwierząt? Czy fakt, że obecność każdego zwierzęcia możemy przypłacić katarem, łzawieniem, puchnięciem, swędzeniem czy też innymi objawami uczulenia oznacza, iż cierpiąc na alergię musimy zwierząt unikać? Nie jest tak źle. Alergik również może cieszyć się towarzystwem zwierząt. Białka zwierząt różnych gatunków różnią się od siebie, a to oznacza, że na jedne mogą wywoływać u nas reakcję alergiczną, a inne nie. Wielu ludzi może mieć w domu papużkę lub świnkę morską, ale o posiadaniu kota lub psa muszą zapomnieć.

że alergia nie musi pozbawiać nas towarzystwa zwierząt. Wystarczy znaleźć takie, ma które nie jesteśmy uczuleni. Problem tylko w tym, że nie zawsze jest to takie proste. Ponieważ nie można jednoznacznie stwierdzić, że niektóre gatunki lub rasy są „antyalergiczne”, pozostaje nam próbować takie znaleźć. Istnieją testy, które pozwalają stwierdzić, na co jesteśmy uczuleni. Możemy również odwiedzać znajomych, którzy mają różne zwierzaki

Jeszcze bardziej interesujące jest to, że fakt, iż ktoś jest uczulony na przykład na koty, nie oznacza jeszcze, że na wszystkie rasy kotów. Tak samo jest w przypadku psów. Nie chodzi tu jednak o konkretne rasy, ponieważ nie istnieją rasy, które nie uczulają. Ktoś jest uczulony na persy, ale nie na syjamy, a ktoś inny odwrotnie – to indywidualne różnice. Co jeszcze dziwniejsze, istnieją ludzie, którzy reagują alergią na wszystkie koty lub psy, poza własnymi. Wygląda tak, jakby na swoich pupili się uodpornili. Nie ma zatem wątpliwości,

75


?

Rozmnażać czy nie



Kogo nie rozczula widok psiego lub kociego oseska? Zapewne niejednemu z nas przyszło do głowy, jak miło byłoby mieć takie maluchy we własnym domu: „A może by tak dopuścić moją suczkę (kotkę), by przynajmniej raz miała dzieci?” Kusząca myśl, pamiętać jednak trzeba, że posiadanie szczeniąt lub kociąt wiąże się nie tylko z przyjemnością, ale również z licznymi obowiązkami, a także z dużą odpowiedzialnością. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że matce i jej dzieciom trzeba stworzyć odpowiednie warunki, podczas ciąży, karmienia i dorastania młodych zapewnić odpowiedni pokarm, opiekę wete-

rynaryjną, itd. Powinniśmy również zatroszczyć się o dalsze losy naszych szczeniaków czy kociaków, czyli znaleźć im nowych, dobrych i odpowiedzialnych opiekunów, a to wcale nie jest takie łatwe. Jest jeszcze jedna kwestia: czy rozmnażać zwierzęta nierasowe? Liczne organizacje pro-zwierzęce apelują, by tego nie robić, ponieważ jest ich już wystarczająco dużo. Warto się dobrze zastanowić nad tym, czy chcemy świadomie zwiększać ich liczbę. Może zamiast oferować naszym znajomym i członkom rodziny urodzone u nas kundelki lub dachowce, zachęcać ich do zaopieko-

78


wania się bezdomnym zwierzakiem ze schroniska? Możemy pomyśleć, że rozmnażanie wyłącznie zwierząt rodowodowych to snobizm i dyskryminacja kundelków i dachowców, ale wcale tak nie jest. Prawdziwy miłośnik zwierząt nigdy nie powie, że są one bezwartościowe i niepotrzebne. Chodzi tylko o to, że i bez naszej ingerencji jest ich bardzo dużo i co gorsze, wiele z nich jest bezdomnych. Stąd apel, by świadomie rozmnażać wyłącznie zwierzęta rasowe. Warto jednak mieć świadomość, że nie każdy rasowy pies czy kot nadaje

się do hodowli. Dla nas nasz pupil jest najpiękniejszy na świecie, ale z hodowlanego punktu widzenia może nie być wartościowy, ponieważ hodowlane zwierzę musi spełniać wiele warunków. Między innymi odpowiadać wzorcowi danej rasy i posiadać odpowiednie cechy psychiczne. Jeśli nie spełnia tych warunków, nie powinno być dopuszczane do rozrodu. Wspomniane wyżej organizacje zachęcają również do tego, by wszystkie zwierzęta, które nie są przeznaczone do hodowli, poddać kastracji. W ten sposób zapobiegniemy niechcianym ciążom i zmniejszymy populację bezdomnych psów i kotów.


