Biznes Motocyklowy Nr 2

Page 1

Czy zloty motocyklowe to skuteczne narzędzie promocji? motocykle / skutery / serwis / części / akcesoria / narzędzia / finanse / prawo / ubezpieczenia / rzeczoznawcy

www.biznesmotocyklowy.pl

Niektóre ceny

Nr 2/2012

Paweł Iwanicki: 20 lat ewolucji rynku

zaczynają sięgać dna

Agnieszka Starzyk: Partnerzy to priorytet

TR

AN

SP

OR

TM

OT OC

YK L

I

Joanna Kazanecka: Szykujemy się na wzrosty



OLEJE DLA WYMAGAJĄCYCH

RAVENOL Motobike 20W-50 Mineral

Olej silnikowy stworzony specjalnie dla motocykli z silnikami 4-suwowymi, dla których wymagana jest specyfikacja SAE 20W-50. Olej sprosta wymogom nowoczesnych technologii najnowszych generacji silników o dużej mocy. Wspaniale chroni silnik i gwarantuje pełne bezpieczeństwo smarowania, jednocześnie umożliwiając obniżenie zużycia paliwa.

RAVENOL Motobike 10W-40 Ester

Nowoczesny lekkobieżny olej stworzony specjalnie dla motocykli z silnikami 4-suwowymi. Dzięki formułom estrów doskonale smaruje i chroni silnik przed przegrzaniem, jednocześnie zapewniając mniejsze zużycie paliwa. Olej ten nadaje się do wszystkich silników, dla których wymagana jest specyfikacja JASO MA2 T904:2006 i lepkości SAE 10W-40

Doradztwo techniczne Piotr Tiszbein, tel. 609-404-306

DOBIERZ OLEJ NA www.ravenol.pl

i zamów

sklep.ravenol.pl


OD REDAKCJI

‣ SŁÓW KILKA

Drodzy Czytelnicy... skoro „żniwa …ale i sympatycy oraz przyjaciele! Bo i na takie Więc w pełni”, bo dla sektora określenie już się mogę odważyć. Dlaczego? motocykli i skuterów to Otóż przyznam nieskromnie, że poprzednie, właśnie czas „żniw”, nie pierwsze wydanie „Biznesu Motocyklowego” zdziwcie się Państwo, spotkało się z dużym, pozytywnym oddźwię- jeżeli niespodziewanie kiem w branży, co mile nas zaskoczyło. Dostali- zapukamy do Waszych śmy dużo maili i telefonów z gratulacjami, pro- drzwi po to, aby po prostu porozmawiać i o Was pozycją nawiązania współpracy oraz spotkań. Wszystkim serdecznie dziękujemy. To było bar- napisać. Narzucać się i przeszkadzać w pracy nie dzo miłe i utwierdziło nas w przekonaniu, że ob- chcemy, ale może w czymś nawet pomożemy – rany kierunek jest słuszny i wszystkim nam po- ot, tak – ku obopólnym korzyściom. trzebny. Przyznam, że spotkaliśmy się również z krytyką, ale tą konstruktywną, popartą dobry- Do zobaczenia! mi intencjami, pod wpływem której zaczynamy Marek Kulczycki Redaktor naczelny wprowadzać nowe kolumny, działy i tematy. Siedziba redakcji to Warszawa. Dlatego też na marek@biznesmotocyklowy.pl „pierwszy ogień” poszła tematyka dotycząca firm i ludzi w stolicy oraz w niedalekiej odległo- P.S. Celowo w tym miejscu nie piszę o tym „co ści od niej działających. Jednak korespondencja w numerze”, bo temu służy spis treści. Jednakże jaka do nas dotarła po pierwszym wydaniu to zachęcam do lektury całego wydania „Biznesu m.in. wspomniane wcześniej zaproszenia i su- Motocyklowego” mimo, że niektórzy zaczynają gestie dotyczące spotkań z Państwem w róż- czytać czasopisma od końca, inni od początku, nych regionach kraju. A że wakacje już ruszają, a inni od środka. Ważne, abyście Państwo przeto z pewnością wykorzystamy ten czas na re- czytali i do niektórych przekazów się ustosundakcyjne wycieczki, wizyty, które mamy nadzie- kowali. ję uda się przekuć w ciekawe publikacje na łaPiszcie więc na: mach „Biznesu Motocyklowego”. redakcja@biznesmotocyklowy.pl albo dzwońcie: 600-340-411.

Redakcja Redaktor naczelny: Marek Kulczycki, e-mail: marek@biznesmotocyklowy.pl, tel. 600-340-411 Redakcja/współpraca: Marcin Budziewski, Rafał Dmowski, dr. Marek Borowiński, Karol Kozyra, Wojciech Kubalewski, Halina Czuk Reklama: Anna Niewęgłowska, reklama@biznesmotocyklowy.pl, tel. 531-413-404 Prenumerata: www.biznesmotocyklowy.pl Adres redakcji: ul. Bogusławskiego 4, 01-923 Warszawa, tel. 600-340-411; faks: 222-131-883 @: www.biznesmotocyklowy.pl, www.facebook.com/Biznesmotocyklowy Wydawca: Young Media Group Wszelkie prawa zastrzeżone © Copyright Young Media Group. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca. Redakcja zastrzega sobie prawo do dokonywania skrótów i niezbędnych zmian. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń oraz ma prawo odmowy ich publikacji bez podania przyczyny. Wykorzystywanie materiałów tylko za zgodą redakcji. Symbol $ oznacza artykuły sponsorowane.

4

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


W numerze Rozwój sieci

Franczyza

6

32

O rynku, statystykach i konkurencji oraz o sieci dealerskiej Suzuki

Rozmowa z Pawłem Iwanickim, Dyrektorem Działu Motocykli, Suzuki Motor Poland Sp. z o.o.

Rynek 16

20

Niektóre ceny zaczynają sięgać dna

Rozmowa z Agnieszką Starzyk, Dyrektor Romet Motors

Sieć dealerska 38

Ubezpieczenia 42

Rejestracje motocykli i motorowerów od stycznia do maja 2012 roku

Marketing

Jak dostarczyć motocykl do klienta

48 54

Rynek pracy 31

37% pracodawców w Polsce nie może znaleźć pracowników

Jak pokazują wyniki 7. edycji globalnego badania „Niedobór talentów”, opublikowanego przez ManpowerGroup, czterech na dziesięciu pracodawców w Polsce ma trudności ze znalezieniem właściwych kandydatów

Motocykliści, czasami czują się trochę jak dzieci niczyje, a prawdziwe problemy zaczynają się wtedy, kiedy chcą ubezpieczyć pojazd.

Visual Merchandising krok po kroku… c.d. Czy zloty motocyklowe to skuteczne narzędzie promocji?

Ewolucja zlotów motocyklowych, w obszarze ich formy i treści stawia te spotkania niemalże na równi z imprezami o charakterze masowym. Tym samym zloty dla jednych stały się źródłem zarobkowania a dla innych narzędziem promocji

Jedno miejsce, wiele rozwiązań Sezon motocyklowy w pełni. Coraz więcej osób kupuje motocykle i motorowery przez Internet lub od sprzedawcy z drugiego końca Polski

Jest ich ponad DWA miliony…

Okiem handlowców

O usłudze BikeCAT rozmawiamy z Piotrem Krasińskim – Key Account Managerem CAT LC Polska

30

Jednoślady – OK, ale warto mieć inne asy w rękawie…

Dobrej jakości motocykl znajduje nabywcę nawet jeśli jest bardzo drogi. Natomiast okazyjnie tanie motocykle powypadkowe zapełniają place, komisy, salony.

Logistyka 27

Rozwój placówek partnerskich cały czas jest priorytetem

Serwis 59 68

Kontrola i wymiana łożysk główki ramy „Dos Manos” - przeróbka Sportstera po japońsku

Z branży 67

68

Sześć dekad działalności Instytutu Transportu Samochodowego Piszemy pracę dyplomową… na piątkę!

podziel się swoją opinią na

5


ROZWÓJ SIECI

‣ BMW

O rynku, statystykach i konkurencji….

Rozmowa z Pawłem Iwanickim, Dyrektorem Działu Motocykli, Suzuki Motor Poland Sp. z o.o.

6

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


ROZWÓJ SIECI

‣ SUZUKI

W tym roku mija 20 lat Pana pracy w Su- ku wschodniego” (Junakach, Jawach, MZtkach, zuki Motor Poland. Gratulujemy! Jak to motocyklach radzieckich). Wraz ze zmianami gospodarczymi część z tych klientów mogła w ogóle się zaczęło? Zaczęło się w roku 1992 od mojej pracy w dziale samochodów. Motocykli wówczas jeszcze w ofercie nie było, których historia sama w sobie jest dosyć ciekawa. Otóż Bert Poensgen, człowiek – ikona motocykli, w tamtym okresie Dyrektor Suzuki Motor Deutschland, miał koncepcję otworzenia przedstawicielstwa w Polsce. Powstała spółka na zasadzie Joint Venture (spółka niemiecka i polska) - Suzuki Motocykl Polska z siedzibą w Bydgoszczy. Cała działalność tej firmy opierała się na uzyskiwaniu homologacji, poczynaniach PR-owskich oraz na udziale w wystawach, głównie w Poznaniu. Równolegle w Polsce istniała spółka Suzuki Motor Poland odpowiedzialna za samochody. W roku 1994 w Japonii zapadła decyzja o wniesieniu aportem rzeczowym spółki Suzuki Motocykl Polska do Suzuki Motor Poland. Wówczas szefem działu motocykli został pracownik Suzuki Motor Deutschland. Uważał jednak, że Polska to biedny kraj i dlatego oferta Suzuki opierała się głównie na DR 125, GN 125, a największym motocyklem był GSX 600F. Natomiast klienci oczekiwali w ogóle czegoś innego – pojazdów o większych i bardzo dużych pojemnościach. W tamtych czasach jeżeli ktoś już miał pieniądze to kupował motocykl z prawdziwego zdarzenia. Polityka mojego poprzednika nie sprawdziła się. Po objęciu funkcji szefa działu motocykli moim pierwszym zadaniem było pozbycie się balastu w postaci motocykli o małych pojemnościach i stworzenie oferty bardziej odpowiadającej polskim klientom. W drugiej połowie lat 90-tych, z konkretnym produktem i odpowiedną ceną można było osiągnąć błyskawiczny sukces. Przykładem jest Suzuki Maruder 800, czy GSX 600F. Zaznaczyć trzeba, że sieć dystrybucyjna była wówczas słaba, mimo że próbowano wzorować się chociażby na rynku niemieckim. Na polski rynek patrzono z lekkim dystansem, nie znany był jego potencjał, preferencje klientów. To był dziewiczy rynek, na którym początkowo wszyscy poruszali się po omacku. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że potencjalni klienci na nowe motocykle wywodzili się z dość ograniczonego i hermetycznego środowiska: motocyklistów, którzy wychowali się na produktach tzw. „blo-

sobie już pozwolić na zakup nowego motocykla. Podkreślam, że mówię o początku i połowie lat 90-tych. Dlatego działania sprzedażowe, marketingowe i promocyjne adresowane były głównie do tego grona za pośrednictwem prasy (Świat Motocykli, Motocykl). Miało to swoje konsekwencje również w standardach obsługi klienta. Dealerzy tak naprawdę zajmowali się wydawaniem motocykli, a nie ich sprzedażą. Klient wiedział po co przychodzi i nie przywiązywał wagi do otoczenia sprzedażowego. Pod koniec lat 90-tych sytuacja zaczęła się powoli zmieniać. Zaczęło się pojawiać coraz więcej klientów spoza środowiska motocyklowego przyzwyczajonych do innych standardów obsługi (mieli już porównanie kupując inne dobra: samochody, droższy sprzęt RTV itp.). Wówczas pojawiła się potrzeba zmiany podejścia do biznesu, czyli przestawienia się na działania wolnorynkowe: przyjmując standardy zachodnie, prowadząc działania wizerunkowe, promocyjne, marketingowe, itd. Niestety nie wszyscy dealerzy byli w stanie podążyć za tymi zmianami. My szybko doszliśmy do wniosku, że koncentrowanie się na klientach tylko z wąskiego środowiska motocyklowego nie jest najlepszym pomysłem na przyszłość. Celem stał się „nowy klient” spoza środowiska. Trzeba było podjąć działania w dwóch kierunkach: wizerunkowym oraz sprzedażowym. Jeśli chodzi o ten drugi, to stosunkowo łatwo było stwierdzić co jest do zrobienia. Nowy klient wymagał nowoczesnego środowiska sprzedażowego – takiego samego standardu obsługi jak przy zakupie samochodu, drogiego zegarka, czy supertelewizora. Gorzej było z kwestią wizerunkową. W drugiej połowie lat 90-tych w dalszym ciągu w społeczeństwie pokutował wizerunek gościa w berecie na WSK z kosą na sztorc lub wizerunek bikersa w skórze, nieogolonego, brudnego easy ridera. Nikt nie myślał o tym, że gros klientów to dobrze sytuowani managerowie, lekarze, prawnicy itp.

Co zrobiliście?

Zaczęliśmy myśleć o wprowadzeniu standardów zarówno obsługi jak i obiektu, serwisu, salonu. Ważniejsze jest jednak to, że rozpoczęliśmy cykl kampanii wizerunkowych, ale nie podziel się swoją opinią na

7


ROZWÓJ SIECI

‣ SUZUKI

w czasopismach dedykowanych motocyklistom klasy Super Sport. Od roku 2009 spadek ten to tylko w gazetach codziennych i tygodnikach ponad 70%! opiniotwórczych takich jak "Polityka" i "Wprost". Trendy w Polsce podążają za Europą więc obserwujemy podobną zmianę struktury sprzedaży.

Czyli za pieniądze własne zrobiliście dobrze również Waszej konkurencji, innym Gdzie tkwi problem? Niespodziewana markom. zmiana preferencji zakupowych? Można tak powiedzieć, mieliśmy tego świadomość. Działaliśmy w interesie wszystkich, całej branży motocyklowej. Celem jednak było zaszczepienie w społeczeństwie świadomości, że jest coś takiego jak motocykl.

Jaki efekt osiągnęliście?

To proces bardzo długotrwały i jeszcze nie zakończony, ale raczej już nikt dziś nie przywoła użytkownika WSK jako modelowy przykład użytkownika motocykla. Oczywiście to zasługa nie tylko naszych działań, gdyż do podobnych wniosków doszli i inni dystrybutorzy motocykli, którzy podjęli podobne działania, ale zmiana jaka zaszła na przestrzeni ostatnich 10. lat jest gigantyczna, chociaż sam rynek jest w dalszym ciągu w fazie rozwoju i jeszcze daleko mu do osiągnięcia dojrzałości. Istnieje bardzo prosty współczynnik, który praktycznie obowiązuje (a raczej obowiązywał do momentu kryzysu branży motocyklowej) niemal w całej Europie bez względu na położenie geograficzne, czyli na warunki klimatyczne: na 10 sprzedanych samochodów – 1 sprzedany motocykl. W Polsce sprzedaje się ok 300 tys. samochodów a motocykli 3-4 tysiące, czyli osiągnęliśmy do tej pory nieco ponad 10% hipotetycznego potencjału rynku. Od roku 2009 w Europie, w motocyklach nowych jest bardzo poważny kryzys, a w niektórych kategoriach – ekstremalnie poważny. To ekstremum dotyczy

8

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

Wg badań niemieckich śromotocyklowe się starzeje gustowali w motocysportowych 10 lat temu obec-

dowisko i ci którzy klach


ROZWÓJ SIECI nie bardziej doceniają wygodę, komfort i wielozadaniowość ich maszyn, stąd duży sukces tzw. dużych enduro turystycznych (miłość do dobrych osiągów jednak pozostała). Nowi klienci natomiast nie identyfikują już motocykla jako przede wszystkim maszyny sportowej; również u tych klientów pojawiła się cała gama zróżnicowanych potrzeb, widać to np. po rozwoju segmentu dużych skuterów. Problem tkwi również w kwestiach finansowych. Dotyczy to producentów japońskich: kurs jena japońskiego w stosunku do euro spędza sen z powiek japoń-

skich księgowych. Produkty japońskie stają się relatywnie droższe w stosunku do marek europejskich (co zresztą przekłada się na statystyki sprzedaży). W efekcie ceny na niektóre modele wzrosły nawet o 30%. W przypadku rynku polskiego problem ten jest jeszcze bardziej odczuwalny (oprócz problemu kursu JPY v €, dochodzi problem kursu € v PLN). Dla nas w roku 2009, gdzie osłabiła się złotówka względem euro okazało się, że koszt zakupu motocykli wzrósł o 40%. W przypadku firm europejskich problem może dotyczyć jedynie różnicy kursowej złotówki względem euro. Proszę zwrócić uwagę, że jeszcze pięć lat temu różnica między ekwiwalentnymi modelami przykładowego BMW a Suzuki – dokładniej DL 650 a GS 800 - wynosiło 30-35% w cenie detalicznej. Obecnie jest znacznie mniejsza. Faktem jest, że koszty produkcji również wzrosły: jeżeli maleje sprzedaż (w Europie ok. 40%) to przecież jednostkowe koszty produkcji są wyższe.

Są jednak firmy motocyklowe, które na kryzysie już nie tyle chcą zarobić, co raczej zbudować swoją pozycje rynkową. Może nie tyle w Polsce ale w skali makro.

‣ SUZUKI

ścią nie była w czołówce marek japońskich, a wręcz sprzedaż na tle pozostałych trzech (Suzuki, Yamaha, Honda – przyp. red.) stanowiła połowę każdej z osobna. I teraz analizując poczynania Kawasaki odnoszę wrażenie, że próbują w tym właśnie okresie zbudować sieć, zakładając prawdopodobnie, iż w momencie kiedy sprzedaż zacznie rosnąć, to wówczas będą na dobrej pozycji. Podkreślam, ze mówię o skali makro a nie o Polsce. Jednak oprócz budowy sieci dealerskiej istotne jest, że Kawasaki wprowadza coraz to nowe modele, gdzie inne marki postępują zachowawczo i tego nie robią, wręcz ograniczając paletę produktową, pokazując 1-2 modele na rok w minionych trzech latach (Suzuki, Yamaha). Może trochę inaczej wygląda sytuacja u Hondy, gdzie jeden motocykl pojawiał się „w trzech odsłonach” – mam tutaj na myśli rodzinę NC, czyli trzy motocykle, a tak naprawdę jeden.

Jak Pan ocenia taką strategię?

Jest duża szansa sukcesu, czyli zbliżenia się do poziomu sprzedaży pozostałych trzech firm japońskich. Pytanie tylko ile ich to kosztuje i jaki jest czas zwrotu poniesionych nakładów. Pomijając te aspekty, gdy rynek zacznie rosnąć oni będą rosnąć razem z rynkiem.

Przejdźmy do statystyk sprzedaży i rejestracji. Jak to wygląda w sieci Suzuki?

Generalnie trzeba przyjąć, że Zgadza się, np. Ka- w Polsce marki typu Honda, wasaki. Firma ta Yamaha, BMW, Suzuki sprzeprzez lata z pewno- dają na bardzo podobnym popodziel się swoją opinią na

9


ROZWÓJ SIECI

‣ SUZUKI

ziomie – ok. 600 sztuk rocznie motocykli o pojemności powyżej 250 cm3, wyłączając z tego ATV i wszystko co jest mniejsze. Trochę mniej sprzedaje Kawasaki – ok. 400. To jest sprzedaż rzeczywista.

Zliczając te ilości, wychodzi znacznie mniej niż podają statystyki. Gdzie jest reszta? Tym bardziej, że użył Pan określenia sprzedaż „rzeczywista”. Reszta to niby „wirtualna”? Nie wiem czy wirtualna czy nie wirtualna. Sprzedaż to jedno, a rejestracja to drugie. Dwa inne światy. Na statystyki należy nie tylko patrzeć, ale również je analizować. Jeżeli firma X w najlepszym miesiącu sprzedażowym, powiedzmy w maju (najlepszym sprzedażowo dla całego rynku), sprzedaje 2 sztuki modelu Y a np. w październiku sprzedaje tego modelu 70 sztuk (a nie było żadnego przetargu lub zapytania ofertowego od odbiorców hurtowych czy instytucjonalnych), to chyba jest to dość zastanawiające. Takich przykładów można by mnożyć więcej.

Dziwna ta sezonowość. Dotychczas uważaliśmy, że sprzedaż to głównie czas od marca do lipca, przy czym najlepsze miesiące to kwiecień, maj i czerwiec. Więc statystyki swoje, a sprzedaż swoje. Czyżby sprzedaż za granicę po uprzedniej rejestracji w Polsce?

Chyba trafił Pan w dziesiątkę. Wygląda na to, że tak właśnie się dzieje. Proszę wnikliwiej przyjrzeć się statystykom za rok ubiegły i okaże się, że może to dotyczyć nawet 1000 pojazdów.

alerzy, z tej samej sieci niekorzystnie wypadają na tle całej grupy.

Po pierwsze dotyczy to bardzo wąskiego grona dealerów – dosłownie kilku. Po drugie nie doszukiwałbym się tutaj jakiś nieuczciwych praktyk – chodzi przecież o biznes. Ponadto – gdyby nie brak kapitału, który trzeba na jakiś czas zamrozić, to niektórzy byliby w stanie sprzedać więcej, bo posiadają np. lepsze kontakty wśród odbiorców.

Czy podobne praktyki miały miejsce, gdy polski rynek był jeszcze bardzo młody, czyli czy np. niemieccy dealerzy na podobnej zasadzie sprzedawali zarejestrowane motocykle do Polski? Raczej nie, ponieważ w początkowym okresie producenci traktowali nasz rynek w sposób szczególny i ceny były trochę niższe względem chociażby niemieckiego. Ponadto – sprawy celne, czas poświęcony na wyjazd nie przemawiały za opłacalnością. W tamtych latach kwitł handel na linii Polska – Niemcy, ale motocykli używanych, naprawdę starych. Dopiero po wejściu Polski do UE zasady importu "używek" zostały przewrócone o 180 stopni. Przed wejściem importowane były pojazdy 10-15-letnie, na ogół poważnie uszkodzone, odkupowane od firm, które w imieniu ubezpieczycieli zajmowały się aukcjami internetowymi, ponieważ z założenia nikt w Niemczech nie miał zamiaru tego naprawiać. Natomiast później (po wejściu do UE) to już były pojazdy 2-5 letnie z ewentualnymi lekkimi uszkodzeniami.

