taniec_wysokiego_wyzyka

Page 84

i dzieciom. Uzna∏, ˝e miejsce kobiety jest w domu i nie powinna nigdzie wychodziç. Zaczà∏ piç w obecnoÊci bawiàcych si´ dzieci. Zachowywa∏ si´ wtedy z∏oÊliwie i nieprzewidywalnie, na przyk∏ad dla kaprysu wy∏àcza∏ pràd. Albo rzuca∏ przygotowanym przez nià jedzeniem. Nie dawa∏ pieni´dzy na utrzymanie domu, sam robi∏ zakupy nie uwzgl´dniajàc niczyich potrzeb. Par´ razy Iwona uprzedza∏a go, ˝e odejdzie, jeÊli tak dalej b´dzie. Przeprasza∏, obiecywa∏, ˝e wszystko si´ zmieni i nawet si´ poprawia∏. Jednak na coraz krócej. Zaczà∏ jà obsesyjnie kontrolowaç. Pierwszy raz uderzy∏, gdy po mszy nie wróci∏a od razu do domu, lecz posz∏a na godzinny spacer. Gdy zak∏ada∏a spódnic´, jego zdaniem ka˝da by∏a za krótka; skar˝y∏ si´ matce, ˝e Iwona ubiera si´ zbyt wyzywajàco. Bywa∏o, ˝e podczas rodzinnych wyjÊç upija∏ si´ tak mocno, ˝e nie umia∏ potem utrzymaç równowagi. I wtedy ona musia∏a prowadziç go pod rami´, majàc pod opiekà dwójk´ ma∏ych dzieci. Z czasem pi∏ ju˝ codziennie, na umór. Traktowa∏ jà jak s∏u˝àcà, a jednoczeÊnie obwinia∏ za wszystkie niepowodzenia. To ty mi wszystko zabra∏aÊ! By∏a na skraju wyczerpania nerwowego. Wtedy przez przypadek spotka∏a koleg´ z czasów szkolnych. KiedyÊ si´ spotykali, jednak jego matka nie chcia∏a, aby jej syn widywa∏ si´ z „kimÊ takim”. Gdy wysz∏a za mà˝, ich drogi si´ rozesz∏y. Teraz odwiedza∏ jà potajemnie, nierzadko w nocy. Mà˝ szybko si´ zorientowa∏, ˝e coÊ jest nie tak. Znalaz∏ telefon komórkowy podarowany jej przez przyjaciela. Zniszczy∏ go. Wsz´dzie szuka∏ Êladów bytnoÊci kochanka. Wpada∏ w sza∏, kiedy nalega∏a na rozwód. Po raz ostatni powiedzia∏a mu to na miesiàc przed tragicznym dniem. Wtedy jej przyjaciel oznajmi∏, ˝e mo˝e zabiç jej m´˝a. Ona nie bardzo w to wierzy∏a, zresztà by∏a ju˝ tak zdruzgotana, ˝e na wszelkà wzmiank´ o nim reagowa∏a ju˝ tylko apatià... „Tego” dnia czekali razem w jej domu. Mà˝ przyszed∏ wieczorem i by∏ oczywiÊcie pijany. Przyjaciel zaczà∏ z nim rozmawiaç o traktowaniu przez niego ˝ony i dzieci, ale on od razu zaczà∏ si´ awanturowaç, zabroni∏ mu spotykaç si´ z Iwonà i chcia∏ go wyrzuciç z domu. Od s∏owa do s∏owa dosz∏o do ostrej sprzeczki i wtedy nastàpi∏o te kilka pchni´ç no˝em w brzuch... Iwona deklaruje, ˝e nie spodziewa∏a si´, ˝e to stanie si´ na jej oczach. Mimo wszystko uwa˝a, ˝e przyjaciel wymierzy∏ kar´ oprawcy za ca∏e jej nieszcz´Êliwe ˝ycie. Z jednej strony ma ˝al do losu, do Boga – czemu na to wszystko pozwoli∏?! Boi si´, co odpowie dzieciom, gdy kiedyÊ spytajà, co si´ sta∏o z tatà. Kiedy zobaczy∏a je po raz pierwszy, min´∏o pó∏tora roku od chwili aresztowania. Córka jej nie pozna∏a, chowa∏a si´ za babci´... Dzieci mieszkajà z dziadkami w Gliwicach.

– 86 –


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.