Gdy chcemy rozmnażać Jeśli bardzo pragniemy być świadkami narodzin szczeniąt lub kociąt i doświadczyć radości z ich wychowywania, możemy zastanowić się nad założeniem hodowli rasowych zwierząt. Nie jest to jednak wcale takie łatwe, jakby się mogło wydawać. Trzeba być prawdziwym pasjonatem i podchodzić do tego z sercem. Nie raz i nie dwa będziemy musieli zrezygnować z innych przyjemności, ponieważ trzeba będzie zająć się ciężarną kotką czy suką, nakarmić jej dzieci, pojechać na wystawę, na krycie, itd. Musimy również liczyć się z wieloma wydatkami – do hodowli bowiem często więcej się dokłada niż czerpie z niej zysku.


Zwierzęta hodowlane Wspomnieliśmy wcześniej, że nie każde rasowe zwierzę nadaje się do hodowli. Jeśli zatem pragniemy zostać hodowcami, a nie jesteśmy właścicielami takiego zwierzaka, będziemy musieli go kupić. Oczywiście najpierw warto zastanowić się nad tym, jakiej rasy ma ono być. Przy wyborze warto kierować się nie tylko wyglądem i cechami charakteru konkretnych ras psów czy kotów, ale również wielkością naszego mieszkania lub domu. Na przykład w małej kawalerce raczej nie stworzymy odpowiednich warunków do hodowli bernardynów, które osiągają słuszne rozmiary, potrzebny byłby bardziej duży dom z ogrodem.


Kupujemy zatem rodowodową kotkę lub suczkę. W miarę możliwości jak najlepszą pod względem eksterieru. Prawda jest bowiem taka, że celem każdej hodowli powinno być, jak to się mówi, doskonalenie rasy, czyli dążenie do tego, by na świat przychodziły jak najpiękniejsze zwierzęta.

dlaczego piszemy o psich i kocich samiczkach, a nie o samcach. Z dwóch powodów. Pierwszy to taki, że posiadanie samca nie czyni z nas hodowców. Drugi zaś taki, że jako początkujący hodowcy nie mamy jeszcze wystarczającej wiedzy, by wybrać naprawdę dobrego reproduktora.

Niestety, nabycie takiego psa lub kota może okazać się trudnym zadaniem, ponieważ właściciele najlepszych hodowli niechętnie sprzedają zwierzaki tym, którzy w tej dziedzinie stawiają pierwsze kroki. Warto jednak próbować.

Każdy hodowlany pies i kot musi być oznakowany, czyli albo posiadać tatuaż z numerem rejestracyjnym, albo czip.

Zapewne wielu z Was, drodzy czytelnicy, pomyślało sobie w tym miejscu,

W przypadku psów obydwa sposoby znakowania stosuje mniej więcej z taką samą częstotliwości, u kotów natomiast preferowane są czipy, ponieważ na gęsto pokrytym futrem kocim ciele nie


ma za bardzo miejsca, w którym można byłoby umieścić tatuaż.

Zgodnie z regulaminem Polskiego Związku Kynologicznego, to szczenięta są znakowane przez hodowców, nie musimy więc już sobie zaprzątać tym głowy. Jeśli jednak zdecydujemy się na zakup rasowego kota, być może będziemy zmuszeni zrobić to sami jako, że regulamin hodowlany Felis Polania, największej organizacji felinologicznej w Polsce, nie nakłada tego obowiązku na hodowców, u których urodziły się kocięta. Kolejnym krokiem jest zdobycie licencji hodowlanej dla naszej kotki lub suczki.

Licencja hodowlana to nic innego, jak prawo do rozmnażania danego zwierzaka. Regulaminy Polskiego Związku Kynologicznego i Polskiej Federacji Felinologicznej Felis Polonia różnią się jednak pod tym względem. W przypadku Związku Kynologicznego przepisy wyraźnie mówią, że suka musi uzyskać odpowiednio wysokie oceny i akceptację komisji hodowlanej, w regulaminie Felis Polonia natomiast nie ma wzmianki o licencji, jednakże poszczególne kluby zrzeszone w tej organizacji mają prawo do zaostrzenia przepisów. Niezależnie jednak od tego, czy klub wymaga, by zwierzę hodowlane było wystawiane, czy nie, warto go na

83


wystawę zgłosić. Jako początkujący hodowcy nie jesteśmy bowiem wstanie określić wartości hodowlanej naszej kotki czy suki, więc oceny z wystaw nam w tym pomogą. Ponadto wystawy są doskonałą okazją do nawiązania kontaktów z właścicielami reproduktorów i umówienia się na krycie.