Przejdźmy do spraw marketingowych Suzuki. Przez kilka lat organizowaliście dla swoich klientów zloty motocyklowe, później – ze zlotów – przeszliście na wyścigi, spotkania na torze. Od bodajże roku rówMotocykle crossowe – głównie na wschodzie nież i z tej formy promocji zrezygnowalia pozostałe „wędrują” po Europie, choć wiele ście. Macie jakiś inny pomysł? Można to wytłumaczyć możliwością premiowania przez importera oraz po prostu zarobkiem. Gdzie pojazdy te znajdują swoich nabywców? wskazuje na to, że część wraca do Azji.

Jak na takie praktyki reagują inni dealerzy, którzy takiego modelu handlowego nie stosują? Statystyki nie przedstawiają rzeczywistego obrazu rynku, a i sami de-

10

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

Zmieniliśmy trochę formułę w zakresie wspierania sportu motocyklowego zmieniając miejsce tego typu wydarzeń z Polski na np. Słowację, Węgry czy też Niemcy. Jest to swojego rodzaju urozmaicenie. I nie ukrywam – jest łatwiej i taniej takie wydarzenie zorganizować.


ROZWÓJ SIECI

… oraz o sieci dealerskiej Suzuki

‣ SUZUKI

ciąg dalszy rozmowy z Pawłem Iwanickim

Jak wygląda współpraca importera Suzuki analizy, czy też trendy rynkowe pokazały im, że warto się za to zabrać, ponieważ może to być z siecią dealerską? Może od początku. Ludzi, którzy obecnie zajmują się biznesem motocyklowym można podzielić na dwie grupy: tych, którzy wyrośli na Junakach, Iżach, itp. czyli lata 70. i 80., zajmując się naprawami, przeróbkami głównie dla swoich znajomych. Druga grupa to ludzie, którzy podeszli do tego jak do czystego biznesu, ponieważ

dochodowe. I oni radzą sobie całkiem dobrze. Uczciwie powiem, że tej pierwszej grupie było łatwiej w latach 90-tych. Dzisiaj jednak mają problemy wynikające ze zmian zachodzących w tym sektorze oraz podejścia do biznesu. Nierzadko gubiła ich, a w niektórych przypadkach nadal gubi przeświadczenie o nieomylności. podziel się swoją opinią na

11


ROZWÓJ SIECI

‣ SUZUKI

Pamiętam rozmowy z ludźmi z tej grupy sprzed kilku lat, kiedy sugerowałem, że trzeba mieć motocykle testowe, zmienić sposób – filozofię biznesu. Wówczas nikt mi nie chciał uwierzyć. Dzisiaj ci, którzy przetrwali sami się o te przykładowe motocykle testowe dopominają. Mimo tego ich pozycja z roku na rok spada – nie nadążają za zmianami i trendami. Odpowiadając na pytanie. W przypadku Suzuki nie jest tak, że każdy kto chce i ma pieniądze może wejść z nami w kooperację. Są pewne wymagania finansowe - dealer musi przedstawić nam zabezpieczenia. Musi mieć wymagane przez nas warunki lokalowe oraz spełnić standardy ilościowe i jakościowe w zakresie zatrudnienia, czyli: sprzedawca dedykowany dla marki, doradca serwisowy, mechanik. Musi

12

też spełniać standardy wizerunkowe. Nasze salony – w zależności od sytuacji, możliwości dealera są jedno- lub wielomarkowe. Unikamy jednak sytuacji łączenia dealerstwa motocykli Suzuki z samochodami, aczkolwiek mamy takich dwóch dealerów, którzy w myśl naszych wymagań prowadzą dwie oddzielne firmy mimo, że na jednym terenie.

Rozmawiamy w siedzibie Suzuki Motor Poland z Dyrektorem Działu Motocykli. Zaskakujące jest jednak to, że oprócz samochodów nie ma tutaj w ogóle motocykli. Dlaczego?

Nie ma i nigdy nie będzie. My nie chcemy tworzyć konkurencji naszym dealerom. Dlatego w Polsce nie ma ani jednego salonu, który jest własnością importera. Sprzedaż prowa-

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

dzimy za pośrednictwem dealerów. Naszą rolą nie jest sprzedaż ale takie zarządzanie i działania strategiczne, marketingowe, promocyjne, aby przekładało się to na sprzedaż w naszej sieci. Motocykle są zatem w salonach dealerskich i w magazynach w Hamburgu i w Duchnicach.

Jakie są zasady rozliczeń między importerem a dealerem?

Dealerzy w momencie dostarczenia pojazdu dostają fakturę z odroczonym terminem płatności. Jednak są oczywiście wewnętrzne przesunięcia między salonami w chwili, gdy jest zapotrzebowanie na dany model. Ten system dobrze funkcjonuje. Trzeba wiedzieć, że największym problemem dla importera jest przestockowanie, czyli zbyt duża ilość pojazdów w magazynach. Kilka


ROZWÓJ SIECI

‣ SUZUKI

AUTORYZOWANE STACJE DEALERSKIE I PUNKTY SPRZEDAŻY SUZUKI SpRZEDAż SAMOCHODóW FIRMA

MIASTO Białystok

• E.J.ULICA WACHE MOTOCYKLE NUMER TELEFON KIER. Poznań - Baranowo85 654 38 26

Orzechowa 42

ZAKRES USŁUG S/M/B

2

JAPAN MOTORS

Bielsko-Biała

Wyzwolenia 95

33

827 00 00

S/M/B

3

YAMA

Bydgoszcz - Osielsko

Szosa Gdańska 28

52

360 53 11

S/M/B

Chorzów

Zielony Zaułek 2

609 04 20

S/M/B

Dąbrowa Górnicza

Sobieskiego 10

721 00 00

S/M/B

4 JAPAN MOTORS • SUZI-MOTO 5 JAPAN MOTORS Bielsko-Biała 6 GOŁĘBIEWSKI 7

WASILEWSKI

8

MOTOR CENTRUM

• MOTO JOKER 9 K&K * 10 MAD MOBIL Częstochowa

Elbląg

(obok Wesołego Miasteczka) 32 • WMW MOTO CENTER 32 Rzeszów Żuławska 19 55

Ełk

Suwalska 1

Gdańsk

• WILMAT Daszyńskiego 277 Toruń

Gdynia Gliwice

87

236 80 00

S/M/B

621 41 31

S/M/Bp S/M/B

Miałki Szlak 4/8

58

321 89 68

Hutnicza 11

58

663 76 73

S

32

336 90 33

S/M/Bp

11

GEZET

Gorzów Wlkp.

Kasprzaka 1

95

733 88 60

S/M/B

12

KAŹMIERCZAK

Kalisz - Opatówek

Rogatka 3C

62

761 89 10

S/M/B

13 ADAMISZYN MM CARS • C.M. 14 FOLWARK Gorzów Wlkp. 15 AUTO CLUB 16

STA-CAR

17

JAPAN MOTORS

• C.M. 18 RIDER JAPAN MOTORS 19 PUH MASA * Kraków 20 DEX 21

AUTO BROKER

22 AUTO CENTRUM KOSICKI • L.C.M. SOKÓŁ 23 AUTOTRAPER 24 AUTOSERVIS Lublin 25

AUTO-COMPLEX

26

AUTO-COMPLEX *

27 RIDER MAX-USŁUGA • MM 28 J&R AUTO-SALON Sp. z o.o. Łódź 29 M plus W

Lotnisko 81

787 33 48

S/M/B

41

369 34 80

S/M/B

Koszalin

• Dos Toros Stare BieliceTychy 117D

32

G. Morcinka 1

94

340 05 00

S/M/B

Kraków

Prandoty 6

12

267 80 60

S/M/Bp

Kraków

• MOTO46 Gubińska 44 Szczecin Legnicka 69 B

Katowice Kielce

Kraków Krosno Odrzańskie Lubin

Jasnogórska 1

12

622 21 00

S

Al. Powstańców Śląskich 22

12

252 01 00

S/M

68

383 70 01

S

76

746 54 30

S

Lublin

Mełgiewska 10

81

746 13 71

S/M/B

Łódź

• JASKŁOWSKI Graniczna 2 Płocka 91 Warszawa

42

613 09 90

S/M/B

42

225 97 77

S/M/B

23

654 40 13 wew.36

S/M/B

Wielogłowy 188

18

443 23 91

S/M/B

Szaflarska 139

18

Łódź - Starowa Góra Mława Nowy Sącz - Wielogłowy Nowy Targ Olsztyn Opole Ostrołęka - Olszewo-Borki

Aleksandrowska 125A

89 • SUZUKI PIASECZNO Wrocławska 137 77 - Piaseczno WarszawskaWarszawa 41 29 Leonharda 3

264 14 50

S/M

539 07 62

S/M/B

474 77 29

S/M/B

764 50 63

S/M/Bp S/M/Bp

30

ANWI-CAR

Płock

Kilińskiego 12

24

264 45 05

31

AUTO CLUB

Poznań

Opłotki 15

61

890 06 00

S/M/B

Obornicka 4

61

650 73 00

S/M/Bp

61

816 23 23

S/M/B

Chrobrego 22

48

385 77 15

S/M/Bp

• BIKERS WORLD 32 LABIJAK AUTO LAMA 33 AUTO-WACHE Gdańsk 34

A.S. R.BIŃKOWSKI

Poznań - Suchy Las Poznań - Baranowo Radom

35

MAD MOBIL

Rybnik

36

AUTO JAKUBOWSCY

Rzeszów - Świlcza

• INGLOT I KRAWCZYK MOTOCYKLE 37 PIELECH Siedlce Gdynia 38 AUTO LAKUS Suwałki 39

AUTO CLUB

Szczecin

• POL-MOTORS Rolna 29A Wrocław

Wodzisławska 243

32

421 25 45

S/M/Bp

Świlcza 146i

17

852 63 63

S/M/Bp

644 07 21

S/M/B

• Inter Motors 25 Północna 42Wrocław - Długołęka 87

562 77 17

S

Ustowo 56

444 41 00

S/M/B

Brzeska 161

91

40

NEOS *

Świdnica

Łączna 4a

74

853 66 04

S

41

AUTO-COMPLEX

Tarnów - Łukanowice

Łukanowice 227

14

656 60 00

S/M/B

42

YAMA

Toruń

Sieradzka 14

56

650 67 10

S/M/B

43

NEOS

Wałbrzych

Niepodległości 38

74

842 21 41

S/M/B

AUTORYZOWANE STACJE DEALERSKIE PUNKTY SUZUKI sztuk. Mimo firm Itakie błędySPRZEDAŻY popełniło i po 44

AUTO CLUB

Warszawa

Al. Krakowska 169

22

574 22 00

S/M/B

45

AUTO SKACZKOWSKI

Warszawa

Oczapowskiego 3

22

864 27 07

S/M/Bp

68

383 70 01

S

Data wydania: 18.05.2012

• MOTO KRAS Lp. Białystok 1 AUTO-KRAS

Data wydania: 18.05.2012

tego motocykle tyczy 22to każdej marki japoń46 JAPAN MOTORS Warszawa Krasnobrodzka 5 510 00 00 S/M/B 47 SUZUKI MOTOR POLAND probleSp. z o.o. Warszawa 329 41 41 obowiązuje S sprzed 2-3 latPołczyńska nadal10są drogie skiej. 22Generalnie dziś dzień mają duże 48 TOWAROWA 33 Warszawa Towarowa 33 22 631 76 58 S/M/B i muszą konkurować z nowymi zasada22„N minus 3”, czyli my: pojazdy z lat poprzednich Warszawa 49 AUTO-TEST - Marki Al. J. Piłsudskiego 273 771 46 65 S/M/BzamaSpRZEDAż SAMOCHODóW 50 K&K sprzedane, a na Wejherowo Gdańska 105/107 58trzy miesiące 677 33 35 S/M/Bp modelami wypuszczanymi na wiamy nie zostały wcześniej ZAKRES NUMER TELEFON Lp. FIRMA MIASTO ULICA USŁUG KIER. 51 JM AUTO Wrocław Bałtycka 15 71 342 47 14 S/M/B rynek, które Kamienna są jeszcze droż- zanim71 rynku 52pojawiają fizycznego 1 AUTO-KRAS się nowe mo- Wrocław Białystok Orzechowa 42 85dojdzie 654 76 38 do 26 S/M/B POL-MOTORS 145 369 98 S/M/B 2 JAPAN MOTORS Bielsko-Biała Wyzwolenia 33 827 09 00 74 00 S/M/B 53 MAGRO Zabrze Wolności 94 95 32 276 S/M/B sze. Firm nie Sulechowska stać na to, aby wyprodukowania dele –543i w PUH danej marce i w in- Zielona pojazdu. ZaYAMAMASA Bydgoszcz - Osielsko Szosa Gdańska 52 360 82 53 02 11 S/M/B Góra 3228 68 324 S/M/B MOTORS Zielony Zaułek znacząco 2 (obok Wesołego Miasteczka) 32 609 04 20 S/M/B takie ilości pojazdów mawiam zatem w październinych. I 4 nieJAPAN ma chętnych, aby Chorzów dealerskie Punkty sprzedażyDąbrowa Górnicza 5 Stacje JAPAN MOTORS Sobieskiego 10 32 721 00 00 S/M/B przecenić i sięŻuławska ich pozbyć. Czas ku, w styczniu to kupić. Dlatego na siłę po- Elbląg jest produkowa19 Bp - blacharstwo (zakład podwykonawczy) 55 236 80 00 S/M/B S - 6salon GOŁĘBIEWSKI sprzedaży samochodów M - mechanika B - blacharstwo (własny zakład) 7 WASILEWSKI Suwalska liczyć 1 41 31 S/M/Bp na to, ny, w 87lutym621opuszcza jazdy te są wręcz wypychane Ełk ucieka i pozostaje fabrykę 8 MOTOR CENTRUM Gdańsk Miałki Szlak 4/8 58 321 89 68 S/M/B że może ktoś się na nie skusi do dealerów, u których znowu w Japonii i u nas jest na począt9 K&K * Gdynia Hutnicza 11 58 663 76 73 S www.suzuki.pl 10 MAD MOBIL Gliwice Daszyńskiego 277 32 336 90 33 S/M/Bp zalegają. Co ważne: dochodzi i pieniądze się zwrócą. ku marca. Przyznam szczerze, 11 GEZET Gorzów Wlkp. Kasprzaka 1 95 733 88 60 S/M/B że jeżeli do kuriozalnych sytuacji, gdzie 12 KAŹMIERCZAK Kalisz - Opatówek Rogatka 3C 62 chodzi 761 89 o polski 10 S/M/Brynek, MM CARS Lotnisko 81 dobie787 33 48 S/M/B dealer13na siłę jest zatowarowy- Katowice to jest32to największy problem W jaki sposób Pan 14 FOLWARK Kielce G. Morcinka 1 41 369 34 80 S/M/B wany, 15u którego dystrybutora przewira ilości? Ile czekacie AUTO CLUB stoi wówczas Koszalin Stare Bielice 117D na 94 340–05trudno 00 S/M/B 16 STA-CAR Kraków Prandoty 6 12 267 80 60 S/M/Bp 50-60 17 maszyn, gdy jego roczdzieć sprzedaż, zapotrzebowazamówione modele? JAPAN MOTORS Kraków Jasnogórska 1 12 622 21 00 S na sprzedaż wynosi max. 30 Kraków można się w łaŚrednio czekaAl.się pół roku: do- nie i w efekcie 18 JAPAN MOTORS Powstańców Śląskich 22 12 252 01 00 S/M 19

PUH MASA *

Krosno Odrzańskie

Gubińska 44

20

DEX

Lubin

Legnicka 69 B

21

AUTO BROKER

Lublin

Mełgiewska 10

22

AUTO CENTRUM KOSICKI

Łódź

Aleksandrowska 125A

746 54 30 podziel76się swoją opinią naS 81

746 13 71

S/M/B

42

613 09 90

S/M/B

13


ROZWÓJ SIECI

‣ SUZUKI

twy sposób przestockować. Zaznaczam, że my czas podnosić poziom obsługi, usługi i budonie zamawiamy w fabryce pod kątem zamówie- wać dobrą opinię wśród klientów. Niektórzy dealerzy podchodzą do tego nerwowo, ale więknia klienta ale na własne ryzyko. szość wie, że takie działania są niezbędne m.in. Zamierza Pan rozbudowywać sieć dealer- po to, aby praca jednych nie została w sposób świadomy, a raczej nieświadomy zmarnowana. ską? Przy obecnym trendzie zakupowym motocykli w Polsce maksymalna sieć, to dwudziestu de- Macie DMS-y? alerów – mówię tutaj o Suzuki. Jeżeli w ogóle, Oczywiście. My i dealerzy działamy w jednym to może w województwie warmińsko – mazur- systemie. Ja sobie nie wyobrażam poprawneskim, może Olsztyn. go funkcjonowania bez DMS-ów. To oszczędza koszty, przyśpiesza decyzje zakupowe części i motocykli, „dba” o klienta, itd. Często jest też Jaka jest kondycja Waszych serwisów? Przyznam nieskromnie, że w zakresie wyposa- tak, że np. multidealer wykorzystuje DMS Suzużenia, wyszkolenia jesteśmy najlepsi w Polsce ki do zarządzania wszystkimi markami, bo nie – żadna marka nie ma tak wysokiego poziomu. wszystkie mają DMS wprowadzony. Jestem o tym święcie przekonany. To duża zasługa naszego działu serwisu, wprowadzonego Kto kształtuje ceny w Suzuki? Producent? systemu szkoleń, programów zaopatrywania Oczywiście rynek! Wygląda to tak, że ja nie mam w wyposażenie specjalistyczne i kontroli prze- narzuconych cen detalicznych ale ceny zakupu strzegania standardów (3 doradców perma- są niemalże takie same w całej sieci dystrybunentnie wizytuje nasze serwisy). Mamy bar- cyjnej na świecie. Wynik finansowy Suzuki Modzo sprawny i wydajny system zaopatrywania tor Corporation to wynik producenta jak i spółw części zamienne. Natomiast ceny usług kreuje ek córek porozrzucanych po całym świecie. Jest sam dealer w zależności od lokalizacji – my nie to wynik skonsolidowany. narzucamy stawek. Gwarancja na nowe pojazdy jest standardowa – dwa lata. Mamy dobrze roz- Z jakimi Towarzystwami Ubezpieczeniowinięty dział kontroli serwisów, którego rolą jest wymi współpracujecie? ustawiczny monitoring zleceń po to, aby podej- Z Allianzem, ponieważ jest to w sumie jedymować różne akcje promocyjne, marketingo- ny dobry i uczciwy program dostępny na rynwe jak i utrzymać bieżący kontakt z klientem. ku. Ubezpieczenie, to przecież nie tylko cena. Bardzo podobał mi się pomysł naszego działu Jednak przyznać muszę, że dealerzy często serwisu polegający na tym, że klient odbierając nie wykorzystują tego źródła dochodu czy też motocykl miał na baku informację w postaci argumentu sprzedażowego. Faktem jest, że „zatankowaliśmy zbiornik do pełna”. Tego typu stworzony przez nas produkt Road Assistance akcje robimy z partnerami, np. z Shellem. cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony klientów. Ciekawe jest to, że decydują się oni na wykupienie tego pakietu z chwilą, gdy doCzęsto się spotykacie w ramach sieci? Raz do roku, chyba, że zaistnieje dodatkowa po- świadczyli uprzednio awarii, wypadku, a natrzeba. Mamy osobę, która jest odpowiedzialna wet tak prozaicznych spraw jak brak paliwa czy za kontakty z siecią dealerską i każdy dealer jest przebicie opony. Nasz produkt działa w całej Europie i obejmuje noclegi, holowanie, samochód praktycznie odwiedzony raz w miesiącu. zastępczy itp.

Zakładam, ze te odwiedziny są oficjalne. Jak z kontrolą: spełniania standardów, zachowań wobec klienta, itd.?

Dziękujemy za rozmowę.