Kluby hodowców psów lub kotów Prawdziwy hodowca powinien być zrzeszony w klubie hodowców kotów lub psów. Czy to potrzebne? Niestety tak, jeśli chcemy, by nasze kocięta i szczenięta miały rodowody, ponieważ wydać je mogą tylko kluby hodowców. Na tym oczywiście ich rola się nie kończy. Kluby prowadzą rejestr zwierząt hodowlanych i hodowców, organizują wystawy, ułatwiają nawiązanie kontaktów z innymi hodowcami, wspierają niedoświadczonych hodowców, itd. W klubie składamy również wniosek o przyznanie przydomka hodowlanego. Co to jest przydomek hodowlany? To nazwa naszej hodowli, która znajdzie się w rodowodach wszystkich urodzonych u nas zwierząt, obok ich imion. Można go porównać do ludzkiego nazwiska.

Jak widać z tego, co wcześniej napisaliśmy, hodowanie zwierząt jest przyje-

mne, ale nie takie proste zarazem. Jeśli zatem nie widzimy się w roli hodowcy, lepiej rozważyć to, czy naszego pupila nie wykastrować. Nie jest to bardzo kosztowny zabieg, zresztą co roku organizowane są akcje propagujące sterylizację zwierząt domowych, w ramach których, lecznicze oferują go za mniejszą cenę lub nawet nieodpłatnie.

Większość z nas nie dostrzega różnicy między pojęciami „kastracja” i „sterylizacja”, uważając na przykład, że kastruje się samce, a sterylizuje samice. Tymczasem przedstawicieli obydwu płci można i wykastrować i wysterylizować. Różnica zaś między kastracją a sterylizacją jest dokładnie taka, jak między psem a jamnikiem. Podobnie jak to, że każdy jamnik jest psem, ale nie każdy pies jest jamnikiem, tak i każda kastracja jest sterylizacją, ale nie każda sterylizacja jest kastracją. O kastracji mówimy wówczas, gdy chirurgicznie pozbawiamy zwierze zdolności do rozrodu, usuwając mu narządy rozrodcze. Wykastrować można więc zarówno samca, jak i samicę. W przypadku kotki lub suki wycinamy jajniki i macicę, kocury i samce psów pozbawiamy natomiast samych jąder. Kastracja jest zabiegiem nieodwracalnym i trwale pozbawia zwierzęta zdolności do rozrodu.


Sterylizacja jest natomiast pojęciem znacznie szerszym i obejmuje różne sposoby pozbawienia płodności. Można to zrobić na przykład podając odpowiednie hormony, podwiązując nasieniowody i oczywiście kastrując. Psom i kotom zwykle podajemy tabletki lub zastrzyki hormonalne albo wycinamy gruczoły płciowe. W przeciwieństwie do kastracji, niektóre inne sposoby sterylizacji są odwracalne - jeśli na przykład przestaniemy podawać hormony, zdolność do rozrodu z czasem powróci.

Psy i koty warto kastrować z kilku powodów, ale najważniejszym z nich jest ograniczanie populacji bezdomnych zwierząt. Niestety, co roku rodzi się dużo psów i kotów, których nikt nie chce i które prędzej czy później trafiają na ulicę. Schroniska są przepełnione i brakuje im funduszy, przez co trudno jest stworzyć ich mieszkańcom optymalne warunki do życia. Pomimo starań pracujących w nich ludzi, wiele zwierząt nigdy nie znajduje nowych opiekunów. Osobnym problem jest zbyt duża populacja kotów wolno żyjących. Pełnią one bardzo ważną rolę likwidatorów szkodników w miejskich i wiejskich ekosystemach, ale nie oznacza to, że im ich więcej, tym lepiej. By należycie wypełniać swoje obowiązki, koty muszą być silne i zdrowe, a przegęszczenie populacji temu nie służy. Udowodniono naukowo, że wywołuje ono u zwierząt stres


a to osłabia ich odporność na choroby, które dodatkowo w przegęszczonej populacji szybciej się rozprzestrzeniają. Większość zdziczałych kotów umiera przed ukończeniem pierwszego roku życia. Kastrując koty i psy ułatwimy także życie sobie i im. Popęd płciowy jest bardzo silny. W okresach rui zwierzęta gotowe są dosłownie na wszystko, byle tylko pozostawić po sobie potomstwo. Jeśli nie chcemy, by się rozmnażały, musimy bardzo ich pilnować. Nawet najbardziej posłuszny pies potrafi w jednej chwili zapomnieć o swym właścicielu i bez namysłu podążyć za głosem natury.

86


Kocur również skorzysta z każdej nadarzającej się okazji do ucieczki z domu, jeśli w okolicy pojawi się kotka w rui. Samice zresztą wcale nie są lepsze pod tym względem, one również będą starały się w tym czasie znaleźć partnerów. Spacery z suczką w okresie cieczki bywają naprawdę uciążliwe, gdy odbywają się w asyście kilku lub kilkunastu spragnionych miłości kawalerów. Rujne kotki natomiast głośno nawołują przez całe noce, nie dając spać, ani nam, ani naszym sąsiadom i strzykają na meble i zasłony, chcąc w ten sposób zwabić kocury. Kastrując naszego zwierzaka pozbywamy się wszystkich tych problemów.

Nasz pies i kot również odniesie korzyści z tego zabiegu. Popęd płciowy sprawia, że zwierzęta zapominają o nawet jedzeniu i spaniu, zużywają niemal całą energię na odnalezienie partnera. Okres rui jest dla nich bardzo wyczerpujący. Najbardziej zaś się męczą, gdy nie mają możliwości zaspokojenia popędu płciowego. Po kastracji natomiast będą mogły wieść spokojne, beztroskie życie

87


Fakty i mity o kastracji Na temat kastracji krąży wiele fałszywych opinii, które zniechęcają właścicieli do przeprowadzenia tego zabiegu u swoich zwierząt. Boją się im zrobić krzywdę.

Mit

Fakt

Kastracja jest fizycznym okaleczaniem zwierzęcia.

To prawda, że kastrując psy i koty, pozbawiamy je pewnych organów. Nie są to jednak narządy niezbędne do życia, a ich brak nie zmniejsza sprawności fizycznej zwierząt i nie utrudnia im życia. Ponadto zabieg ten trwale pozbawia psy i koty zdolności rozrodczych i pozwala ograniczyć populację bezdomnych zwierząt, co jest niewymierną korzyścią.

Kastracja jest psychicznym okaleczaniem zwierzęcia.

Suki i kotki powinny rodzić przynajmniej raz w życiu.

Ani psy, ani koty nie są świadome własnej seksualności. Potrzebę kontaktów płciowych odczuwają wyłącznie w okresach rozmnażania, pod wpływem działania odpowiednich hormonów i pod wpływem feromonów wydzielanych przez potencjalnych partnerów. Gdy czynniki te nie działają, zwierzęta nie dążą do zbliżenia. Nie zdają sobie także sprawy z tego, że czegoś ich pozbawiliśmy. Po kastracji nie cierpią więc psychicznie w żaden sposób.

Nieprawdą jest, że dla zdrowia kotek i suk konieczne jest to, by przynajmniej raz w życiu zaszły w ciążę. Wręcz odwrotnie to ciąża może stanowić zagrożenia dla zdrowia i życia samicy, jeśli przebiega nieprawidłowo.

88


Kastracja jest ryzykownym zabiegiem, po którym często zdarzają się komplikacje.

Kastrowane zwierzęta są bardziej podatne na niektóre choroby.

Po kastracji zwierzęta staje się ospałe i leniwe.

Po kastracji koty i psy tyją.

Kastracja jest bardzo prostym zabiegiem, przeprowadzanym pod ogólnym znieczuleniem. Co prawda podczas kastracji samicy trzeba otworzyć jej brzuch, ale nie otwór jest bardzo mały, a rana dobrze się goi. Po operacji zwierzęta szybko wracają do formy.

Kastracja zapobiega wielu schorzeniom układu rozrodczego, na przykład nowotworom jajników czy ropomaciczu, ponieważ zostają one usunięta. Być może jest to dość radykalna metoda, ale najbardziej skuteczna. Nie do końca prawdziwe jest również stwierdzenie, że kastrowane kocury zagrożone są bardziej przez syndrom urologiczny. Pojawieniu się tego schorzenia bardziej sprzyja niewłaściwa dieta aniżeli zabieg kastracji, a niekastrowane kocury także mogą nań zachorować.

Kastrowane koty i psy są spokojniejsze, ponieważ popęd płciowy nie zmusza ich do poszukiwania partnera, a obniżenie poziomu hormonów płciowych nie powoduje podniecenia i zmian nastroju. Nie oznacza to jednak, że stają się leniwe. Wręcz odwrotnie, gdy „nie myślą tylko jednym” są bardziej skore do zabawy.

Otyłości sprzyja przede wszystkim niewłaściwa, zbyt kaloryczna dieta. Odpowiedni pokarm i codzienna dawka ćwiczeń pozwolą utrzymać prawidłową wagę kastrowanego zwierzaka.

89


www.kakadu.pl


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.