Kontrola być musi. Gdybyśmy tego nie robili, Marek KULCZYCKI bylibyśmy niepoważni. Jeżeli ma być sukces to Marcin BUDZIEWSKI wszystko musi grać z najmniejszych szczegółach. Dlatego mamy działy kontroli, prowadzimy działania typu Tajemniczy Klient po to, aby cały

14

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


Wygodne ubezpieczenie dla motocyklistów Szukasz dodatkowych dochodów w salonie motocyklowym? Dołącz do nas! Sprzedaż ubezpieczeń komunikacyjnych nie była jeszcze tak prosta! Uświadom swoich klientów, że warto ubezpieczyć siebie i motocykl. Prosta oferta, pełna ochrona w przystępnej cenie! Gwarantem ubezpieczenia jest:

Więcej informacji: fpu.com.pl, tel. 602 434 535


RYNEK

‣ MOTOCYKLE UŻYWANE

Segment motocykli używanych w Polsce

Niektóre ceny zaczynają sięgać dna

fot. petersonsharley.com

Rafał DMOWSKI

Spadek sprzedaży nowych motocykli w pierwszych miesiącach bieżącego roku, można tłumaczyć dość surową zimą. Mam nadzieję, że dalszy spadek sprzedaży motocykli nowych i używanych, to jedynie wynik chłodnej i deszczowej pogody na przełomie maja i czerwca. 16

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


RYNEK

‣ MOTOCYKLE UŻYWANE

Analitycy rynku motoryzacyjnego nie są jednak Zmiany w segmencie skuterów… aż tak optymistyczni. Zmniejszenie zainteresowania zakupem nowych aut tłumaczone jest Oczywiście tylko ślepi i zapamiętani fanatycy kryzysem, który nie jest tak bardzo widoczny nie zauważyli jeszcze, że skończyła się moda na w naszym kraju. Gdyby nie alarmujące wieści skutery. Skuterowy boom trwał prawie dziesięć z Europy, gdyby nie załamanie gospodarcze lat i skończył się równie nagle jak się rozpoczął. Grecji i rosnące ceny paliw, być może w ogóle Oczywiście skutery sprzedają się nadal, ale jakoś nie zwrócilibyśmy uwagi na symptomy kryzysu. już prawie nikt się nimi nie zachwyca. Wydaje się Oczywiście nawet w sposób mało dostrzegalny, nawet, że ustała rywalizacja w dziedzinie maxikryzys ma długofalowy wpływ na kształtowanie skuterów wśród producentów. Skutery powrósię podaży i popytu we wszystkich gałęziach ciły na należne im miejsce, czyli traktowane są rynku. Symptomy zmian można zaobserwować przez nabywców jak tańsza forma samochodu także na krajowym rynku jednośladów. Oczywi- lub wygodniejsza forma autobusu nie zaś jako ście zmiany te amortyzowane są przez specyficzny charakter tego rynku i emocjonalne podejście Chętnie kupowane są motocykle nie zaliczane do „japońskiej większości nabywców do moto- masówki”, czyli marek takich, jak BMW, Ducati, Moto Guzzi, Harley-Davidson, KTM, a także motocykle klasyczne i youngticyklowych zakupów. Jak uczy domery, takie jak Yamaha SR500, SX650, lub Honda CB750 Four. świadczenie, zakupy w przedziale hobby i artykułów pierwszej potrzeby zdecydowanie słabiej poddają się wpły- obiekt kultu. Rynek zabytkowych skuterów kowom koniunktury, niż na przykład w przedziale lekcjonerskich praktycznie zamarł w ostatnich ekskluzywnej odzieży czy biżuterii. kilkunastu miesiącach, choć tendencje spadkowe widać było już od około trzech lat. Najaktywniejsi działacze przenieśli się do wyższej ligi, Statystyki sprzedaży nic nie mówią czyli swoje zainteresowania przerzucili na moStosunkowo łatwo sprawdzić, jak kształtują się tocykle i auta zabytkowe. Dotychczasowych miwyniki sprzedaży motocykli nowych. Wystarczy łośników skuterów większej pojemności zobazsumować sprzedaż jednośladów ze wszyst- czymy dziś przeważnie na motocyklach. Skuter kich krajowych salonów i porównać wynik nie jest już dla nich pojazdem dostarczającym z wynikami za ten sam przedział czasowy ubie- odpowiedniej dawki emocji. Oczywiście pozogłego roku. Zdecydowanie trudniej wniosko- stała wierna grupa miłośników maxiskuterów, wać o zmianach na rynku motocykli i skuterów ale na rosnącym rynku motocyklowym stanowi używanych. Cóż z tego, że jeden z importerów ona coraz mniejszą enklawę. sprzedał w tym roku mniej lub więcej motocykli niż w roku ubiegłym. Może w zeszłym roku … i motocykli też miał gorsze, lepsze, droższe lub tańsze motocykle, a może teraz ma same choppery, a zeszłej Ciekawe, choć nie tak jaskrawe zmiany zachowiosny handlował ścigaczami? Może w zeszłym dzą także na rynku motocykli. Jeszcze kilka lat roku importował motocykle z Włoch lub Francji, temu najłatwiej sprzedawały się w Polsce moa teraz motocykle zapełniające jego plac, po- tocykle używane o pojemności 1000 cm3 lub chodzą ze Szwajcarii i Niemiec? Może wreszcie większej. Nie było ważne w jakim stanie był ofew zeszłym roku miał głównie pojazdy powypad- rowany pojazd. Każdy nowy posiadacz prawa kowe, a teraz już sam je naprawia? Niestety su- jazdy marzył o ogromnym motocyklu, zupełnie cha analiza wyników sprzedaży wybranych firm, niepodobnym do motoroweru, którym jeździł nic nam nie powie. Możemy też wczytywać się jeszcze przed chwilą. Teraz struktura sprzedaży w liczby świeżo zarejestrowanych jednośladów nieco się zmienia. Nabywcy są jakby bardziej używanych, ale najciekawsze zmiany nie doty- wyedukowani i lepiej wiedzą, czego im naprawczą ilości jednośladów. Wystarczy obserwować dę potrzeba. Rzadkością jest osoba kupująca rynek i dostrzegać na nim pewne trendy. „tysiączkę”, jako pierwszy motocykl. Duże zainpodziel się swoją opinią na

17


RYNEK

‣ MOTOCYKLE UŻYWANE

teresowanie nabywców koncentruje się w klasie 500, w której najbardziej poszukiwane jest Suzuki GS500, Kawasaki ER5 i Honda CB500, najlepiej pochodzące od pierwszego właściciela i zakupione w krajowym salonie, choć ładne egzemplarze importowane też nie czekają długo na nabywców. Motocykle tej klasy poszukiwane są jako pierwsze motocykle, ale cenione są także przez doświadczonych motocyklistów za niewielkie spalanie, uniwersalność i niskie koszty napraw. Odżyła też klasa 250 głównie za sprawą kilku naprawdę fajnych modeli oferowanych ostatnio przez producentów (Honda, Hyosung, Kawasaki, Yamaha). Motocykliści z nieco chudszym portfelem, poszukujący „dwieściepięćdziesiątki” o klasycznym wyglądzie, rozglądają się za Yamahą SR250, rzadziej za Suzuki GN250. Motocykle te cenione są za wybitnie niskie spalanie i jeszcze zadowalające osiągi. Polecane są też dla niewysokich motocyklistek. Niestety w klasie „125” nadal nie jest tak dobrze, jak mogło by być gdyby na tych motocyklach mogły bez dodatkowych uprawnień poruszać się osoby posiadające samochodowe prawo jazdy. Mimo wielkiej różnorodności modeli, Polacy nie są wciąż zainteresowani masowym

nabywaniem jednośladów w tej klasie pojemnościowej i między nami mówiąc trudno się im dziwić, gdyż podobne osiągi oferują tuningowane „pięćdziesiątki”. Wygląda na to, że minęła także moda na choppery i cruisery. Liczba nowych amatorów „wożenia się” na motocyklu jakby nieco spadła, choć oczywiście nadal pozostali fanatycy tego stylu jazdy. Starsi użytkownicy ewoluowali w „harleyowców” lub przesiedli się na motocykle lepiej nadające się do turystyki lub dające więcej emocji z jazdy. Ogromny kiedyś udział motocykli tego typu w rocznej sprzedaży jednośladów nowych i używanych znacznie zmalał. Jeszcze kilka lat temu receptą na sukces dla importera był przywóz maksymalnej ilości motocykli typu Yamaha Virago lub Suzuki Intruder. Obecnie coraz trudniej znaleźć na nie amatorów.

Być motocyklistą szczególnym Zdecydowanie wzrósł popyt na motocykle z charakterem. Każdy chce się wyróżniać, a teraz nie wystarczy już być motocyklistą, trzeba być motocyklistą szczególnym. Tą szczególność można uzyskać nabywając odpowiednią ma-

Komentuje Marcin Misiak,

z firmy Motonita z Podkowy Leśnej, zajmującej się m.in. importem motocykli używanych:

18

- Sprzedawane przez nas pojazdy to głównie roczniki 2005 i wzwyż. Pojazdy poniżej tego pułapu wiekowego stanowią ok. 10% stoku. Od kilku już lat nasza oferta produktowa jest odmładzana. Związane jest to z półroczną kompleksową gwarancją jakiej udzielamy na wszystkie sprzedawane motocykle z roczników 2005. Dla pojazdów starszych jest to gwarancja 3-miesięczna. Również ze względu na gwarancję stan techniczny naszych motocykli musi być co najmniej na „dobry+”, chociaż zdecydowana większość pojazdów jest w stanie bardzo dobrym. Przebiegi bywają przeróżne: od małych (rzędu kilku tysięcy kilometrów przy motocyklu kilkuletnim) do grubo ponad 100000km przy pojazdach stricte turystycznych z początku lat 90. Przykłady zarówno jednych jak i drugich można znaleźć w naszej aktualnej ofercie. Można przyjąć, że dla motocykli, których mamy najwięcej

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

ten przedział wynosi 20-40 tys. km. Sprowadzamy i sprzedajemy motocykle tylko bezwypadkowe. Zdecydowanie najlepiej sprzedają się pojazdy uniwersalne, głównie naked bike z grupy pojemności 500 - 600 cm3. Najwięcej zapytań ze strony klientów dotyczy przedziału cenowego w granicach 10-15 tys. zł. Choć muszę przyznać, że zdecydowana większość naszej oferty to motocykle droższe, które również znajdują nabywców. Motocykle przez nas sprzedawane zawsze przechodzą kontrolę stanu technicznego. I tu znów muszę się odwołać do gwarancji. Jeśli w danym pojeździe coś jest zepsute lub zużyte, to najpierw wymieniamy te podzespoły, a dopiero potem motocykl jest wystawiany do sprzedaży. Dwukrotne próby nabywania pojazdów używanych na rodzimym rynku spełzły na niczym. Ich stan okazał się niewystarczający, a same ogłoszenia rzadko odzwierciedlały faktyczny stan


ROZWÓJ SIECI ‣ BMW DLACZEGO RETBIKE... ? szynę. Myślę, że zapewnienie takich maszyn to recepta na sukces dla sprzedawców. Wystarczy spojrzeć jak chętnie kupowane są ostatnio motocykle nie zaliczane do „japońskiej masówki”, czyli marek takich, jak BMW, Ducati, Moto Guzzi, Harley-Davidson, KTM, a także motocykle klasyczne i youngtimery, takie jak Yamaha SR500, SX650, lub Honda CB750 Four. ***** Ogólną tendencją, jest rosnący popyt na motocykle znajdujące się naprawdę w dobrym stanie. Klienci są coraz bardziej wybredni i po prostu umieją liczyć. Wiedzą, że nabywając motocykl bezwypadkowy i z małym przebiegiem, oszczędzają pieniądze i czas spędzony na naprawach lub w serwisie. Można powiedzieć, że dobrej jakości motocykl znajduje dziś nabywcę nawet jeśli jest bardzo drogi, natomiast okazyjnie tanie motocykle powypadkowe zapełniają place, komisy, salony i portale ogłoszeniowe bezskutecznie oczekując na nabywcę. Oczywiście wszystko zależy od ceny, ale wygląda na to, że niektóre ceny zaczynają sięgać dna. 

PRO

FE S S I O NA L

E QUI pojazdów. Nie oznacza to, że na naszym rynku nie ma jednośladów w naprawdę bardzo dobrym stanie. Jednak te sprzedawane są w cenach na tyle wysokich, że nie ma możliwości generowania zysku. Moim zdaniem ich właściciele niejednokrotnie mają świadomość tego jakie pojazdy sprzedają i mimo wysokich cen znajdują nabywców. W naszym przypadku czas od chwili importu do sprzedaży klientowi końcowemu wynosi średnio ok. dwóch miesięcy. Wynika to z faktu, że nie jesteśmy w stanie zapewnić najniższych cen z Allegro. Oczywiście zdarzają się również sytuacje kiedy motocykl jest sprzedawany od razu, jak i takie gdzie przez długi okres czasu nie możemy znaleźć nabywcy i wtedy niezbędne jest obniżanie ceny. Nie robimy tego jednak wcześniej niż po 3 miesiącach od wystawienia, chociaż obniżka ceny zależy ściśle od pory roku. Istotną formą sprzedaży, która u nas funkcjonuje coraz częściej, to import pojazdów pod konkretne zamówienia.

PMENT

...bo Retbike to: • szycie krótkich serii na specjalne zamówienie • szycie indywidualne, niestandardowe rozmiary • realizacja oryginalnych zleconych projektów • renomowany i wykwalifikowany serwis • profesjonalne naprawy odzieży tekstylnej RETBIKE ul. Mokra 3, 05-092 Łomianki tel./fax 22 751 66 07 podziel się swoją opinią na www.retbike.pl

19


RYNEK

‣ STATYSTYKI

Rejestracje motocykli i motorowerów od stycznia do maja 2012 roku* Od stycznia do maja 2012 roku spadek liczby pierwszych rejestracji nowych i używanych jednośladów w Polsce utrzymał się na poziomie 12,6% obserwowanym również po czterech miesiącach. Zarejestrowano 56704 nowe i używane jednoślady tj. mniej o 8 207 sztuk niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Nowych jednośladów zarejestrowano w tym czasie 30 008 (-13,3% r/r, -4 588 sztuk).

MOTOCYKLE

Od stycznia do maja 2012 zarejestrowano po raz pierwszy w Polsce 23 057 nowych i używanych motocykli, mniej o 7,5% (1 880) niż przed rokiem. Wśród nich było 4 096 (-232; -5,4% r/r) nowych motocykli natomiast używanych ponad 4,6 razy więcej tj. 18 961 (-1 648; -8%). Ostatnie dwa miesiące wskazują na pogłębiające się spadki miesięczne rok do roku, zwłaszcza wśród nowych motocykli. W kwietniu i maju wśród nowych motocykli kształtowały się następująco: -14% i -15,6%. Najczęściej rejestrowanymi markami wśród nowych motocykli od stycznia do maja były: Romet Motors (744, wzrost o 58,3%), Honda (515; +18,9%) oraz Yamaha (399, -38,3%). Niezmiennie największym zainteresowaniem cieszą się wśród nowych motocykli maszy-

20

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

ny z silnikami do 125cm3. Zarejestrowano ich nieznacznie więcej niż przed rokiem (1 300 vs 1 281). Udział ich zwiększył się w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku o 2,1 punktu procentowego do 31,7%. Najwięcej maszyn najmniejszych zarejestrowały - Romet Motors (436), Junak (194) i Honda (111). W następnej grupie pod względem liczby nowych rejestracji, tj. wśród maszyn z silnikami powyżej 750cm3 zaobserwowano spadek o 150 sztuk (-12%). Ich udział w nowych rejestracjach zmniejszył się o 2,1 punktu procentowego do 26,7%. Najwięcej w tej grupie było maszyn BMW (285), następnie Harley-Davidson (180) i Kawasaki (120). Według segmentacji rynku uzyskanej dzięki analizom danych źródłowych przez PZPM, najwięcej zarejestrowano motocykli typu STRE-


RYNEK

‣ STATYSTYKI

ET (1 440 sztuk, -4,7% r/r). Segment ten odniósł jednak największą stratę – 400 sztuk i w konsekwencji spadek udziału o 7,3 punktu procentowego do 35,2%. Na drugim miejscu znajdują się motocykle typu CHOPPER & CRUISER (831 sztuk; 31,1% r/r). Tu dynamika wzrostu przełożyła się na zwiększenie udziału do 20,3% (+3,2 pp.). W ciągu pięciu miesięcy najwięcej zyskał segment dużych scooterów, w którym zarejestrowano 553 pojazdy, więcej o 158 sztuk a udział ich zwiększył się do 13,5% (+4,4 pp.).

MOTOROWERY

Wśród używanych 18 961 motocykli zarejestrowanych w ciągu pierwszych pięciu miesięcy, najbardziej popularne były marki: Honda (5 025; -9,7% r/r), Yamaha (4 628; -8,9%) i Suzuki (3 708; -10,7%).

Najwięcej nowych motorowerów zarejestrowały marki: Romet Motors (7 914, +72,5%), Zipp (3 319, -17,5%) i Toros (2 918, +15,7%). Na czwartą pozycję wysunęła się marka TAOTAO (1 696, +75,8%)

Od początku roku zarejestrowano 33 647 nowych i używanych motorowerów. Spadek skumulowanej liczby nieco przyhamował do 15,8% w ujęciu rok do roku. Nowe motorowery stanowiły 77% wszystkich rejestracji. Zarejestrowano ich 25 912, mniej o -14,4% niż w analogicznym okresie 2011 roku. Spadek wśród pierwszy raz rejestrowanych w Polsce używanych motorowerów wyniósł: -20,3% do poziomu 7 735 sztuk.

Wśród używanych motorowerów dominowały – Peugeot (994; +10,4%), Piaggio (770, -1,7%) i Yamaha (757; +9,9%).  PIERWSZE REJESTRACJE NOWYCH I UŻYWANYCH JEDNOŚLADÓW w POLSCE RODZAJ

MAJ 2012

MOTOCYKL MOTOROWER RAZEM

6 283 11 971 18 254

zmiana 2011 7 022 13 736 20 758

MOTOCYKL

40,7%

MOTOROWER

59,3%

ROK NARASTAJĄCO STYCZEŃ-MAJ 2012

-10,5% -12,8% -12,1%

zmiana

2011

23 057 33 647 56 704

24 937 39 974 64 911

-7,5% -15,8% -12,6%

STRUKTURA PIERWSZYCH REJESTRACJI w POLSCE NOWYCH i UŻYWANYCH JEDNOŚLADÓW (PTW)

I-V 2012

podziel się swoją opinią na

21


‣ STATYSTYKI MOTOCYKLE

MAJ 2012 1 135 5 148 6 283

NOWE UŻYWANE RAZEM

zmiana 2011 1 344 5 678 7 022

-15,6% -9,3% -10,5%

ROK NARASTAJĄCO STYCZEŃ-MAJ 2012 4 096 18 961 23 057

2011 4 328 20 609 24 937

zmiana

-5,4% -8,0% -7,5%

Nowe* MOTOCYKLE - ranking marek - 2012 narastająco Pozycja

Marka

1 ROMET MOTORS 2 HONDA 3 YAMAHA 4 JUNAK 5 BMW 6 SUZUKI 7 KAWASAKI 8 ZIPP 9 HARLEY-DAVIDSON 10 KYMCO RAZEM 1-10 POZOSTAŁE MARKI RAZEM

2012 744 515 399 314 297 275 224 199 171 149 3287 809 4096

Rok narastająco Styczeń - Maj Udział % 2011 Udział % 18,2% 470 10,9% 12,6% 433 10,0% 9,7% 647 14,9% 7,7% 428 9,9% 7,3% 320 7,4% 6,7% 365 8,4% 5,5% 264 6,1% 4,9% 292 6,7% 4,2% 220 5,1% 3,6% 109 2,5% 80,2% 3548 82,0% 19,8% 780 18,0% 100% 4328 100%

% Zmiana 58,3% 18,9% -38,3% -26,6% -7,2% -24,7% -15,2% -31,8% -22,3% 36,7% -7,4% 3,7% -5,4%

Źródło: analizy PZPM na podstawie danych CEP, MSW UWAGA:* przyjęto - nowe motorowery tj.bez daty pierwszej rejestracji za granicą i nie starsze niż 3 lata

RYNEK

Szykujemy się na wzrosty Joanna Kazanecka Menedżer Marketingu Yamaha Motor Polska

Według najnowszego raportu Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego na temat danych rejestracji jednośladów sprzedaż nowych motocykli od stycznia do maja zmalała o 5,4%, a w samym maju aż o 15,6%. W następnych

22

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

miesiącach możemy się spodziewać dalszego spadku, który nie ominie wszystkich producentów pojazdów markowych, w tym również Yamahy. Koncern wykorzystuje obecne spowolnienie sprzedaży na przebudowanie swojej bazy modelowej i spokojne przygotowanie się do oczekiwanej w kolejnych latach poprawy sytuacji gospodarczej i planowanego w związku z nią zwiększenia udziału w rynku. Dodatkowo, w Polsce, dostosowując się do obecnego przestoju zakupu nowych pojazdów, wdrażamy programy skierowane do właścicieli motocykli używanych, takie, jak ochrona gwarancyjna na pojazdy kilkuletnie czy odkup starych maszyn przy zakupie nowego sprzętu.


RYNEK

‣ STATYSTYKI

Nowe MOTOCYKLE - ranking marek wg DCC - 2012 narastająco Pojemność silnika Marka 2012 <=125cm3

ROMET MOTORS JUNAK HONDA pozostałe marki

ROMET MOTORS HONDA YAMAHA pozostałe marki 125cm3<poj.sil.<=250cm3 Suma 250cm3<poj. JUNAK sil.<=500cm3 KYMCO KTM pozostałe marki 250cm3<poj.sil.<=500cm3 Suma HONDA 500cm3<poj. sil.<=750cm3 SUZUKI YAMAHA pozostałe marki 3 500cm <poj.sil.<=750cm3 Suma BMW >750cm3

436 194 111 559 1300 308 106 105 215 734 99 55 55 96 305 200 161 98 193 652 285

HARLEY-DAVIDSON KAWASAKI pozostałe marki 3 poj.sil.>750cm Suma INNE RAZEM

180 120 510 1095 10 4096

<=125cm3 Suma 125cm3<poj. sil.<=250cm3

Rok narastająco Styczeń - Kwiecień 2011 Zmiana 2012 2011 r/r Udział % Udział % 305 43,0% 293 -33,8% 94 18,1% 589 -5,1% 1281 1,5% 31,7% 29,6% 165 86,7% 41 158,5% 153 -31,4% 237 -9,3% 596 23,2% 17,9% 13,8% 135 -26,7% 56 -1,8% 33 66,7% 120 -20,0% 344 -11,3% 7,4% 7,9% 222 -9,9% 178 -9,6% 175 -44,0% 278 -30,6% 853 -23,6% 15,9% 19,7% 305 -6,6% 220 93 627 1245 9 4328

-18,2% 29,0% -18,7% -12,0% 11,1% -5,4%

26,7% 0,2% 100%

podziel się swoją opinią na

28,8% 0,2% 100%

23


RYNEK

‣ STATYSTYKI

Nowe MOTOCYKLE - ranking marek wg segmentów - 2012 narastająco Segment

Marka

Rok narastająco Styczeń - Maj

BIG SCOOTER

KYMCO

149

98

287,5%

HONDA

142

70

256,3%

YAMAHA

93

82

-3,0%

169

145

16,6%

BIG SCOOTER Suma

553

395

98,3%

CHOPPER & CRUISER

ROMET MOTORS

339

104

220,5%

HARLEY-DAVIDSON

118

148

41,4%

2012

pozostałe marki

JUNAK

Zmiana r/r

95

135

-25,0%

279

354

-21,2%

CHOPPER & CRUISER Suma

831

741

31,1%

STREET

ROMET MOTORS

346

337

37,1%

JUNAK

219

293

10,0%

YAMAHA

142

259

-24,4%

pozostałe marki

733

951

-22,9%

1440

1840

-4,7%

pozostałe marki

STREET Suma SPORT

KAWASAKI

94

70

121,4%

SUZUKI

19

32

-33,3%

HONDA

14

15

0,0%

0

0

127

117

68,2%

HONDA

103

58

875,0%

SUZUKI

23

28

-43,5%

YAMAHA

22

64

-14,3%

pozostałe marki SPORT Suma SUPERSPORT

pozostałe marki TOURIST

17,1%

35,2%

42,5%

3,1%

2,7%

4,8%

5,3%

6,9%

7,3%

12,8%

12,2%

0,8%

1,1%

11,0%

HONDA

85

58

94,7%

BMW

70

53

-30,4%

YAMAHA

40

84

-40,0%

pozostałe marki

86

120

-28,3%

281

315

-17,2%

BMW

163

171

0,0%

KTM

115

129

3,6%

88

58

50,0%

158

168

-6,0%

524

526

4,1%

13

17

0,0%

RIEJU

4

7

-80,0%

GAS GAS

4

11

pozostałe marki

10

13

-23,1%

31

48

-38,1%

SAM

68

76

-9,5%

ROMET MOTORS

11

12

-25,0%

SHENKE

10

0

-25,0%

pozostałe marki

24

27

-11,1%

113

115

-5,6%

2,8%

2,7%

4096

4328

-5,4%

100%

100%

HUSABERG

OFF ROAD Suma

RAZEM

20,3%

-40,7%

ON/OFF Suma

INNE Suma

9,1%

81

pozostałe marki

INNE

13,5%

231

SUZUKI

OFF ROAD

2011 Udział %

48

TOURIST Suma ON/OFF

2012 Udział %

196

SUPERSPORT Suma

24

2011


RYNEK

MOTOROWERY

NOWE UŻYWANE RAZEM

MAJ 2012 9 344 2 627 11 971

zmiana 2011 10 656 3 080 13 736

-12,3% -14,7% -12,8%

‣ STATYSTYKI

ROK NARASTAJĄCO STYCZEŃ-MAJ 2012 25 912 7 735 33 647

2011 30 268 9 706 39 974

zmiana

-14,4% -20,3% -15,8%

Nowe MOTOROWERY - ranking marek - 2012 narastająco Pozycja Marka Rok narastająco Styczeń - Maj 2012 Udział % 2011 Udział % % Zmiana 1 ROMET MOTORS 7914 30,54% 4589 15,16% 65,7% 2 ZIPP 3319 12,81% 4025 13,30% -14,4% 3 TOROS 2918 11,26% 2523 8,34% 25,4% 4 TAOTAO 1696 6,55% 965 3,19% 64,8% 5 YAMASAKI 1070 4,13% 1418 4,68% -27,8% 6 DAFIER 848 3,27% 486 1,61% 152,9% 7 JUNAK 804 3,10% 432 1,43% 102,5% 8 KYMCO 686 2,65% 907 3,00% -27,6% 9 WONJAN 670 2,59% 600 1,98% -53,4% 10 WANGYE 649 2,50% 717 2,37% -7,8% RAZEM 1-10 20574 79,4% 16662 55,0% 23,5% POZOSTAŁE MARKI 5338 20,6% 13606 45,0% -60,8% RAZEM 25912 100% 30268 100% -15,5% Źródło: analizy PZPM na podstawie danych CEP, MSW UWAGA:* przyjęto - nowe motorowery tj.bez daty pierwszej rejestracji za granicą i nie starsze niż 3 lata podziel się swoją opinią na

25


‣ BMW

WARTO ROBIĆ

ROZWÓJ SIECI

NIEZALEŻNE TESTY Rafał DMOWSKI

Przeglądając prasę motoryzacyjną, ciągle trafiamy na artykuły opisujące samochody, oleje, nawigacje i inne produkty, które są nadzwyczajnie dobre i koniecznie trzeba je kupić. Odmienią one nasze życie, radykalnie podniosą osiągi naszego pojazdu, a ich cudowne działanie potrwa wieki. Zwykle nie dajemy się już nabrać na taką reklamę i wywołuje ona najwyżej uśmiech politowania. Wszyscy wiedzą, że producent w ten czy inny sposób zapłacił za pochwalne peany na cześć swojego produktu i nikt nie traktuje tego poważnie. Czytelnik stara się jedynie wyszukać jakieś strzępki rzetelnej informacji, wymieszane w reklamowej papce i czasami je znajduje. Powszechnie wiadomo, że nikt tak naprawdę nie liczy na zakup produktu idealnego pod każdym względem. Dla jednych wyznacznikiem jest trwałość, dla innych, oferowane osiągi lub cena. Jeśli naprawdę jesteśmy zainteresowani zakupem jakiegoś produktu, staramy się znaleźć rzetelne informacje o nim, połączone naj-

26

lepiej z porównaniem innych produktów oferowanych w tym segmencie. Najlepszą informacją dla klienta, jest niezależny test porównawczy, wykonany w maksymalnie zbliżonych warunkach, dla możliwie szerokiej grupy podobnych produktów. Często producenci boją się niezależnych testów, gdyż wiedzą, że ich produkt nie posiada żadnych cudownych właściwości. To błąd. Jest ogromna rzesza odbiorców poszukujących przeciętnego produktu za umiarkowaną cenę. Chcą się jedynie upewnić, że wybrany produkt nie zaszkodzi im pod jakimś względem. Wystarczy spojrzeć jaką furorę zrobił proszek do prania nazwany „Zwykłym proszkiem” lub pieczywo nazwane „Chlebem codziennym”. Jeżeli jednak producent posiada towar wyróżniający się choćby odrobinę jakimiś cechami, to już bezzwłocznie powinien postarać się o niezależne testy, bo na pewno istnieje grupa odbiorców poszukujących właśnie tych szczególnych cech.

W kolejnym numerze pierwsze wyniki niezależnego TESTU OLEJOWEGO Zapraszamy do udziału w TEŚCIE PORÓWNAWCZYM wszystkie marki olejowe! szczegóły: redakcja@biznesmotocyklowy.pl Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


LOGISTYKA

‣ TRANSPORT MOTOCYKLI

Zastanawialiście się zapewne wielokrotnie co zrobić, aby zaoszczędzić na transporcie motocykla do klienta. Ile kosztuje paliwo, amortyzacja przyczepy i samochodu oraz godzina pracy? Jak to wszystko zsumujemy okazuje się, że nasza marża znacznie się kurczy, a klient nie zawsze chce ponosić tak dużych kosztów transportu. Coraz częściej zdarza się też sprzedaż jednośladów przez internet bez oglądania motocykla! Jak zatem przewieźć motocykl tanio i bezpiecznie?

Jak dostarczyć motocykl do klienta prezentacje firm cz. I

O usłudze BikeCAT rozmawiamy z Piotrem Krasińskim – Key Account Managerem CAT LC Polska

Produkt BikeCAT firmy CAT LC Polska jest dedykowany głównie importerom i dealerom motocykli. Skąd pomysł na udostępnienie usługi klientom indywidualnym?

CAT LC Polska współpracuje z większością importerów i dealerów motocykli w Polsce w zakresie transportu, składowania i dystrybucji . Klienci finalni kupując nowy motocykl pytali o możliwość transportu w punktach dealerpodziel się swoją opinią na

27


LOGISTYKA

‣ TRANSPORT MOTOCYKLI

skich. Dealerzy rekomendując nasze usługi sprawili, że klienci dzwonili i pytali czy możemy pomóc, stąd idea, aby usługę udostępnić praktycznie każdemu. Obecnie jest to nasza standardowa usługa.

indywidualnej kalkulacji.

Czy kierunek wschodni cieszy się zaintreresowaniem?

Jest to kierunek, w którym dodatkowym utrudnieniem są kwestie celne podnoszące koszt Czyli górę wzięła skala zapytań. Jak dużo i samą złożoność przedsięwzięcia. Klienci zdają sobie z tego sprawę i w związku z tym zapytań motocykli dla klientów indywidualnych o transporty poza wschodnią granicę Polski doprzewieźliście w 2011 roku? W 2011 roku przewieźliśmy na zlecenie klien- stajemy bardzo mało. Realizacja takich przewotów indywidualnych lub małych firm zajmują- zów jest trudna, ale także możliwa. cych się sprzedażą motocykli używanych ponad 2000 jednośladów i quadów. W zestawieniu Co musi zrobić klient, aby zamówić usłuz obsługą klientów instytucjonalnych to niewie- gę BikeCAT? le, ale mimo wszystko cieszy nas ta liczba. Wystarczy do nas zadzwonić ,wysłać zamówieKlienci instytucjonalni to nadal nasz core busi- nie e-mailem czy skorzystać z formularza za-

ness, ale każdy może skorzystać ze sprawdzo- mieszczonego na stronie www.groupecat.pl. nych i bezpiecznych rozwiązań oferty CAT. Motocykl nie musi być w żaden sposób przygotowany do transportu. Nasz pracownik wprowaJeżeli klient chciałby przywieźć motocykl dza motocykl na specjalną paletę i mocuje go. Jeżeli są dodatkowe elementy typu kufry czy z innego europejskiego kraju, czy to jest sakwy które wystają poza obręb palety należy możliwe? CAT LC Polska jest operatorem logistycznym je zdemontować i zabezpieczyć dodatkowym wchodzącym w skład międzynarodowej Gro- opakowaniem. Można również dołączyć dokuupe CAT i posiada swoje placówki w większości menty (umowa, faktura, dowód rejestracyjny krajów Europy. Wszystkie kierunki pokrywają- czy książka pojazdu). Wszystko razem dociera ce się z siecią naszych placówek są możliwe do pod wskazany adres. zrealizowania. Każde zapytanie wymaga jednak

28

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


LOGISTYKA Jaką klient ma gwarancję, że motocykl dotrze w całości?

Mimo iż sytuacje uszkodzeń zdarzają się bardzo sporadycznie każdy transport jest ubezpieczony, gdyż nie możemy wykluczyć zdarzeń losowych. Jeśli dany element motocykla ulegnie zniszczeniu z winy naszej firmy, to CAT pokrywa koszt zakupu.

‣ TRANSPORT MOTOCYKLI

wychodzą poza obręb palety.

Obsługujecie również importerów w zakresie transportu nowych motocykli z innych państw, kontynentów?

Do każdego klienta podchodzimy indywidualnie analizując wolumeny, odległości od platform oraz specyfikę punktów dostaw. Na tej podstawie kalkulujemy ofertę.

Oczywiście. Motocykle, skutery i części zamienne np. z Azji są transportowane do Europy drogą morską na podstawie globalnych umów transportowych. CAT LC Polska oferuje pełną obsługę logistyczną z magazynów centralnych producentów do Polski. Dostawy na terenie Polski realizowane z magazynów lokalnych docierają do odbiorców na terenie całego kraju następnego dnia po nadaniu. Dodatkową usługą jest przygotowanie motocykli i montaż akcesoriów. Motocykl przyjeżdża z fabryki zapakowany w karton i metalowy stelaż. Część elementów jest zdemontowanych: lusterka, manetki, kierownica, itp. Motocykl jest rozpakowywany, utylizujemy opakowanie, montujemy elementy. Dodatkowo możemy montować elementy dla serii limitowanych, np. gmole, odbojniki, kufry, itp.

Czym wyróżnia się wasza oferta na tle konkurencji?

Mieliście do czynienia z nietypowymi zamówieniami?

Jaki jest czas realizacji usługi?

W naszej nomenklaturze w dniu „A” spływa zamówienie i załatwiane są wszelkie formalności, w dniu „B” odbieramy motocykl, w dniu „C” jest dostarczany. Bez względu czy to jest odbiór w Tarnowskich Górach czy w Skierniewicach, a dowóz do Szczecina.

Na co może liczyć klient, który dużo sprzedaje, dużo transportuje?

Szybkość reakcji, duża flota samochodów wyposażona w windę samowyładowczą, gwarancja jakości obsługi i bezpieczeństwo ładunku przez wykorzystanie specjalistycznych palet CAT–cradle do przewozu wszystkich typów jednośladów.

Proszę powiedzieć coś więcej na temat samych palet.

Projektując paletę kierowaliśmy się zasadą optymalnego wykorzystania przestrzeni. Palety z motocyklami można piętrować w magazynach do kilku poziomów, a w trakcie transportu - o ile pozwalają na to warunki - do dwóch poziomów. Konstrukcja palety z systemem blokowania przedniego koła i stosowanie pasów mocujących zapewnia pełne bezpieczeństwo podczas transportu. Posiadamy kilka rodzajów palet dostosowanych do różnych typów motocykli. Od skuterów po choppery. Takie rozwiązanie pozwala na transport motocykli w całości, bez dodatkowego opakowania czy częściowego demontażu jeśli elementy motocykla nie

Dla operatorów logistycznych nie ma nietypowych zamówień. Wykonujemy najbardziej skomplikowane operacje, prestiżowe są natomiast realizacje . W tym zakresie możemy pochwalić się kompleksowa obsługą logistyczną motocykli dla Policji, Wojska oraz Inspekcji Transportu Drogowego. Sfinalizowaliśmy kilka wypraw marzeń klientom indywidualnym, jesteśmy głównym operatorem logistycznym Corocznej Wystawy Motocykli i Skuterów w Warszawie oraz wielu imprez plenerowych.

I teraz moje ulubione pytanie, a co z „kryzysem”?

Pomimo stagnacji w branży jednośladów, dzięki implementacji nowych klientów CAT LC Polska notuje corocznie 35% wzrost ilości przewiezionych pojazdów.

Dziękuję za rozmowę, Marek Kulczycki

podziel się swoją opinią na

29


LOGISTYKA

‣ TRANSPORT MOTOCYKLI

Jedno miejsce, wiele rozwiązań Sezon motocyklowy w pełni. Coraz więcej osób kupuje motocykle i motorowery przez Internet lub od sprzedawcy z drugiego końca Polski, w ogóle ich nawet wcześniej nie oglądając. Największe znaczenie ma wówczas dla kupujących bezpieczny i stosunkowo tani transport. Jest już na rynku rozwiązanie, które pomaga zredukować koszty transportu, także międzynarodowego o ok. 60% oraz gwarantuje błyskawiczny, bezpieczny i profesjonalny przewóz maszyny – Clicktrans.pl, pierwszy polski serwis aukcji transportowych skierowany do klienta indywidualnego oraz biznesowego.

Clicktrans.pl to rozwiązanie zarówno dla sklepów motocyklowych jak i prywatnych osób szukających transportu motocykla czy skutera.

Jak to działa?

Nikt nie lubi przepłacać. Dlatego warto wykorzystać przewoźników, którzy jadą w pożądanym kierunku i zostało im jeszcze dość miejsca na towar lub wracają bez ładunku i chętnie wezmą dodatkową przesyłkę, przy okazji oferując atrakcyjną cenę. Zamówienie wyspecjalizowanej firmy transportowej, która bezpiecznie i profesjonalnie przewiezie motocykl często jest związane z dużymi kosztami (szczególnie, gdy motocykl ma przyjechać z Niemiec, czy z Wielkiej Brytanii). Jej poszukiwania wiążą się z dużym nakładem czasu – trzeba wykonać wiele telefonów, wysłać kilkanaście e-maili, by uzgodnić wszystkie szczegóły, terminy i w końcu wybrać ofertę. Natomiast korzystając stale z jednej firmy nie mamy pewności, że zawsze zaoferuje najbardziej konkurencyjną cenę za transport. Clicktrans.pl, współpracując z tysiącami firm przewozowych, kontaktuje Klienta od razu z tymi, które akurat w danym terminie mogą zaoferować najlepsze warunki i jakość usługi. Dane wszystkich przewoźników na Clicktrans.pl są zweryfikowane, co dodatkowo zwiększa bezpieczeństwo serwisu. Jedyne, co trzeba zrobić, to bezpłatnie wystawić ogłoszenie na Clicktrans.pl. Warto pamiętać, że w przypadku aukcji transportowych najniższa cena nie oznacza gorszej jakości. Z naszego doświadczenia wynika, że najlepsze firmy oferują często bardzo atrakcyjne ceny jeśli tylko transport jest im „po drodze”. Redukują w ten sposób tzw. „puste przebiegi”. więcej na Clicktrans.pl

30

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


RYNEK PRACY

‣ STATYSTYKI

37% pracodawców w Polsce

nie może znaleźć pracowników Jak pokazują wyniki 7. edycji globalnego badania „Niedobór talentów”, opublikowanego w dniu 26 czerwca 2012 przez agencję doradztwa personalnego ManpowerGroup, czterech na dziesięciu pracodawców w Polsce ma trudności ze znalezieniem właściwych kandydatów. Grupą zawodową, którą najtrudniej znaleźć na rynku pracy okazali się być inżynierowie. Wyniki badania w ostatnich 5 latach wskazują na stałe i rosnące problemy pracodawców z pozyskiwaniem kandydatów z tym wykształceniem. Pracodawcom najczęściej brakuje inżynierów mechaników, elektryków, a także inżynierów lądowych. Wykwalifikowani pracownicy fizyczni, którzy dotychczas w ciągu wszystkich pięciu edycji badań w Polsce, zajmowali pozycję pierwszą, w tegorocznym sondażu znaleźli się na drugim miejscu. Za nimi, pośród najbardziej poszukiwanych zawodów pracodawcy wskazali kolejno techników (poz. 3.), kierowców (poz. 4.) oraz przedstawicieli handlowych (poz. 5.) – ta grupa po trzech latach wróciła do pierwszej dziesiątki, co wskazuje na popyt firm na doświadczonych sprzedawców, którzy pomogą im zwiększać przychody. Rośnie również niedobór wykwalifikowanych pracowników działów IT (poz. 6.) oraz szefów kuchni i kucharzy (poz. 7.). Pracodawcy poszukują również menedżerów projektów (poz. 8.) i operatorów maszyn (poz. 9.), którzy po raz pierwszy w historii badania znaleźli się na liście najbardziej poszukiwanych zawodów. Zestawienie zamykają pracownicy księgowości i finansów (poz.10.).

zmiennie poszukują wykwalifikowanych pracowników fizycznych, inżynierów, przedstawicieli handlowych oraz techników. W badaniu poproszono respondentów o wskazanie przyczyn niedoboru talentów. Duże znaczenie dla wszystkich firm dotkniętych tym problemem, niezależnie od tego, jakiej kategorii dotyczy, mają czynniki środowiskowe i organizacyjne. Najważniejszą przyczyną trudności w rekrutacji jest ogólny brak kandydatów (33%). Na drugim miejscu natomiast znalazł się brak umiejętności technicznych (33%), a więc czynnik, związany z samym kandydatem. Jako trzeci czynnik, pracodawcy najczęściej podawali brak doświadczenia kandydatów (24%). Wszystkie te wskaźniki znacznie wzrosły wobec wyników z roku ubiegłego.

Sondaż zbadał również wpływ braku pracowników na relacje biznesowe oraz strategie podejmowane w celu przeciwdziałania problemowi. Pomimo nieustępującego niedoboru talentów, w tym roku pracodawcy na świecie deklarowali wyraźnie mniejsze zaniepokojenie wpływem problemu na relacje biznesowe z klientami i inwestorami (13% wobec 20% w 2011 r.), co może wskazywać, że firmy przyzwyczaiły się do trwającej sytuacji. To bardzo niepokojąca oznaka, która w przyszłości może spowodować narastające kłopoty w utrzymaPodobnie jak w Polsce w ciągu ostatnich edy- niu jakości usług oraz renomy firm na właścicji badania, zawody, na które jest największy wym poziomie. popyt w Europie oraz na świecie, prawie nie uległy zmianie. Od pięciu lat pracodawcy nie- Źródło: ManpowerGroup podziel się swoją opinią na

31


ROZWÓJ SIECI

‣ ROMET

Rozmowa z Agnieszką Starzyk, Dyrektor Romet Motors

Rozwój placówek partnerskich

cały czas jest priorytetem

Współpracujące z firmą Romet, placówki określane są mianem sieci franczyzowej. Na czym ta współpraca polega?

Firma Arkus & Romet Group w roku 2009, jako jedyny podmiot z branży jednośladów w Polsce uruchomiła Sieć Franczyzową pod nazwą Romet Partner. Budowanie Sieci Franczyzowej pod marką Romet jest wzajemną wartością zarówno dla producenta jak i partnerów biznesowych należących do Sieci. Konsekwentnie budowana od roku 2009 Sieć Handlowa Romet Partner – aktualnie liczy ponad 130 punktów franczyzowych. Dodatkowo producent posiada trzy własne salony firmowe w miejscowościach Kowalewo, Jastrowie, Dębica.

32

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

Budowanie Sieci Franczyzowej Romet Partner jest dla Arkus & Romet Group ważnym biznesowym planem, którego celem jest stworzenie warunków dających jak najszerszy zasięg marki Romet w branży motoryzacyjnej w Polsce. Z całą pewnością podstawą tego imponującego sukcesu firmy Arkus& Romet Group jest posiadanie silnej marki. Franczyza to prowadzenie działalności pod uznaną marką na rynku, przy tym wsparcie marketingowe oraz duże handlowe know-how jakim firma dzieli się z franczyzobiorcą. Romet to rozpoznawalna marka. Według najnowszych badań przeprowadzonych przez Instytut TNS OBOP marka Romet Motors jest


ROZWÓJ SIECI rozpoznawalna przez 31% respondentów i znajduje się w prestiżowym towarzystwie takich brandów jak: Yamaha, Suzuki, Honda (posiadających ponad 60% rozpoznawalności) oraz Piaggio (22% rozpoznawalności). Jest to tzw. asystowana znajomość marki. Inne marki motocyklowo-motorowerowo-skuterowe posiadają rozpoznawalność poniżej 10%. Wieloletnia pozycja lidera jest efektem przemyślanej polityki handlowej i produktowej oraz dobrze dobrane do potrzeb rynku produkty. Dywersyfikacja produktów, to sposób na dobre pozycjonowanie swoich marek (Romet, Router, Arkus) i w rezultacie na dotarcie do różnych odbiorców. Dla klienta końcowego sieć franczyzowa Romet Partner to pełna dostępność towaru, czytelna i tematyczna ekspozycja i rekomendowany serwis. Rynek w Polsce, poprzez statystyki rejestracyjne pokazuje po raz kolejny, że marka Romet zdobywa coraz większe zaufanie użytkowników a Arkus Romet jest dobrym partnerem w biznesie. Romet Motors zajmuje pierwsze miejsce na podium statystyk - to efekt nie tylko utrzymania pozycji lidera ale wzmocnienia jej o kolejne wzrosty.

‣ ROMET

klowe, skuterowe i samochodowe. Odbiorcą Romet Partner są coraz częściej profesjonalne i zaawansowane w swojej tradycji motoryzacyjnej lokalizacje. Ze względu na wprowadzenie do dystrybucji koreańskich motocykli marki Hyosung, jak również wkrótce elektrycznego samochodu Romet 4E, system współpracy poszerza się o duże salony samochodowe, które chętnie przyglądają się możliwościom dywersyfikacji swoich ekspozycji i marż. Dodatkowym asortymentem jaki często towarzyszy produktom Romet są quady, części zamienne, akcesoria, oleje, rowery (ok. 50%), rowery elektryczne. Skuter, motorower i motocykl to podstawowe produkty objęte warunkami franczyzowymi. To uniwersalne, ekonomiczne jednoślady ale również pojazdy z wyższej półki takie jak, retro i skutery elektryczne oraz maxi. Dodatkowo firma Arkus & Romet oferuje w swoim asortymencie rowery, od dziecięcych po MTB i klasyczne holenderki. Do tego dochodzi asortyment sezonowy ROMET GARDEN tj. kosiarki jak również odśnieżarki oraz sprzęt fitness. Firma Arkus & Romet mając świadomość potrzeby rynku dba o odpowiedni rozwój pro-

Jaki rodzaj franczyzy stosujecie. Miękką czy twardą?

Franczyza miękka - właściciele sklepów mają swobodę podejmowania decyzji, franczyzobiorcy sami decydują o własnej działalności. Franczyza to sprawdzona metoda prowadzenia interesów, która jest z powodzeniem używana w wielu branżach przez tysiące biznesmenów na całym świecie. Franczyza miękka oferuje wolność w prowadzeniu, zarządzaniu i kierowaniu własną firmą.

Czy są to głównie salony ze skuterami i motocyklami? Jaką ofertę dodatkową w nich znajdziemy? Ile punktów liczy obecnie sieć Rometu?

Głównie w bazie franczyzobiorców uczestniczą salony motocypodziel się swoją opinią na

33


ROZWÓJ SIECI

‣ ROMET

duktów wspierając pozycję produktową swoich partnerów handlowych. Wkrótce salony franczyzowe zaprezentują nowy produkt ROMETA 4 E - samochód elektryczny . Nasza sieć na koniec maja 2012, to 134 punkty franczyzowe rozmieszczone w całej Polsce, co obrazuje załączona mapa salonów. –

Czy w punktach sprzedaży są też serwisy?

Prowadzone punkty mają zazwyczaj charakter handlowo-usługowy, ponieważ Romet Motors prowadzi strategię: sprzedaż plus autoryzowany serwis. Jest to nierozłączne, przez co salony oferują kompleksową obsługę klienta. Dzięki sieci handlowej uzyskaliśmy ciągły w cyklu rocznym tok handlowy i serwisowy.

Jakie są wymagania aby dołączyć do sieci?

Franczyzobiorca powinien posiadać lokal pozwalający na ekspozycję towaru tj. około 50 m2 plus serwis. Powinien prowadzić działalność na własny rachunek i niezależnie. W ramach programu otrzymuje wyłączność działania na obszarze ok. 30 tys. mieszkańców. Wyposażenie sklepu odbywa się na podstawie kaucji w formule: depozyt. Lokalizacje są bardzo różnorodne, małe miejscowości z gwarantowanym obszarem wyłączności w sąsiedztwie 30 tys. mieszkańców jak również duże aglomeracje miejskie z 2-4 punktami w zależności o liczby mieszkańców. Lokale od 50 do 700 metrów.

Czy planujecie dalszy rozwój sieci? W jakich regionach i w jakim czasie?

Rozwój placówek partnerskich cały czas jest priorytetem. Co miesiąc przybywają nowi zainteresowani. Trwają czynne poszukiwania przez przedstawicieli firmy w terenie, ale również zgłaszają się oni sami. Odnotowujemy zainteresowanie programem również firm spoza branży motoryzacyjnej jak na przykład AGD. Dla takich osób franczyzodawca zabezpiecza szkolenia zakresu obsługi serwisowej i handlowej. Planem na 2012, który systematycznie już na tym etapie roku osiągnęliśmy, jest ciągły, intensywny rozwój sieci i jej doskonalenie. Od stycznie 2012 udało się pozyskać ok. 20 jednostek franczyzowych. Na chwilę obecną prowadzone są rozmowy z co najmniej 10 podmiotami. Docelowo firma widzi w kraju miejsce dla co najmniej 250 takich jednostek. Do szeregu franczyzobiorców dołączają duże salony samochodowe i motocyklowe. To efekt precyzyjnego rozwoju produktu od rowerów, skuterów po dojrzałe motocykle koreańskiej marki HYOSUNG o wyższych pojemnościach silnika, które są dobrą alternatywą uzupełniającą ofertę skuterów i motocykli marki Romet. Dochodzi do tego bardzo oczekiwany przez rynek samochód elektryczny Romet 4E. Stały rozwój asortymentu sprzyja rozbudowie sieci franczyzowej i dealerskiej. To przemyślana strategia rozwoju i dalszej ekspansji produktów pod marką Romet na rynku. Internet to najprostszy sposób na dotarcie do klientów. Efektem ciągłego doskonalenia partnerskiego systemu współpracy jest wprowadzona w marcu 2012 platforma sprzedażowa Romet Partner online, która strategicznie uzupełnia funkcjonowanie Sieci Franczyzowej Romet Partner . Jest o propozycja z obszaru e- commerce, czyli połączenie dwóch światów sprzedaży- on line i off line. Platforma stanowi system sieci sklepów internetowych spójny z wizerunkiem firmy, co globalnie daje większe możliwości sprzedaży dla wszystkich stron oraz lepszą promocję sklepów franczyzowych. W konsekwencji to wyższe pozycjonowanie sklepów w wyszukiwarkach internetowych i bezpośredni dostęp do Allegro.pl.

Dziękuję za rozmowę, Marek KULCZYCKI

34

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


ROZWÓJ SIECI

podziel się swoją opinią na

‣ BMW

35


Nasi czytelnicy

SIECI BMWi skuterów • ROZWÓJ Importerzy motocykli • Dealerzy autoryzowani i nieautoryzowani • Serwisy motocykli i skuterów • Producenci i dystrybutorzy narzędzi oraz wyposażenia serwisu • Części do motocykli: producenci, importerzy, dystrybucja • Akcesoria: producenci, importerzy, dystrybucja • Oleje, środki smarne, płyny eksploatacyjne: producenci, importerzy, dystrybucja • Sektor blacharsko-lakierniczy • Rzeczoznawcy • Producenci i dystrybutorzy lakierów • Sektor finansowy: kredyty, leasing, ubezpieczenia • Dealerzy i serwisy samochodów, którzy śledzą rozwój sektora jednośladów • Podmioty potencjalne zainteresowane sprzedażą produktów i usług

Analizy i progno rynku jednośladó

rzetelna specialistó z różnych

Kreowanie rozwiązań biznesowych doradztwo Wsparcie i promocja branży 36

Biznes Motocyklowy nr 1 maj 2012

Naszym reklamoda

• • • •

Efektywne dotarcie do sa Skuteczny odbiór reklam Zamieszczenie informacji Atrakcyjne i różnorodne f


prognozy jednośladów

przeglądy rynkowe

etelna wiedza specialistów nych dziedzin

ROZWÓJ SIECI

‣ BMW

Komunikacja z administracją publiczną, instytucjami

O CZYM PISZEMY? • • • • • • • • • • •

Aktualna problematyka branży Artykuły doradcze i szkoleniowe Raporty o grupach produktowych Prezentacje nowych produktów Problematyka prawna i legislacyjna Finanse: kredyty, leasing, ubezpieczenia Budowa, rozwój i utrzymanie sieci sprzedaży Nowe technologie w marketingu, komunikacja i relacje z klientem Zarządzanie, punktem dealerskim, serwisem Ekspozycja towarów i merchandising Produkcja, dystrybucja

reklamodawcom gwarantujemy

alonów i serwisów motocyklowych my – co zapewnia nowe podejście do prasy branżowej i w rubryce NOWE PRODUKTY/PROMOCJE formy reklamy podziel się swoją opinią na

37


SIEĆ DEALERSKA

‣ YAMAHA

Jednoślady – OK,

ale warto mieć inne asy w rękawie… Firma Automark zlokalizowana jest przy trasie nr. 719, a dokładniej na odcinku między Pruszkowem a Warszawą przy Alejach Jerozolimskich. Teren o powierzchni 10 tys. metrów kwadratowych to nie tylko sprzedaż jednośladów, serwis, części zamienne i akcesoria. Na biznes prowadzony przez Marka Mroza i jego rodzinę składa się również myjnia bezdotykowa, komis samochodowy, komis motocykli, skuterów i ATV, autoryzowany serwis Yamahy, sprzedaż akcesoriów i części zamiennych (Yamaha, Larsson). Ponadto – wynajem powierzchni biurowej dla agencji ubezpieczeniowej oraz dla firmy wynajmującej z kolei samochody do 3,5 tony są dopełnieniem zysków, które czerpie właściciel.

Automark, jak każda firma, działa w tzw. otoczeniu konkurencyjnym. W promieniu 15 kilometrów jej konkurencją jest w sumie ok. 7 punktów ale niejako zróżnicowanych, czyli średnio konkurencyjnych z racji specjalizacji, w tym: jeden to import motocykli, drugi to specjalizacja w naprawach BMW, trzeci – Junak – sprzedaż i serwis, czwarty – głównie sprzedaż akcesoriów i skuterów, piąty – naprawa motocykli zabytkowych i dwa: „garażowe” naprawy wszystkiego co ma dwa koła.

38

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

- To co dzisiaj widzimy, to ciężka praca moich rodziców przez ostatnie dwadzieścia lat – mówi Artur Mróz. – Jednak stan obecny nie odzwierciedla tego co działo się tutaj wcześniej, chociaż motoryzacja była od zawsze. Faktem jest, że i ja swego czasu zacząłem pracę w firmie po to, aby pomóc rodzicom i się od nich uczyć. Myślę, że szkoda by było zmarnować ich wysiłek ale i nie wykorzystać szansy jaką daje los. Po co szukać „nie wiadomo czego” gdy czasem wystarczy skupić się nad tym, co już jest i udoskonalić to – dodaje.


SIEĆ DEALERSKA „Kto gra w karty…”

… ten odnosi sukces. Brydż to gra dla ludzi myślących. I od brydża w sumie się wszystko zaczęło. – W latach 90-tych teren ten (kupiony w roku 1987) ten, mimo, że położony przy głównej trasie z Pruszkowa do Warszawy nie był jeszcze tak silnie atrakcyjny jak jest teraz – mówi Artur Mróz. - W sumie to było tutaj pole porośnięte trawą, z przyczepą kempingową, czyli miejsce do którego przyjeżdżaliśmy z rodziną na weekendy. Tata trochę częściej – spotykał się tutaj z kolegami i grali w brydża. A że kolegów miał niemało, to bywały dni, kiedy stało tutaj nawet kilkanaście samochodów. Wówczas rynek polski był głodny wszystkiego. Aut również. Taka ilość samochodów zachodnich i nie tylko wzbudzała zainteresowanie ludzi z zewnątrz. Niektórzy przypadkowi przyjezdni

‣ YAMAHA

szych dotychczasowych poczynań – mówi Artur Mróz. Z czasem Seat zrezygnował z umowy najmu, przenosząc swoje dealerstwo w inne miejsce. Został jednak budynek o powierzchni 200 m2, który należało zagospodarować. – Było to idealne miejsce dla motocykli komisowych, które wówczas stały „pod chmurką”. Równolegle zaczęliśmy poszerzać asortyment o nowe skutery i quady z Tajwanu oraz o akcesoria dla motocyklistów – mówi Artur Mróz.

2006: autoryzacja Yamahy

Rok 2006 to moment, kiedy pruszkowski Automark staje się autoryzowanym serwisem i dealerstwem Yamahy zajmując miejsce i pozycję dotychczasowego salonu tej marki, położo-

Yamalube i autorski pomysł Automark'u Autorski pomysł – program firmy Automark, w oparciu o produkty Yamaha. Sens programu polega na tym, że sprzedając produkty Yamaha - części, akcesoria jak i płyny eksploatacyjne Yamalube dystrybutor dostaje bonus. Chcąc ową sprzedaż zwiększyć, firma Automark poszła o krok dalej i stworzyła program – również bonusowy, adresowany do różnych warsztatów, które kupują hurtowo chociażby płyny eksploatacyjne – oleje. Artur Mróz mieli wrażenie, że jest tutaj sprzedaż samochodów. I właśnie od tego się wszystko zaczęło. Otóż jeden z kolegów ojca przypadkowo sprzedał jakiemuś człowiekowi samochód, ponieważ ten po prostu przyszedł, zapytał i w efekcie do transakcji doszło. Dało to do myślenia rodzicom i postanowili otworzyć komis samochodowy. I to był strzał w dziesiątkę – snuje swoją opowieść Artur Mróz. Na początek jednak otwarta została też giełda samochodowa. W niedługim czasie, we wspomnianym komisie, samochodów zaczęło przybywać. Sprzedawały się jak świeże bułki a ponad 100 aut wystawionych do sprzedaży robiło na ludziach wrażenie. Swego czasu był też autoryzowany salon samochodowy marki Seat. Wszystko to jednak były lata dziewięćdziesiąte aż do roku 2000. Później rynek zaczął się zmieniać. – Zmiany rynkowe, a dokładniej potrzeby klientów zmusiły do ponownej weryfikacji na-

nego w sąsiedniej miejscowości Michałowice. Właściciele Automarku poszli o kilka kroków dalej i otworzyli również patronacki sklep firmy Larsson. – Wówczas staliśmy się niejako firmą, która miała pełną ofertę, czyli: serwis jednośladów, sprzedaż akcesoriów dla użytkowników jednośladów jak i dla samych jednośladów, sprzedaż części zamiennych, autoryzowany salon Yamahy ze wszystkimi modelami tej marki – skutery, motocykle i quady oraz komis motocyklowy – mówi Artur Mróz. Kilka lat później Yamaha wprowadziła jednak podział wśród salonów. – Salonów w Polsce było ok. 50-ciu i zmiana w salonach polegała mniej więcej na tym, że jeżeli dealer dotychczas sprzedawał znaczną ilość quadów, to zyskał miano salonu ATV, jeżeli motocykli o pojemnościach powyżej 600 cm3 – zyskiwał klasę salonu motocyklowego, a jeżeli nie kwalifikował się do tych podziel się swoją opinią na

39


ROZWÓJ SIECI

‣ BMW

dwóch wspomnianych grup, sprzedawał skutery (motorowery) i motocykle poniżej 250 cm3. Efekt tego był taki, że my staliśmy się dealerem tej trzeciej grupy, ponieważ najwięcej sprzedawaliśmy właśnie motorowerów. Zarabialiśmy też na używanych – mówi Artur Mróz.

Nowych już nie ma

Dzisiaj mamy rok 2012. W salonie nie ma żadnych nowych jednośladów Yamahy, mimo, że reszta ze wspomnianych wcześniej części składowych Automark-u prosperuje. – W roku ubiegłym zostaliśmy poinformowani, że cała sieć dealerska nie jest w stanie utrzymać mniejszych salonów, m.in. z racji kosztów ekspozycji, trans-

portu, a przede wszystkim z racji finansowania stocku i Yamaha wycofuje się z dotychczasowych zasad współpracy – mówi Artur Mróz. – W efekcie na rynku w sieci Yamahy zostały same salony motocykli wraz z ATV i agro (sprzęt rolny), marine. Skutery natomiast zostały wchłonięte przez te salony – dodaje. Być może obowiązujący do tamtego czasu w sieci Yamaha system sprzedaży a raczej dystrybucji okazał się za drogi, ponieważ pojazdy były wstawiane do autoryzowanych salonów nieodpłatnie i przez pierwsze trzy miesiące dealer nie ponosił kosztów zakupu. Czas rozliczeń kiedyś jednak następował, ale do chwili sprzedaży klientowi pieniądze importera/ producen-

Rajd Katyński Marek Mróz i Artur Mróz. Ojciec i syn. Motoryzacja, motocykle to ich hobby które, stało się pomysłem na biznes. Jednak nie tylko biznes zajmuje ich myśli i czas. Coroczny Rajd Katyński to ważne wydarzenie w ich życiu. Artur uczestniczył już trzy razy. Marek – osiem. Dzisiaj w Rajdzie Katyńskim bierze udział ok. 100 motocykli, niektóre z pasażerami, z całego świata. Sześć tysięcy kilometrów, 16 dni w siodle i możliwość spotkania z Polakami, którzy tam na nich czekają. Ważne wydarzenie z racji historii ale również samej, fizycznej wyprawy. - Dzisiaj – jak wspomina Marek Mróz – wszystko jest inaczej zorganizowane. Towarzyszy nam nawet samochód techniczny. Kiedyś te wyprawy były bardziej dzikie: byliśmy zdani sami na siebie w każdym jednym słowa tego znaczeniu…

40

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


ROZWÓJ SIECI

ta były zamrożone. Był okres kiedy w salonach Yamahy można było znaleźć jednoślady sprzed roku, dwóch, a nawet trzech. W tych przypadkach dealer musiał za nie w końcu zapłacić, mimo, że z dużym opóźnieniem. Cieszył się ten, który w niedługim czasie znalazł na nie nabywcę. Gorzej jeżeli klient się nie trafiał, wtedy niektórzy byli zmuszeni do sprzedaży pojazdu poniżej kosztów zakupu. ***** Dzisiaj Automark sprzedaje rocznie ok. 40 jednośladów, ale używanych - albo od firm importujących albo bezpośrednio od użytkowników. Najlepiej sprzedają się markowe skutery do 50 cm3 – japońskie i koreańskie. Powyżej tych pojemności – wszystko, co popularne ale do 15 tys. złotych (przedział – 10 – 15 tys. zł.). Sprzedaż „ciągnie” również serwis. – Tzn. klient kupując u nas pojazd używany korzysta również z naszych usług serwisowych. Gwarancji na pojazdy używane nie udzielamy, nawet na motocykle, których źródła pochodzenia i stanu technicznego jesteśmy pewni, za wyjątkiem motocykli Yamacha

‣ BMW

zarejestrowanych w Polsce o pojemności silnika powyżej 125ccm, nie starszych niż 8 lat z przebiegiem nie większym niż 50 000 km. Z resztą, ja nie jestem przekonany czy proponowane przez importerów motocykli używanych gwarancje, które obejmują tylko te podzespoły, które nie mogą ulec usterce, są faktycznymi gwarancjami, czy jedynie mydleniem oczu klientowi. Tym bardziej, że owe gwarancje zawierają wiele wyłączeń jak m.in. napęd, hamulce itd. My natomiast chcemy być fair wobec ludzi, którzy od nas kupują. Całkowicie inna sytuacja jest w przypadku gdy za sprzedającym, firmą importującą używane stoi podmiot zajmujący się ubezpieczeniem transakcji, inaczej mówiąc gwarantującą pokrycie ewentualnych awarii. Wówczas za naprawy nie płaci ani klient, ani sprzedający tylko firma ubezpieczeniowa – uważa Artur Mróz.

Plany?

- Są i to duże. Inwestycje - motoryzacyjne. Więcej powiedzieć dzisiaj nie mogę. Za rok już więcej... – mówi tajemniczo Artur Mróz. Wysłuchał: Marcin BUDZIEWSKI podziel się swoją opinią na

41


UBEZPIECZENIA

‣ BIKE CARE

Dla importerów i dystrybutorów jednośladów

Jest ich ponad DWA miliony… 16 milionów - wolnych i szybkich, codziennych i specjalnego przeznaczenia, malutkich i ogromnych. Są obiektem marzeń, narzędziem pracy, formą spędzania wolnego czasu, czasami służą innym… można o nich mówić bardzo dużo i bardzo długo - to samochody, a doliczając ich użytkowników to akurat tyle ile mieszka ludzi w Polsce.

A jednoślady? Jest ich raptem trochę ponad 2 miliony, tyle po naszych drogach jeździ motocykli, motorowerów i skuterów. Wzbudzają dużo więcej emocji niż samochody. Kojarzą się z pasją, zamiłowaniem do przestrzeni i swobody, luzem, serdecznością, otwartością, czasem z lekkomyślnością i brawurą też, ale od tych wad nie są wolni i inni użytkownicy dróg. W coraz bardziej zakorkowanych miastach motocykl czy skuter są doskonałą alternatywą dla wiecznie stojących samochodów. Te i inne argumenty

42

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

sprawiają, że z roku na rok jest ich coraz więcej i przybywa ponad 100 tysięcy rocznie. Niestety, czasami czują się trochę jak dzieci niczyje, a prawdziwe problemy zaczynają się wtedy, kiedy chcą ubezpieczyć pojazd. Przy zakupie samochodu, tak w salonie firmowym czy komisie, kupujący razem z pojazdem dostają pełne pakiety ubezpieczenia, gwarancje stałych niskich składek przez kilka lat użyt-


UBEZPIECZENIA

‣ BIKE CARE

kowania samochodu i inne dodatkowe korzy- części i technologii zalecanej przez producenta. ści. Kiedy celem jest zakup motocykla, okazuje się, że nie każdy ubezpieczyciel jest zaintereso- Ubezpieczeniem AC objęte są: wany tym, żeby ubezpieczyć jednoślad choćby • motocykle fabrycznie nowe i używane danej marki do siódmego roku eksploatacji włączw obowiązkowym zakresie OC. nie, liczonego od dnia pierwszej rejestracji motocykli, które zostały sprzedane jako faUbezpieczyciele argumentują takie podejście brycznie nowe w sieci autoryzowanych detym, że motocykli i skuterów jest nadal za mało, alerów danej marki na terenie Polski, że to pojazdy o niskiej wartości, używane, powodujące dużo wypadków, których wiele kończy się przynajmniej całkowitym zniszczeniem • motocykle używane, sprowadzone do Polski z zagranicy przez osoby fizyczne lub motocykla… Argumentów tych można przypodmioty gospodarcze, niebędące oficjaltaczać bardzo dużo. Nowe motocykle można nym importerem danej marki, których okres ubezpieczać pakietowo tylko wtedy, gdy proeksploatacji nie przekroczył piątego roku, dukowane są przez koncerny samochodowe. liczonego od dnia pierwszej rejestracji, Przyglądaliśmy się bardzo długo tej sytuacji i stwierdziliśmy, że znakomita większość moto- • ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) dla kierowcy i pacyklistów chce ubezpieczyć motocykl w szersażera pojazdów w związku z ruchem tych szym, niż tylko obowiązkowym zakresie, ale nie pojazdów, robi tego, bo albo ubezpieczyciele nie mają odpowiedniej oferty, albo składka za taką ochronę odbiera przyjemność z jazdy. Postanowiliśmy • Mini Car Assistane (dla motocykli i quadów) czyli zorganizowanie i pokrycie koszstworzyć ogólnodostępny produkt - ubezpietów pomocy udzielonej kierowcy i pasażeczenie chroniące pojazdy wszystkich marek rowi w razie unieruchomienia pojazdu i modeli, tak nowe jak i używane, ich kierowców i pasażerów w możliwie najszerszym zakresie za rozsądne pieniądze. Zadanie nie było łatwe. • Ubezpieczenie w zakresie Pomoc Prawna Udało nam się jednak stworzyć pakiet, który nazwaliśmy BikeCare, w którym role ubezpieczy- W ramach pakietu honorowane są zniżki innych ciela pełni TUiR Allianz S.A., a który obejmuje ubezpieczycieli uzyskane w trakcje korzystania ochroną motocykle, motorowery, skutery i qu- z ubezpieczenia AC. ady. Pakiet ten chroni kierowców i ich jednoślady. Od kilku lat zbiera na forach motocyklowych Pakiet zawiera: - obowiązkowe ubezpieczenie odpowie- bardzo dobre opinie. Pakiet BikeCare oferowadzialności cywilnej (OC) w ruchu krajowym ny jest użytkownikom indywidualnym, a taki zagranicznym. Przy wyjazdach do krajów poza że importerom i dystrybutorom jednośladów, UE i nie objętych systemem „Zielonej Karty” którzy chcą ubezpieczać swoje pojazdy demo, a poza tym chcą wzbogacić swoją ofertę sprzebezpłatnie wydawana jest Zielona Karta. - ubezpieczenie Autocasco (AC) – od utraty, dażową o dodatkowy produkt. uszkodzeń i zniszczeń pojazdu z powodu kradzieży lub czynników losowych. Ponadto gwa- Chcemy, by pakiet BikeCare przyczynił się do rantuje utrzymanie fakturowej wartości pojazdu wzrostu sprzedaży motocykli i motorowerów przez pierwsze 6 miesięcy użytkowania od daty i stał się, poza kaskiem i odpowiednim ubrapierwszej rejestracji dla motocykli fabrycznie niem, dodatkową ochroną dla motocyklistów. nowych, niezmienną wysokość sumy ubezpieczenia po wypłacie odszkodowania, zniesiony Zapraszamy do współpracy udział własny w szkodach częściowych likwi- Marcin Janczewski dowanych w autoryzowanych serwisach danej FPU Sp. z o.o. marki, naprawę z wykorzystaniem oryginalnych www.fpu.com.pl $ podziel się swoją opinią na

43


ROZWÓJ SIECI

‣ BMW

Przygotowania do sezonu

długich wypraw Fani jednośladów sezon motocyklowy dawno już rozpoczęli. Wśród nich znajdziemy jednak i takich, którzy zaczynają ostatnie przygotowania do sezonu długich wypraw. Co zrobić, by był lepszy niż poprzedni? Aby jazda na motocyklu cieszyła, musi spełniać dwa wymogi - po pierwsze być komfortowa, po drugie - bezpieczna. Oczywiście są i tacy, którzy na pierwszym miejscu postawią design, choć, jak zapewniają producenci - dziś nic nie stoi na przeszkodzie, by połączyć wszystkie te składniki. W trosce o wygodę motocyklistów powstaje cały szereg akcesoriów motocyklowych i gadżetów usprawniających jazdę jednośladem, zwiększających bezpieczeństwo, a jednocześnie podnoszących atrakcyjność motocykla.

Na które z nich warto zwrócić uwagę? Pozwala to określić obserwacja preferencji zakupowych motocyklistów w czasie ostatniego sezonu. Dlatego z prośbą o wskazówki zwróciliśmy się do Dariusza Rakowskiego z poznańskiego sklepu Lidor, oferującego akcesoria do motocykli typu chopper, cruiser i Hondy Gold Wing. - Jeśli Twój klient planuje dłuższą wyprawę zasugeruj mu kilka podstawowych akcesoriów przydatnych w czasie długich wypraw:

Deflektory do ochrony rąk i nóg

Deflektory, czyli doskonała ochrona przed wiatrem, zimnem i wilgocią. Motocykliści mogą wybierać spośród modeli przeznaczonych zarówno na ręce, jak i nogi. To doskonali kompani motocyklistów, którzy nie lubią być zaskakiwani zmianami w pogodzie. Idealnie nadają się na chłodne dni, długie trasy lub jazdę po sezonie - przede wszystkim wilgotne, jesienne dni. To inwestycja rzędu 350-450 zł.

Szyba na dłuższe wypady

To na pewno jedna z najbardziej przydatnych części motocykla mimo że niestanowiąca niezbędnego elementu wyposażenia. Odpowiednio dopasowana do modelu motocykla i wzrostu kierowcy, zapewnia poprawę komfortu jazdy oraz wpływa na bezpieczeństwo szczególnie przy dłuższych trasach. Warto wiedzieć, że szyby mogą być wykonane z akrylu lub lexanu, który jest około 10 razy bardziej odporny na zarysowania niż jego tańszy odpowiednik. Mogą też być mocowane na stałe lub szybko wypinane. Za taką szybę zapłacimy od 800-1350 zł.

44

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


ROZWÓJ SIECI ‣ BMW Gmol dla bezpieczeństwa i wygody Gmol to kolejny punkt wart uwagi motocyklisty. Z jednej strony zapewnia ochronę motocykla przed uszkodzeniami mechanicznymi, z drugiej - stanowi element, do którego możemy zamontować dodatkowe akcesoria: spacerówki, uchwyt na kubek, oświetlenie, sygnały i wiele innych. Rozpiętość cen jest tutaj duża, za markowe gmole zapłacimy od 400 do nawet 1300 zł.

Spacerówki, by wyciągnąć nogi

Spacerówki to nic innego jak dodatkowe, wysunięte do przodu podnóżki montowane głównie do gmola. Umożliwiają wygodne ułożenie nóg podczas dłuższej jazdy, a niektóre modele, dzięki możliwości obrotu o 360°, można z łatwością ustawić i dopasować do wzrostu kierowcy. To sprawia, że nawet wysocy motocykliści, którzy do tej pory czuli dyskomfort w czasie dłuższych tras, mogą zapomnieć o tym problemie. Spacerówki to wydatek 400-700 zł w zależności od modelu.

Podesty dla pasażera i kierowcy

Kolejną gratką dla motocyklisty mogą być podesty dla kierowcy lub pasażera łączące wygodę i wygląd w jednym elemencie. Można je zamontować w pięciu punktach, posiadają regulację nachylenia, a polecane są tym, którzy w standardzie mają zwykłe podnóżki. Koszt? Od 680 zł plus adaptery do konkretnego modelu motocykla (100 zł).

Coś dla prostych pleców

Nie ma to jak oparcie dla pleców w czasie dłuższej jazdy. Te proponowane przez producentów akcesoriów motocyklowych to rozwiązania zwiększające wygodę, a przy tym niezwykle funkcjonalne. Można nabyć oparcia zarówno dla kierowcy jak i pasażera. Ewentualnie 2w1 – przełączane oparcie kierowca-pasażer. Nie zapominając o bagażu, Kuryakyn proponuje model, który po odkręceniu jednej śrubki zmienia się z oparcia pasażera w zgrabne oparcie z bagażnikiem. To nie tylko większy komfort jazdy, ale także atrakcyjniejszy wygląd motocykla. Dodatkowo, gdy bagażnik nie jest już potrzebny, wystarczy go złożyć – pozostaje wtedy zupełnie niewidoczny. Za tego typu oparcie przyjdzie zapłacić od 800 zł wzwyż. podziel się swoją opinią na

45


ROZWÓJ SIECI

‣ BMW

Tempomat dla stałej prędkości

Z pewnością każdemu motocykliście będącemu w trakcie długiej trasy choć raz zabrakło czegoś, co odciążyłoby ręce bez konieczności puszczania kierownicy i przerywania jazdy. Możliwość taką dają tempomaty (ang. cruise control) pozwalające na utrzymanie manetki z gazem w jednej pozycji bez zaciskania dłoni lub zablokowanie jej w sposób mechaniczny. Występują one w czterech wersjach - jako uniwersalna i dedykowana manetkom Kuryakyn podpórka dłoni lub bardziej zaawansowanych, w których blokadę zaciska się i zwalnia kciukiem lub zaciska kciukiem a zwalnia dźwignią hamulca. Za najtańszy tempomat przyjdzie zapłacić ok. 60 zł.

Mieć kontakt „z bazą” i być „pod prądem”

Jazda na motocyklu z wibrującym telefonem w kieszeni, do tego na skraju wyładowania, to żadna przyjemność. Producenci wpadli więc na pomysł stworzenia chromowanych uchwytów oraz gniazd zapalniczki – idealnego źródła prądu zarówno dla telefonu, jak i nawigacji. To ciekawe i na pewno przydatne gadżety. - Nie sposób wymienić wszystkich akcesoriów, jakie proponują nam producenci. Niemniej przy ich wyborze warto kierować się nie tylko designem, ale również funkcjonalnością i jakością wykonania. Czasem warto też poradzić klientowi, w jakie akcesoria warto zainwestować na początku, a jakie zakupić w dalszej kolejności, aby motocykl wyglądał jak najbardziej indywidualnie - w zależności od oczekiwań i zasobu portfela – dodaje Dariusz Rakowski.  $

CENY USŁUG SERWISOWYCH - ANKIETA Od czerwca prowadzimy badanie cen usług w serwisach motocyklowych. Naszym zamiarem jest wskazanie różnic cenowych w poszczególnych regionach Polski i aglomeracjach.

46

Zebrane dane posłużą Państwu do przeanalizowania własnej polityki cenowej na tle konkurencji. Prosimy o poświecenie 5 minut na wypełnienie ankiety.

KLIKNIJ I POBIERZ

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


WYDARZENIA

Platinum Yamaha Street Experience

W dniach 9-10 lipca br. w Poznaniu odbędzie się kolejna edycja amatorskich jazd na torze. Gospodarzami spotkania są Yamaha oraz Orlen Oil. Podobnie jak w poprzedniej edycji, spotkanie będzie miało charakter zorganizowanych jazd, prowadzonych pod okiem instruktorów i doświadczonych zawodników motocyklowych mistrzostw Polski. Wszyscy uczestnicy przejdą szkolenie z zasad jazdy po torze i zostaną podzieleni na początkujących i zaawansowanych. Każdy z nich otrzyma miejsce w parku maszyn na swój motocykl oraz numer startowy i będzie mógł skorzystać z prowadzonego na torze pomiaru czasu. W chwilach wolnych od jazdy zostanie zaproszony do udziału w licznych dodatkowych atrakcjach, takich jak spotkania ze znanymi przyjaciółmi Yamahy czy odpoczynek w specjalnej Monster Zone zorganizowanej na paddocku w miasteczku Platinum Yamaha.

‣ YAMAHA

Liczba miejsc w tym bezpłatnym wydarzeniu jest ograniczona do 200 osób. Zapisy prowadzone są przez dealerów Yamahy. W imprezie mogą brać udział osoby posiadające motocykl szosowy dowolnej marki i prawo jazdy kategorii A, bez licencji sportowej oraz te, które do końca czerwca kupią nowy motocykl Yamahy o pojemności powyżej 500 cm3.  podziel się swoją opinią na

47


MARKETING

‣ NA PÓŁCE, WIESZAKU, STOJAKU

Visual Merchandising

fot. store.kanatahonda.com

krok po kroku… c.d.

W poprzednim wydaniu „Biznesu Motocyklowego” rozpoczęliśmy cykl artykułów dotyczących Visual Merchandisingu, czyli sztuki ekspozycji towarów w punkcie sprzedaży detalicznej, która ma zachęcić konsumentów do nabycia produktów. Publikacja wzbudziła znaczne zainteresowanie w branży. Dlatego w tym wydaniu czasopisma prezentujemy podejście do zagadnienia przedstawicieli kilku firm.

Łukasz Pietraszak

Jak handlowcy w Waszej firmie postrzeKierownik Działu Handlowego, Powerbike S.A. gają sklepy / salony motocyklowe pod kątem sprzedaży akcesoriów?

W Powerbike stawiamy na bezpośrednie kontakty z klientem, stąd też nasi handlowcy często odwiedzają kontrahentów i na tej podstawie tworzymy obraz ciągle ewoluującego rynku akcesoriów motocyklowych. Nasz zespół handlowców jednogłośnie przyznaje, że rynek dynamicznie się zmienia i tworzą się w tej branży nowe standardy funkcjonowania, o których jeszcze kilka lat temu nikt nie myślał. Nieustannie rosnące wymagania klientów detalicznych

48

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


MARKETING

‣ NA PÓŁCE, WIESZAKU, STOJAKU

stawiają przed salonami ciągle to nowe wyzwa- - my jako importer wielu wiodących marek oraz nia, którym wielu z naszych klientów potrafi już nasi klienci, mamy wciąż bardzo wiele do zrobienia w tym obszarze. Myślę jednak, że tempo doskonale sprostać. przybywania nowych marek na półki sklepoCzy towar jest poukładany według jakichś we w niedługim czasie wymusi jeszcze szybsze zmiany w szeroko pojętym „merchu” w naszej zasad czy „wszystko wszędzie”? Oczywiście czasy kiedy towar był poukłada- branży. ny chaotycznie minęły bezpowrotnie. Do dziś wspominam z uśmiechem sytuację, kiedy pod- Czy handlowcy sugerują jak ustawić toczas wizyty w jednym ze sklepów z akcesoria- war? mi klient musiał sam poszukać sobie drugiego Oczywiście! Nasz zespół dba o to podczas każbuta w stercie ubrań i kartonów. Dzisiaj mini- dej wizyty u klienta. Zwracamy uwagę jak wykomum jakie jest spełnione, już prawie w każdym rzystywane są ekspozytory, które dostarczamy, sklepie to podział na asortyment oraz poszcze- dzielimy się doświadczeniem oraz know-how, gólne marki. Coraz częściej natomiast merchan- które zdobywamy już od prawie 10 lat. Klienci, dising w salonach jest bardziej zaawansowany. którzy korzystają z tych rad mają realne efekty Właściciele podglądają inne branże wyciągając w postaci wzrostu sprzedaży. konkretne wnioski i przekładając to na swoją działalność. Importerzy też biorą sprawy Czy prowadzone są szkolenia dla sprzew swoje ręce dostarczając do salonów ekspo- dawców w zakresie ułożenia/ wyeksponozytory, standy, itp. Taka współpraca powoduje, wania towarów? że zauważalne w salonach są produkty, które są lepiej i gorzej wyeksponowane. Wszyscy jednak Tak. Nasi handlowcy prowadzą szkolenia z pod-

podziel się swoją opinią na

49


MARKETING

‣ NA PÓŁCE, WIESZAKU, STOJAKU

staw merchandisingu wśród naszych klientów. Dla kontrahentów współpracujących z nami w projekcie Motorismo planujemy szkolenia prowadzone przez wykwalifikowanych trenerów, którzy są specjalistami nie tylko w ułożeniu produktów na półce, ale również szeroko pojętej sprzedaży. Zdarza się nam także pomagać klientom już podczas procesu projektowania salonu, kiedy to doradzamy optymalny rozkład stojaków i ekspozycję całego asortymentu. To samo robimy podczas rozplanowywania i kompleksowego zaopatrzenia serwisów motocyklowych naszych klientów.

Czy w salonach stosowane są „triki”, aby

skupić uwagę klienta na danej marce?

Owszem, zdarza się, że spotykamy w salonach ciekawe pomysły wyeksponowania danej marki, ciężko to natomiast nazwać „trikiem”. Są to raczej sprawdzone zabiegi, które spotykamy na co dzień w każdym innym miejscu, w którym odbywa się handel czyli np. ekspozycja produktu na ladzie, do której każdy podchodzi czy też prezentacja atrakcyjnej marki na wysokości oczu klienta. Każdy z nas kupuje pod wpływem emocji, to one powodują, że podejmujemy decyzje o zakupie. Odpowiednie wykorzystanie tej wiedzy może prowadzić do zwiększenia efektywności każdego handlowego biznesu i branża motocyklowa nie jest tutaj żadnym wyjątkiem

Kamil Kalinowski Sales Manager, SHIMA

Czy towar jest poukładany według jakichś zasad czy raczej „wszystko wszędzie”?

Jak handlowcy postrzegają sklepy / salony motocyklowe pod kątem sprzedaży akcesoriów?

Sprzedaż akcesoriów w sklepach i salonach motocyklowych to bardzo ważne i doceniane zagadnienie. Wiedzą o tym doskonale zarówno handlowcy jak i właściciele sklepów motocyklowych. W ostatnich trzech ciężkich latach kryzysu w branży motocyklowej zauważalne było zjawisko poświęcania przestrzeni przeznaczonej do sprzedaży motocykli na rzecz miejsca do eksponowania szeroko pojętych akcesoriów motocyklowych. Sklep jest znacznie lepszym miejscem dla handlowca chcącego zaoferować akcesoria motocyklowe. Spowodowane jest to prostym skojarzeniem klienta : sklep motocyklowy - sprzedaż akcesoriów motocyklowych, salon motocyklowy - sprzedaż motocykli.

50

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

Sieciowe salony motocyklowe stosunkowo dobrze eksponują towar. Umiejscowienie motocykli na środku i dodatkowe wyeksponowanie ich poprzez dobrze ustawione światło wskazuje wyraźnie co jest ich głównym celem sprzedażowym. Akcesoria zajmują tam zazwyczaj miejsce przy i na ścianach, gdzie prezentowane są konkretne modele, a nie posiadana ich ilość. W sklepach motocyklowych już nie jest tak dobrze. Oczywiście zdarzają się sklepy, które mogłyby być wzorem dla niejednego salonu motocyklowego, ale niestety jest to rzadkość. Przypadków złego wystroju pomieszczenia i sposobu prezentacji towarów można by mnożyć w nieskończoność. Bywa, że wchodząc do sklepu motocyklowego zastanawiamy się, czy przypadkiem nie pomyliliśmy drzwi i nie weszliśmy do magazynu tego sklepu. Elementarne błędy popełniane w sklepach to: - brak jasnego podziału na grupy produktowe, - ustawianie tanich akcesoriów i gadżetów w ciężko dostępnych miejscach, - zbyt duża ilość towaru na zbyt małej powierzchni - zdarza się, że poruszanie po sklepie wymaga nie lada umiejętności akrobatycznych!,


szkolenie

„Visual Merchandising w sklepie motocyklowym”

zwiększy sprzedaż w Twoim sklepie! czytaj na następnej stronie >>

Anna Krawczyk Retbike Poland Sp. z o.o.

- słabe oświetlenie, powodujące fatalne eksponowanie towaru.

Czy handlowcy sugerują jak ustawić towar?

Oczywiście, handlowcy doskonale wiedzą, że lepiej wyeksponowany towar oznacza większe obroty. Sposoby ustawiania towarów są uzależnione od kilku czynników. Jednym z nich jest niewątpliwie zamożność lokalnego klienta. Wiedząc, że sklep jest usytuowany w miejscu, gdzie klienci posiadają grubsze portfele, najdroższy towar ustawiany jest zawsze na wysokości oczu. Ponadto towar powinien być podzielony na mniejsze i większe grupy tematyczne np. większa grupa - rękawice motocyklowe, mniejsze grupy - rękawice motocyklowe sportowe, rękawice motocyklowe turystyczne. Brak uporządkowania wprowadza klienta w rozkojarzenie i gorszy nastrój, co automatycznie przekłada się na krótsze przebywanie w sklepie i wielkość zakupów.

Czy prowadzone są szkolenia dla sprzedawców w zakresie ułożenia/ wyeksponowania towarów?

W naszej firmie sprowadza się to do wskazówek rozmieszczenia i sposobu ułożenia rękawic na ekspozytorze.

Z doświadczenia wiem, że są sklepy/salony motocyklowe, które podchodzą do sprzedaży i obsługi klienta profesjonalnie. Inne zostawiają dowolność w wyborze klientowi, co jest podejściem w pewnym stopniu lekceważącym. W naszej sieci, w 90% przypadków towar jest poukładany według m.in. takich zasad: • kurtki osobno, spodnie osobno, akcesoria osobno, • rękawice wyeksponowane na stojakach, • odzież damska i męska w różnych częściach sklepu/salonu lub razem - od najmniejszego rozmiaru damskiego, do największego rozmiaru męskiego. My oczywiście sugerujemy sklepom sposoby wyeksponowania towaru prezentują ich walory. W niektórych punktach handlowych stosuje się sztuczki, aby uatrakcyjnić sprzedaż danej marki, np.: • w przypadku chęci zakupu przez klienta odzieży skórzanej, tak przedstawiane są zalety odzieży tekstylnej, w wyniku czego klient dokonuje zakupu tejże odzieży, • daną markę eksponuje się na manekinach i w gablotach. Inne pozostają w głębi sklepu/salonu, • prowadzone są promocje cenowe produktów danej marki oraz, • korzystne rabaty. podziel się swoją opinią na

51


MARKETING

‣ NA PÓŁCE...

komentarz naszego specjalisty

? ?

Czy chcesz

jak ułożyć akcesoria m jak oświetlić produkt jaką zastosować komu

obejrzeli wszystkie prod

dr. Marek Borowiński Specjalista od Visual merchandisingu www.marekborowinski.com

Dobrze zaprojektowany salon to nie tylko właściwe ułożenie produktów na półce, ale odpowiedni projekt sklepu, który będzie łączył w sobie kilka elementów wzajemnie wpływających na siebie. Do takich elementów należy „ścieżka” przeprowadzenia klienta przez salon, z którą połączony jest sposób podziału sklepu na odpowiednie strefy poszczególnych grup towarowych. To znaczy, że trzeba się zastanowić co i w jakiej kolejności pokazywać klientowi w salonie. Właściciel sklepu powinien spojrzeć na swój salon całościowo, a nie tylko dodawać poszczególne ekspozytory dostarczane przez dostawców w sposób mechaniczny. Warto w tym miejscu się zastanowić, jak dostarczony ekspozytor umiejscowiony w tym, a nie w innym miejscu wpłynie na sprzedaż produktów sąsiadujących. Ponieważ korzystna jest wspólna ekspozycja produktów komplementarnych, ignorowanie tej zasady zmniejsza nam obrót. Po takim przemyślanym rozłożeniu stref z produktami na powierzchni handlowej można przejść do zagadnień związanych z półką sklepową. Chodzi tu podział strefowy układu danego asortymentu wewnątrz grupy towarowej, czyli ile miejsca przeznaczyć na strefę tematyczną, ile na strefę agresywną cenowo, a ile na strefę produktów markowych oraz promocji. Odpowiedzi na te pytanie pomogą każdemu właścicielowi salonu na stworzeniu właściwych standardów w zakresie merchandisingu.

52

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

Jeśli tak, to

szko

„Visual Merchand jest właśnie dla

Cieb

Cel szkolenia: zdobycie wiedzy i u wystawienniczej, tworzenia odpo w sposób przekonywujący klienta

Szkolenie przeznaczone jest dla w sprzedawców oraz osób odpowied

Podczas tego szkolenia zostaną u Badania wskazują, że personel sz tradycyjnymi technikami.

Szkolenie prowadzone przez dr. M

Termin szkolenia 24 lipc

więcej informacji


? ? ??

z dowiedzieć się

motocyklowe w sklepie, aby się sprzedawały ? ty w salonie, aby się sprzedawały ? unikację w sklepie motocyklowym, aby klienci

dukty ?

olenie

dising w sklepie motocyklowym”

bie!

umiejętności w zakresie Visual Merchandisingu i aranżacji przestrzeni owiedniego nastroju ekspozycji, wykorzystywania elementów aranżacji a do zakupu.

właścicieli sklepów motocyklowych, kadry zarządzającej, handlowców, dzialnych za aranżacje i komunikację sklepu.

użyte specjalne techniki, dzięki którym będziesz mógł zwiększyć sprzedaż. zkolony w ten właśnie sposób osiąga znacznie lepsze efekty, niż szkolony

Marka Borowińskiego - specjalistę od visual merchandisingu.

ca, Łódź. Zgłoś sie już dziś - ilość miejsc ograniczona!

i i formularz zgłoszeniowy jest tu!


MARKETING

‣ ZLOTY MOTOCYKLOWE

Czy zloty motocyklowe to skuteczne narzędzie promocji? Ewolucja zlotów motocyklowych w obszarze ich formy i treści stawia te spotkania niemalże na równi z imprezami o charakterze masowym. Tym samym, zloty dla jednych stały się źródłem zarobkowania, a dla innych narzędziem promocji - usług, produktów czy też budowania wizerunku. Kolejna grupa, to podmioty na ogół małe i średnie, które chcą po prostu coś sprzedać. Poprzez taką zmianę charakteru zlotów mimo, że nieobligatoryjną, sami uczestnicy imprez mają duże możliwości wyboru: udziału w masówkach lub też spotkaniach niszowych dedykowanych jednej, wąskiej grupie, gdzie nierzadko obowiązuje „wstęp jedynie z zaproszeniami” . Marcin BUDZIEWSKI Czy dobrze się dzieje, że zloty motocyklowe są tak zróżnicowane? – Obecnie zlotów motocyklowych jest natłok. I dobrze się dzieje ponieważ jest to pełniejsza oferta, większy wybór, zaspokajanie różnych gustów, potrzeb motocyklistów. Tak jest dzisiaj. Natomiast docelowo, z biegiem czasu nastąpi podział na niszowe imprezy, lokalne jak i masówki – mówi Wojciech Herra, ekspert branży i jednocześnie motocyklista, stały bywalec zlotów.

Reklama czy budowanie wizerunku? Zwiększenie ilości zlotów, w tym ich uczestników, przełożyło się również na działania reklamowe i promocyjne firm. Dlatego imprezy te są wspomagane finansowo przez różne podmioty działające w szeroko pojętym biznesie motocyklowym, począwszy od importerów i dealerów motocykli i skuterów, poprzez firmy usługowe, akcesoryjne, a skończywszy na podmiotach działających lokalnie, ale niekoniecznie mających cokolwiek wspólnego z motoryzacją. Nikt też stanowczo nie zaprzecza, że tego rodzaju działania są bezsensowne i nieopłacalne. Istotny jednak jest wybór wydarzenia, aby pieniądze wydane na sponsoring przyniosły wartość dodaną. – Decyzja o udziale sponsoringowym powinna

54

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


być uzależniona od wyboru imprezy. Prawdę mówiąc dla lokalnego dealera sponsorowanie zlotu ogólnopolskiego nie zawsze jest działaniem sensownym, efektywnym. Pamiętajmy, że na taką imprezę przyjeżdżają ludzie z całej Polski, więc tak naprawdę efekt biznesowy jest dla niego mizerny. Jego klientem z pewnością nie będą motocykliści z drugiego końca kraju, a nawet z miasta oddalonego o 100 kilometrów – mówi Robert Domański, Dyrektor Sekcji Motocykli, BMW Group Polska. – Co innego, jeżeli jest to spotkanie lokalne, niemalże klubowe - wówczas może mieć to sens, podobnie jak udział takiego dealera w lokalnych wydarzeniach m.in. dożynkach, tzw. Dniach Miasta, etc. To właśnie lokalni mieszkańcy są jego klientelą, czy to w charakterze potencjalnego motocyklisty czy klienta serwisu – dodaje. Inne podejście jest wówczas jeżeli importer wraz z całą siecią ma zaplanowane na dany sezon zintensyfikowane, szerokie działania wizerunkowe, promocyjne danej marki i modelu. Wówczas warto rozważyć udział m.in. w zlotach podstawiając motocykle demonstracyjne do jazd testowych, czy też zorganizować pokazy po uprzedniej skrupulatnej analizie zlotów odbywających się w danym sezonie. Pytanie tylko: kto tymi sprzętami będzie jeździł, gdy większość towarzystwa nie odmawia sobie procentów? Na zainteresowanie więc jazdami testowymi nie należy zbytnio liczyć. Nie można również ich w 100% wykluczyć. Dlatego, aby mieć pod kontrolą ewentualne jazdy dobrze jest zaopatrzyć się m.in. w … alkomat. Z drugiej strony dana firma, marka, model z pewnością nie zostanie dobrze zapamiętana w przypadku, gdy odmówimy możliwość przejażdżki. Po to przecież podejmujemy działania wizerunkowe, aby pokazać się z najlepszej strony. Promocja marki, modelu na wybranych imprezach powinna być poparta wieloma dodatkowymi atrakcjami tak, aby firma/ produkt były wszechobecne w różnych formach.

Michał Szulc Marvel

- Zloty motocyklowe są skutecznym narzędziem promocji, marketingu i w efekcie sprzedaży produktów/ usług tylko wtedy, kiedy są prowadzone tematycznie - proszę zobaczyć na BMW Chalange. My próbowaliśmy skorzystać z takiej formy promocji ale niestety źle to się skończyło. Dlatego decydując się na udział finansowy, przede wszystkim trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: kto na te zloty przyjeżdża? Adresowanie promocji do wszystkich nie ma sensu. Uczestnictwo w zlotach klubów motocyklowych jedynie kieruje całą imprezę do „garaży” lub innych nor „pseudo motocyklowych”. Ponadto narażamy się na stronniczość klubom, które nie są mile widziane. Zloty mają gorszą statystykę niż wystawy w centrum handlowym. Są zawsze obciążone bagażem "swojego klienta" i nie trafiają na żaden podatny grunt.

Zdaniem Lucjana Szopy, Brand Menedżera w moto-akcesoria.pl, na zlotach motocyklowych nie ma typowej sprzedaży, bo i nie temu służy przecież zlot. Pojawiają się tam ludzie nastawieni na zabawę, wypicie piwa, kontakty towarzyskie. – Jedynie widzę tu możliwość wizerunkowej promocji firmy. Bardzo często jednak efekt podziel się swoją opinią na

55


MARKETING

‣ ZLOTY MOTOCYKLOWE

marketingowy jest nieadekwatny do nakładów finansowych. Lepszym rozwiązaniem może być wydelegowanie hostess, które rozdadzą ulotki. Przekłada się to później na realne zyski w salonach bardziej niż wystawianie całego stoiska – wyjaśnia Szopa. – Dlatego ja bym obstawiał targi. Na początku roku jest kilka imprez, na których warto się pokazać. W tym roku targi warszawskie były mocno motocyklowe - odczuliśmy to bardzo w sprzedaży w salonach – sugeruje Lucjan Szopa.

Po obu stronach barykady Patrząc z punktu widzenia uczestnika i organizatora zlotów z tym, że silnie niszowych, ciekawą opinię ma Ryszard Brodziak, zarówno przedsiębiorca jak i motocyklista z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem, reprezentant Oldtimer Club Poland - Harley-Davidson. – Ja całe życie organizuję zloty. Nawet na początku kwietnia zorganizowałem otwarcie sezonu Oldtimer Clubu Przyjaciele Rycha B. z okazji 50 – lecia moich urodzin. Impreza finansowana była częściowo przez uczestników. Resztę kosztów poniosłem osobiście (biesiada, szampan). Natomiast organizując tego typu imprezy nigdy nie patrzę na finanse, gdyż wydarzenie dedykowane jest moim zaufanym znajomym. Osobiście preferuję wydarzenia niszowe – mówi Ryszard Brodziak. Dzisiaj hasło ZLOT kojarzy się młodszemu pokoleniu głównie z huczną imprezą masową. Młodzi motocykliści nawet nie wiedzą, co tracą biorąc udział jedynie w tzw. spędach. Zloty mniejsze dla pewnych, wysublimowanych grup są właśnie tym smaczkiem i to one stają się imprezami niejako prestiżowymi. – Kiedyś na zloty, które znacznie różnią się od tego co dzisiaj powszechnie widać, przyjeżdżałem ja, Erwin Gorczyca i Piotr Pawłowski na trzech zabytkowych motocyklach. Reszta to było maszyny ruskie, Junaki itd. i wszyscy się „na misia brali”. Było nas max 50 osób. Wszyscy się znaliśmy, a zlotów było w sumie trzy lub cztery w roku – wspomina z sentymentem Ryszard Brodziak. – Obecnie na taką imprezę przyjeżdżają setki, a nawet tysiące motocykli, nikt się nie zna, a samych zlotów jest 3-4 w weekend w całej Polsce. Ja raz do roku jadę na zlot ogólny po to, żeby się przekonać, że nie chcę tam jeździć.

56

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

Artur Peryga

V-ce Prezydent JuraRiders FG Częstochowa - Każda forma reklamy i przebywania z motocyklistami daje z czasem jakieś profity. Nie mówię tu o zakresie części i sprzętu made in CHRL, bo tego typu firmy są tylko kąskiem, wisienką na torcie, aby ich kolorowe stoiska przyciągały wzrok "tambylców". Jestem w sezonie na wielu zlotach i świadom swych postępowań mimo, że wiele rzeczy jest mi niepotrzebnych to zawsze coś nabędę... aby nie wracać z pustymi rękami... Firmy niezmiernie trudno jest przekonać do działań sponsoringowych na zlotach. W pełni rozumiem chęć zysku. Po to prowadzi się interes. Nie zawsze jednak akcesoria po kilkaset złotych sprzedają się na zlocie. Raczej owocuje to kontaktami z potencjalnymi klientami. Z kolei stopień zainteresowania wystawców idzie w równowadze z kwotą jaką należy wpłacić na rzecz organizatora. Co innego sponsorzy. Ta kwestia nie jest prosta. Dlatego dokonaliśmy wpisu do KRS. Zobaczymy zatem co pokaże ten rok. Na co potencjalni sponsorzy powinni zwracać uwagę przy decyzji/ wyborze zlotu, na którym chcą się promować? Wszystko zależy od "półki", jakiego typu klienta szukają. Logicznym jest, że np. Harley - Davidson „nie sprzeda się” od ręki na jednodniowym zlocie regionalnym... ale może na zlocie ogólnopolskim, gdzie „wbija” się 300400 i więcej osób - ktoś może zwróci uwagę i weźmie wizytówkę. Z kolei stoiska z gadżetami, to temat na każdy zlot, czy zlocik. Opłacalność zależy wyłącznie od opłaty wstępnej i charakteru imprezy i oczekiwań wystawcy. Ja pracuję w innej branży niż jednoślady, chociaż i na imprezy organizowane przez nasz klub (trochę z racji, że nasz) za sumę 200-300 zł zawsze wieszam baner. Wystarczy, że ktoś z Polski zapamięta nazwę, ewentualnie zadzwoni. A to już sukces. Sponsoring to nie tylko kasa, baner i oczekiwania. To czas poświęcony na czynne reklamowanie swego towaru. Tylko tak można czekać na zyski.


Zalety skuterów elektrycznych.

ROZWÓJ SIECI

‣ BMW

Osiągi Wysoki moment obrotowy generowany przez elektryczny silnik zapewnia zaskakujące przyspieszenie.

Elastyczność ładowania Wbudowana ładowarka pozwala na łatwe ładowanie ze zwykłego domowego gniazdka (brak konieczności korzystania ze specjalnych stacji ładujących). Bezawaryjne rozwiązania Lekki, wysoce efektywny oraz bezawaryjny bezszczotkowy silnik połączony został z bardzo wytrzymałym pasem napędowym. Obecność producenta w kraju gwarantuje szybki serwis oraz dostęp do części zamiennych. Design Finezja i dynamika naszych pojazdów jest projektowana przez włoskich i polskich stylistów. Koszt eksploatacji 100 km = 2-3 zł !

www.govecs.com 57

podziel się swoją opinią na


H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á

WELCOME ALL BIKERS

ROZWÓJ SIECI

‣ BMW

v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n s H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n s H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g

Przyszłość zlotów

INTERNATIONAL

BIKE ISLAND DAYS Zlot - Otwarty

28 czerwiec 2012 godz. 10:°°- 1 lipiec 2012 godz. 24:°° NAJWIĘKSZE WYDARZENIE W 2012 ROKU NA SCENIE MOTOCYKLOWEJ W EUROPIE!!

Lokalizacja: POLSKA ZACHODNIEPOMORSKIE LUBIESZEWO

MNÓSTWO KONKURENCJI -POKAZÓW LOTY BALONEM POKAZ MOTOCYKLI BIKE-SHOW EROTIC-SHOW FIRE-SHOW BUNGE-JUMPING DWIE SCENY MUZYCZNE !!! WIELKI POKAZ SZTUCZNYCH OGNI !!! LOTY NA SPADOCHRONIE ZA MOTORÓWKĄ UNIMOTO!!! WIELKA PARADA MOTORCYKLI

BAND LINE UP:

OJC

Drawsko Pomorskie

Zlocieniec

Lubieszewo

GPS:

{

{

53° 27' 21,79" N / 15° 55' 08,63" E 53.46306571 N / 15.90691566 E

Stara

WIE

BYDGOSZCZ ca. 185 km WARSZAWA ca. 470 km

UWAGA WJAZD ZA DARMO !!!

BERLIN ca. 250 km SZCZECIN ca. 100 km

Miejsce to malowniczo położona wyspa o pow. 80.000 m2 (8 ha) na lekko górzystym terenie otoczona wodą, dojazd (prom co 5 min) i przed wyspą 400.000 m2 (40 ha)Niesamowity KLIMAT!!! pole namiotowe, natryski, wc, GDANSK ca. 295 km koncerty, konkursy, gastronomia, pokazy, itp.... KOSZALIN ca. 100 km

POZNAN ca. 200 km WROCLAW ca. 380 km

Szkoł

a

L ORD

Sound of

QUEEN

v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n s H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n s H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r N j ö r ð r Patronat o g h i n n Medialny a l m á t/ t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss Sponsor v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n s H j á l p i m é r s v á F r e y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F r e y r o g r o g h i n n a l m á t t k i á s s

THE DRINKERS Two Timer JOE‘S GARAGE

DRUKARNIA

ZAMKON

INTER NOS

Wojciech Chołuj kdm-magnet

- Jesteśmy organizatorem motocyklowego Mazowieckiego Rajdu Weteranów Szos . Jest to impreza wybitnie kierowana do specyficznego uczestnika. Wobec tego nie jest łatwo z pozyskaniem sponsorów/reklamodawców, ponieważ nie jest to grupa reprezentatywna, ilościowa. Odmiennie sprawa wygląda na spędach ogólnych, gdzie uczestników liczy się w setkach. Ogólnie rzecz biorąc zloty motocyklowe to z pewnością skuteczne narzędzie promocji marki. Nie jest to nachalne, baner nikomu nie przeszkadza - jednak patrzy się w jego stronę (bo przecież jest tam kapela). Jest to większa promocja niż np. wciskanie ulotek. Dla dealerów jest to z pewnością okazja do rozpowszechniania marki firmy. Sponsorzy powinni zwracać uwagę na odległość zlotu od ich miejsca i obszaru działania. Każdy organizator może się uchronić przed roszczeniami sponsorów, wystarczy spełniać ich wymogi i wszyscy są zadowoleni.

58

Jak ułoży się rynek? Z pewnością z różnorodną „ofertą” tego rodzaju spotkań. Obecne będą huczne zloty masowe, przy szerokiej ofercie atrakcji i dużym zaangażowaniu sponsorów, którzy siłą rzeczy będą stawiać twarde warunki organizatorom. Będą również i niszowe, zamknięte, gdzie w niektórych przypadkach sponsorzy będą musieli zabiegać o względy organizatorów. Nie zawsze przecież ilość uczestników jest argumentem przetargowym. Częściej jest nim grupa docelowa, do której jest dedykowany produkt/usługa. Istotne również są działania marketingowe i wizerunkowe po wydarzeniu, o czym niektórzy organizatorzy często zapominają, albo podejmują je po długim czasie od zakończenia imprezy.

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

Częstym błędem popełnianym jest również niedocenienie we wspomnianych działaniach po wydarzeniu, samych sponsorów jak również uczestników. Nierzadko z ewentualnych relacji tworzonych przez samych organizatorów zlotów, którymi są też lokalne kluby motocyklowe, wynika, że to właśnie ci ludzie sami w sobie byli „Numerem Jeden” za zlocie. I to jest błąd podstawowy, jeżeli mówimy o organizowaniu imprez masowych. A przecież wydźwięk imprezy tegorocznej przekłada się bezpośrednio na sukces wydarzenia w roku następnym. 

plakaty zlotowe pobrane ze strony zlotymotocyklowe.pl


fot. 123 R.F.

n o t e i l Fe y w o t a t z s r a W Kontrola i wymiana łożysk główki ramy Rafał DMOWSKI

Łożyska główki ramy i łożyska lub tuleje wahacza tylnego zawieszenia, to dwa kluczowe elementy motocyklowego podwozia, mające wpływ na bezpieczeństwo i komfort jazdy. Na początek zajmiemy się łożyskowaniem główki ramy. Zawieszenie przedniego koła motocykla zamocowane jest skrętnie w główce ramy za pośrednictwem dwóch łożysk tocznych skręconych nakrętką sztycy. Tańsze jednoślady posiadają łożyska kulkowe, ale dużo trwalsze są łożyska wałeczkowe stożkowe, występujące w motocyklach nieco wyższej klasy. Łożysko kulkowe składa się z dwóch bieżni, pomiędzy którymi

umieszczono kulki. Teoretycznie kulka styka się z płaszczyzną bieżni tylko w jednym punkcie, a więc łożysko kulkowe, mimo dużej ilości kulek, nie jest w stanie przenieść większych obciążeń i szybko się zużywa. Jeszcze gorsze warunki pracy ma łożysko kulkowe, którego kulki umieszczono w tak zwanym wianuszku. Oczywiście wygodniej rozmontować i zmontować podziel się swoją opinią na

59


SERWIS

‣ FELIETON WARSZTATOWY

takie łożysko, gdyż wszystkie kulki trzymane są przez wianuszek i nie trzeba bawić się z nimi pojedynczo, ale jest ich mniej, niż w łożysku kulkowym bez wianuszka, a zatem na pojedynczą kulkę działają większe siły. Łożysko wałeczkowe stożkowe posiada bieżnię zewnętrzną i bieżnię wewnętrzną z wałeczkami umieszczonymi w wianuszku. Teoretycznie pojedynczy wałeczek styka się z płaszczyzną bieżni nieskończoną ilością punktów, a więc teoretycznie łożysko wałeczkowe powinno być nieskończenie bardziej wytrzymałe od kulkowego. Oczywiście w praktyce kulka i wałeczek stykają się z płaszczyzną bieżni jakąś określoną powierzchnią wynikającą z ich rozmiarów,

- Każdy mechanik wie, że łożyska wymagają okresowego smarowania (…). Ale prawie nikt nie wykonuje tej czynności w ramach bieżącego serwisu (…). Niestety, gdy już zajrzymy do tych łożysk, zwykle okazuje się, że można je tylko wymienić, bo na regulację i smarowanie jest już za późno. plastyczności materiałów z jakich zostały zrobione i nacisku wywieranego na łożysko. Możemy jednak z całą pewnością stwierdzić, że w tych samych warunkach, faktyczna powierzchnia styku kulki z bieżnią będzie wielokrotnie mniejsza od powierzchni styku wałeczka z bieżnią, a więc podobne łożysko kulkowe będzie mniej wytrzymałe od wałeczkowego. Tyle teorii. W praktyce czę-

przygotowania do wymontowania starych łożysk główki ramy

wymontowanie teleskopów

60

Biznes Motocyklowy nr 1 maj 2012

sto zapominamy o obecności łożysk sterowych do czasu wystąpienia pierwszych symptomów ich zużycia lub uszkodzenia. Każdy mechanik wie, że łożyska te wymagają okresowego smarowania, ale prawie nikt nie wykonuje tej czynności w ramach bieżącego serwisu, wychodząc z założenia, że nie warto rozbierać połowy motocykla, skoro i tak wszystko jest w porządku. Niestety, gdy już zajrzymy do tych


SERWIS łożysk. Zwykle okazuje się, że można je tylko wymienić, bo na regulację i smarowanie jest już za późno. Łożyska sterowe należy rozebrać, oczyścić, nasmarować i wyregulować co trzy lata, lub co 15 tysięcy kilometrów. Oczywiście dla jednośladów eksploatowanych w warunkach zwiększonego zapylenia i wilgotności okres między przeglądami trzeba odpowiednio skrócić. Do smarowania można zastosować smar do łożysk molibdenowy lub wodoodporny, natomiast nie jest wskazane stosowanie smaru ŁT4 lub zwykłego smaru maszynowego, który w warunkach podwyższonej wilgotności może przyczyniać się do powstawania środowiska kwaśnego, przyspieszającego procesy korozyj-

‣ FELIETON WARSZTATOWY

ne. Regulację łożysk sterowych należy wykonać w taki sposób, aby skasować nadmierny luz, ale nie doprowadzić do zgniecenia kulek lub rolek między bieżniami. Pamiętajmy, że zbyt mocne dokręcenie nakrętki regulacyjnej może kilkukrotnie zmniejszyć żywotność łożysk i znacznie utrudnia kierowanie pojazdem. Z dwojga złego lepszy już jest nadmierny luz, który i tak szybko zauważymy podczas jazdy. Regulując łożyska sterowe należy tak podeprzeć motocykl, aby przednie koło kręciło się swobodnie, a następnie dokręcić nakrętkę sztycy całkowicie kasując luzy łożysk sterowych (wówczas kierownica będzie obracać się z oporem). Ostatecznie trzeba odkręcić tę nakrętkę o ¼ lub ½ obrotu tak, aby kierownica ob-

zdejmujemy górną półkę przedniego zawieszenia

racała się bez oporu, ale by luz łożysk nie był wyczuwalny przy szarpaniu za przednie koło i aby nie objawiał się stukiem podczas hamowania. Jeżeli po oczyszczeniu łożysk, widzimy uszkodzenia bieżni, korozję lub gdy jeszcze przed rozbiórką stwierdzimy, że kierownica obraca się ze zmiennym oporem lub skokowo, to na pewno łożyska sterowe są do wymiany. Nie zawsze jest to zadanie łatwe. Niektórzy producenci specjalnie utrudnili dostęp do bieżni łożysk sterowych, aby wymianę zlecać autoryzowanym serwisom. Oczywiście, rozkręcenie łożyskowania główki ramy nie nastręcza specjalnych trudności. Używamy w tym celu dużego klucza oczkowego do odkręcenia nakrętki blokującej półkę

i odkręcamy nakrętkę łożysk sterowych

nawet tak niewielkie uszkodzenia bieżni mają ogromny wpływ na prowadzenie motocykla


SERWIS

‣ FELIETON WARSZTATOWY

górną i zazwyczaj klucza pazurkowego do odkręcenia nakrętki łożyska górnego. Uprzednio wygodniej jest wymontować kolumny teleskopów. Po odkręceniu nakrętek steru wysuwamy w dół sztycę wraz z dolną półką. W ramie pozostają miski zewnętrzne, a wewnętrzna miska górnego łożyska zsuwa się ze sztycy. Jeżeli nasz jednoślad wyposażono w łożyska kulkowe bez wianuszków, to właśnie w tym momencie wszystkie kulki rozbiegają się po kątach warsztatu, a kilka z nich może nawet wpaść do wnętrza rur ramy. Dlatego przy odkręcaniu nakrętek steru warto podtrzymać półkę dolną i najpierw zsunąć bieżnię wewnętrzną (górną) górnego łożyska sprawdzając, czy pod spodem nie kryją się przypadkiem kulki luzem. Luźne kulki górnego łożyska wybieramy pęsetą, następnie lekko wysuwamy sztycę z półką dolną i przez powstałą szczelinę wyjmujemy kolejno kulki łożyska dolnego. Pomijamy ten punkt programu, jeżeli wiemy, że nasz jednoślad wyposażono w wianuszki. Prawdziwym wyzwaniem może okazać się usunięcie bieżni łożysk sterowych z główki ramy. Jeśli bieżnie wystają do wnętrza rury główki, to umiejętnie działając ściągaczem do łożysk lub ostatecznie za pomocą stalowego pręta i młot-

62

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

ka jakoś wyłuskamy oporne elementy. Gorsza sprawa jest, gdy bieżnie nie wystają ze swoich gniazd osadczych. Trzeba wówczas odspoić bieżnię za pomocą pobijaka klinowego, a następnie użyć specjalnego pobijaka do łożysk, przedstawionego na fotografii, uważając przy tym, aby nie zaklinować bieżni w otworze osadczym (pobijać równomiernie z dwóch lub czterech stron), nie zniszczyć wybijaka i nie huknąć się młotkiem w palec. W porównaniu z powyższym, zadanie usunięcia bieżni dolnego łożyska ze sztycy wydaje się bajecznie proste. Jeżeli wymieniamy łożyska sterowe, to oczywiście warto rozejrzeć się za łożyskami stożkowymi. Niektóre sieci dystrybucji części zamiennych nie oferują w ogóle kulkowych łożysk sterowych, a więc zadanie mamy ułatwione. Jedyne co musimy zrobić, to na tyle starannie zamontować nowe łożyska, aby ich nie uszkodzić i aby dokładnie osadzić bieżnie w otworach główki i na sztycy. Jeżeli bieżnie nie zostaną pewnie dociśnięte do dna otworów osadczych, to luz łożysk sterowych szybko się pojawi. Najlepiej osadzać bieżnie przy pomocy specjalnego wciągacza śrubowego. Ostatecznie można posłużyć się solidnym młotkiem i dębowym klockiem o odpowiednich wymiarach. Klocek


wybijak do łożysk główki ramy

sztyca z bieżniami wewnętrznymi łożysk stożkowych

puste otwory osadcze w główce ramy ochroni bieżnię przed skutkami bezpośredniego uderzenia młotkiem. Zamontowane bieżnie smarujemy i montujemy całość, pamiętając o dokładnej regulacji i o późniejszym mocnym dociągnięciu przeciwna-

krętki blokującej. Po przebiegu około 100 km, należy bezwzględnie skontrolować i w miarę potrzeby ponownie wyregulować luz nowych łożysk sterowych. 

CENY USŁUG

SERWISOWYCH ANKIETA Prowadzimy badanie cen usług w serwisach motocyklowych. Naszym zamiarem jest wskazanie różnic cenowych w poszczególnych regionach Polski i aglomeracjach. Zebrane dane posłużą Państwu do przeanalizowania własnej polityki cenowej na tle konkurencji. Prosimy o poświecenie 5 minut na wypełnienie ankiety.

KLIKNIJ I POBIERZ


ROZWÓJ SIECI

‣ BMW

„Dos Manos” przeróbka Sportstera po japońsku

Tak jak zapowiadaliśmy w poprzednim numerze „Biznesu Motocyklowego”, od tego wydania zaczynamy śledzić poczynania Artura Aguilar, właściciela warsztatu „Dos Manos” w zakresie przeróbki Harley’a-Davidson’a na bobbera.

64

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


SERWIS Artur, mimo, że lat ma 27, to motocyklami zajmuje się zawodowo już od prawie dekady. Kilka minut pogawędki z tym człowiekiem niejednego przekona, że mechanika i klimaty warsztatowe to naprawdę spora cześć jego życia. Dlatego nie dziwi profil działalności jaką rozkręca ten zapaleniec.

Ale do rzeczy.

‣ NOWE TRENDY

szybkiej jazdy. A jaka jest najprostsza droga do „podrasowania” motocykla nie mając kasy? Jeśli chcesz jeździć szybciej, to pamiętaj o tym, że każdy dodatkowy kilogram na motocyklu równa się motocykl wolniejszy. Stąd też bobbery wyglądają spartańsko i dziko, bo są obdarte ze wszystkiego co zbędne do jazdy i pierwotnie przypominały motocykle sportowe z tamtego okresu. No a potem, lata ’60 i wysokie kierownice, cięte ramy, długie przednie zawieszenia,

Motocykl, który zmieni swój wygląd to HarleyDavidson. Model Sportster z 1989 roku, pojemność silnika – 883 ccm. Jest to konstrukcja sięgająca rodowodem jeszcze do motocykli dolnozaworowych produkowanych przez Harleya w latach 50. Ogólnie rzecz biorąc jest to pojazd lekko przestarzały, ale posiadający klimat i potencjał na fajny, niezawodny i nietypowy motocykl o prostej konstrukcji. Jest doskonały do jazdy miejskiej - ma tylko cztery biegi... więc turystyka na nim jest dość uciążliwa. – Motocykl zamierzam delikatnie przerobić. Mówię „delikatnie”, bo główne podzespoły zostają bez większych zmian. Obędzie się bez poważnej ingerencji w ramę, silnik zostanie rozebrany w celu weryfikacji głównych mechanizmów. Jeśli wszystko będzie OK, to po wyczyszczeniu dostanie tylko nowy lakier i jest gotowy. Nadwozie motocykla zostanie zredukowane do minimum: chodzi o to, aby maszyna nawiązywała do tzw. starej szkoły, czyli: spartańska prostota, brak kompromisów. M ożna by powiedzieć że „Sporciak” po wyjechaniu z warsztatu będzie wyglądał bardziej agreArtur Aquilar, fot. Bartosz Kozdruj sywnie i dziko, a przy tym chcę aby nadawał się do codziennej miejskiej jazdy. Nie chcę stworzyć motocyklowej rzeźby, która resztę nędznego bytu czyli choppery. spędzi w garażu, nie dając właścicielowi przyjem- Z kolei „brat style”, to nic innego jak bobber po ności i emocji z jazdy. japońsku. Nazwa „brat style” istnieje od niedawna i jest często używana do określenia motocykla z Kraju Kwitnącej Wiśni przerobionego Bobber czy „Brat Style”? w stylu bobber, choć niekoniecznie. W Japonii Bobber, mówiąc wprost jest starszym bratem istnieje sklep i warsztat motocyklowy „Brat Stychoppera. Tak, tak. Najpierw były bobbery. Hi- le” i to stamtąd pochodzi ta nazwa. W Polsce storia ta sięga jeszcze czasów, gdy motoryzacja można nazwać taki motocykl jako Użyn (broń rozwijała skrzydła. Sama nazwa wywodzi się ze palna długa z urżniętą lufą, używana przez kłuStanów Zjednoczonych, gdzie młodziaki chcąc sowników), Obrzyn, Obdarciuch… mieć sportowy motocykl, na który nie było ich *** stać kupowali co było pod ręką (często stary Harley, Indian, bądź inny rodzimy motocykl) i dostosowywali do swoich potrzeb, czyli do Artur Aguilar swoją firmę prowadzi od paźpodziel się swoją opinią na

65


SERWIS

‣ NOWE TRENDY

dziernika 2011. Jest jeszcze młodym przedsiębiorcą. Przeróbka Sportstera jest krokiem rozpoznawczym w celu sprawdzenia rynku i finalnie diagnozy czy zarabianie na takich przeróbkach chwyci. Póki co dość popularne są przeróbki w stylu Cafe Racer. Harley jest właśnie "testerem rynku". Dość popularne są również przeróbki w stylu Cafe Racer, ale to nie to samo. Całe przedsięwzięcie – w zależności od finansów – potrwa ok. dwóch miesięcy. Więc „finalny produkt” ujrzymy zapewne w wakacje lub zaraz po ich zakończeniu. Oczywiście na łamach „Biznesu Motocyklowego” też, a w „realu” – u Artura w Pruszkowie. 

Artur Aguilar

Motocykle w jego życiu były od samego poczęcia, a to dlatego, że jego ojciec od młodych lat nimi jeździ i je naprawia. Artur w wieku pięciu lat dostał od ojca pierwszy wyremontowany mini cross i tak to zakiełkowało. Od wielu lat chciał mieć swój własny warsztat, remontować wymęczone silniki i budować niezwyczajne motocykle, które przede wszystkim będą nadawały się do fajnego jeżdżenia. W tym celu poszedł do Technikum Samochodowego (wtedy w naszym kraju nie było możliwości uczenia się na mechanika motocyklowego). Pracował w kilku warsztatach motocyklowych (FRM, PJP Motocykle, Chopper Garage, Rodents) gdzie wiele się nauczył i poznał fajnych i zawsze pomocnych ludzi. No a teraz – jak sam mówi „pracuję, sprzątam i szefuję w Dos Manos”.

Nowości w SJD

dla motocyklostów Impregnat do skóry Preparat do impregnacji skóry to wysokiej jakości mieszanina substancji aktywnych zapewniających zarówno skuteczne usuwanie powierzchniowych zanieczyszczeń, jak i aktywnie konserwujący środek do materiałów wykonanych ze skóry. Środek marki ProTech zawdzięcza swą skuteczność kompozycji aktywnych składników o działaniu silnie nawilżającym i zmiękczającym skórę , a dodatek filtrów UV zabezpiecza materiał przed utratą koloru.

NANO SILVER STOP ODOR Odświeżacz do kasków, rękawic i butów. Nano cząsteczki srebra aktywnie blokują bakterie, grzyby i wirusy. Posiada działanie dezodorujące i nadające przyjemny zapach. Przeznaczony do konserwacji akcesoriów motorowych, rowerowych, narciarskich, snowboardowych i jeździeckich. Nie uszkadza delikatnego materiału i neutralizuje nieprzyjemne zapachy.

Textile Impregnator Impregnat przeznaczony do odzieży tekstylnej z membraną GORETEX, SYPATEX lub bez membran. Odświeży odzież i zapewni wodoszczelność przy jednoczesnym zachowaniu właściwości oddychających.


JUBILEUSZE

Jubileusz 60-lecia

‣ ITS

Bezcenna wiedza, bogate doświadczenie w pracy badawczej oraz zaangażowanie w rozwój szeroko rozumianego transportu drogowego tak można podsumować sześć dekad działalności Instytutu Transportu Samochodowego. Od dnia powołania (w 1952 r.) do chwili obecnej Instytut Transportu Samochodowego stanowi istotny składnik krajowego zaplecza naukowo - badawczego transportu samochodowego. Zagadnienia badawcze, którymi zajmował się Instytut w ciągu ostatnich 60 lat były następstwem zapotrzebowania gospodarki narodowej, transportu samochodowego oraz postępu technicznego i organizacyjnego, zarówno w samym transporcie, jak również w jego otoczeniu. Obecnie strategiczne kierunki działalności Instytutu to przede wszystkim: • • • •

organizacja, funkcjonowanie oraz efektywność transportu samochodowego, poprawa bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego, ograniczenie negatywnego wpływu rozwoju transportu samochodowego na środowisko naturalne, innowacyjne rozwiązania konstrukcyjnomateriałowe środków transportu samochodowego, ich elementów oraz materiałów eksploatacyjnych.

Kadrę naukową Instytutu stanowią pracownicy o najwyższych kwalifikacjach. Swoje zadania wykonują w pracowniach i laboratoriach wyposażonych w najnowszą aparaturę badawczo - pomiarową. Miarą uznania dorobku Instytutu jest jego zaangażowanie w pracach szeregu gremiów międzynarodowych oraz udział w europejskich projektach badawczych. Dorobek Instytutu prezentowany jest na kongresach i konferencjach o zasięgu międzynarodowym.

Obchody jubileuszu 60-lecia ITS, gdzie patronem medialnym jest m.in. „Biznes Motocyklowy” odbędą się 6 lipca 2012 r. w siedzibie Wyższej Szkoły Cła i Logistyki oraz w siedzibie Instytutu Transportu Samochodowego w Warszawie. W programie m.in.: Pokazy statyczne: Lotus Elise, Lotus Evora, NISSAN GT-R, VW GOLF mk. II o mocy 620 KM, pojazd Hussar z „ultra” oszczędnym silnikiem, pojazd elektryczny Green Arrow, pojazd z napędem pneumatycznym Tweete, Tata Nano, skuter Ossa, DAF FT XF105.460, kultowy AWZ P 70, znany i lubiany FIAT 126 p, Nysa oraz dwa 100-letnie pojazdy. Pokazy dynamiczne: Renault Kangoo Z.E. oraz Renault Fluence Z.E. (samochody w wersji z napędem elektrycznym). Podczas obchodów 60-lecia ITS istnieje możliwość zwiedzenia Instytutu Transportu Samochodowego oraz sprawdzenia swoich możliwości za kierownicą symulatora pojazdu ciężarowego i osobowego. Żądni wrażeń mogą także przeżyć symulowane dachowanie i wypadek oraz poddać się badaniom psychologicznym dla kierowców. Patronat honorowy nad Jubileuszem objęli: Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Pan Sławomir Nowak oraz Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Pani prof. Barbara Kudrycka. podziel się swoją opinią na

67


POMOC BRANŻOWA

‣ ANKIETA

W poprzednim wydaniu czasopisma prosiliśmy w imieniu studentki Kingi o wypełnienie ankiety, która jest pomocna w pisaniu pracy dyplomowej. Na apel odpowiedziało kilkanaście osób, którym dziękujemy za poświęcony czas, gdyż mamy świadomość, że wypełnienie ankiety nie należy do szybkich. Jednakże dobrze by było osiągnąć, jak to się ładnie mówi większą „grupę respondentów”. Dlatego ponawiamy apel i zwracamy się ponownie do czytelników „Biznesu Motocyklowego” z prośbą o pomoc. Pomożecie?

Piszemy pracę dyplomową… na piątkę!

R

edakcja „Biznesu Motocyklowego” włączyła się w działania, których celem jest pomoc w zebraniu materiałów. To co możemy zrobić to jedynie prosić wszystkich czytelników czasopisma aby tej młodej i ambitnej osobie zechciały pomóc poprzez odpowiedzi na zadanie pytania. Odpowiedź na dwadzieścia pytań zajmie trochę czasu. Jednakże znajdą się z pewnością osoby, które się nad ankieta pochylą i wypełnią. Sami jesteśmy ciekawi zdiagnozowania powodów, z racji których uprawiana jest turystyka motocyklowa. Tzn. cie-

kawi jesteśmy ogólnej diagnozy tego trendu. Podejrzewamy, że Państwo również – przecież większość z nas – mimo, że zajmujemy się biznesem motocyklowym – to również motocyklistki i motocykliści. Więc wiedzę i doświadczenie większość z nas posiada. My na pytanie: pomożecie? Odpowiadamy pomożemy! A branża? – niech pomoże też, o co gorąco prosimy i my i Kinga. Sama redakcja to motocykliści – więc kilka ankiet już jest. Czekamy więc na następne licząc, że nie zawiedziemy Kingi, jej promotora oraz Zacnej Uczelni. Przecież tego typu informacje są jednym z elementów tzw. koronkowej roboty jeżeli chodzi o zmianę postrzegania motocykli na drogach. Być może będzie ona jednym z narzędzi wykorzystanych w działaniach dążących do zmian w Kodeksie Ruchu Drogowego. Takiego przedsięwzięcia chce się podjąć z czasem „Biznes Motocyklowy” we współpracy z różnorakimi instytucjami, urzędami oraz firmami. Dodatkowo są to przecież istotne informacje dla nas – przedsiębiorców zajmujących się tym biznesem. Ponad to – o ile tylko będzie to możliwe – tak ważne treści, czyli elementy już gotowej (i obronionej na piątkę!) pracy będziemy chcieli publikować na łamach „Biznesu Motocyklowego”.

Pobierz i wypełnij ankietę! 68

Biznes Motocyklowy nr 1 maj 2012


ROZWÓJ SIECI

podziel się swoją opinią na

‣ BMW

69


ROZWÓJ SIECI

‣ BMW

pim rbh

70

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

ROZWÓJ SIECI

‣ BMW


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.